Radio Białystok | Wiadomości | Białostoczanie pomagają kompleksowo uchodźcom z Ukrainy
Mieszkanie, pomoc rzeczowa, czy materialna - to tylko część wsparcia, jakie oferuje uchodźcom Grupa Pomoc dla Ukrainy - Białystok.
Sztab i wolontariusze mają pod swoją opieką kilkadziesiąt osób, które zakwaterowano na terenie woj. podlaskiego. Starają się im pomagać kompleksowo, a do tego niezbędna jest pomoc białostoczan.
Ci nie zawodzą i do magazynu Jagiellonii przy Jurowieckiej 21 przynoszą ubrania, jedzenie, leki i inne niezbędne rzeczy, na które jest akurat zapotrzebowanie.
- Większość z rzeczy w magazynie, to jest pomoc, która zostanie przekazana do miasta Kowel w Ukrainie, natomiast również z tego korzystają osoby, które są bezpośrednio pod naszą opieką. Natomiast pomagamy wszystkim. Pracujemy nad tym, żeby to wszystko udoskonalać. Każdy z nas jest za coś odpowiedzialny. Mnóstwo ludzi, mnóstwo wolontariuszy - mówi koordynator akcji Pomoc dla Ukrainy - Białystok Tomasz Dolata.
Grupa powstała z inicjatywy zarządu Fundacji Chefs For Kids - Gotujemy Pieczemy Pomagamy. Pod opieką wolontariuszy w Białymstoku i pobliskich miejscowościach jest około 70 osób.
- Grupa powstała z inicjatywy prywatnej. Dziś jej pracę koordynuje około 10 moderatorów i 10 osób ze ścisłego zarządu sztabu, które zajmują się wieloma kwestiami, ponieważ naszą ideą jest pomaganie osobom, które zakwaterowaliśmy na terenie Białegostoku kompleksowo. Do całej akcji przyłączył się klub Jagiellonia Białystok, firma Biazet i Hotel Branicki, który udostępnił swoje pokoje i pomieszczenia. Osoby zakwaterowane za naszym pośrednictwem mogą liczyć na pomoc rzeczową, na pomoc materialną, jesteśmy na etapie organizowania komórek, które będą się zajmowały organizowaniem dla tych osób pracy, dla dzieci szkół i przedszkoli, jak również obecnie pracujemy nad opieką medyczną dla tych rodzin - dodaje Tomasz Dolata.
Grupa na Facebooku - Pomoc dla Ukrainy - Białystok - liczy już ponad 7,5 tysiąca członków chętnych nieść pomoc poszkodowanym w wojnie.
- Tworzymy listy, co potrzebujemy na daną chwilę. Oczywiście to zapotrzebowaniem zmienia się tak naprawdę z godziny na godzinę. Wystarczy wejść na Facebooka, na grupę - Pomoc dla Ukrainy - Białystok - i tam wszystko jest - dodaje jeden z wolontariuszy.
- Doświadczenie nam pokazuje, że ludzie, którzy do nas trafiają, często przyjechali do Polski w jednych butach, w jednej kurtce, bez walizki albo z bardzo małą ilością rzeczy i tak naprawdę potrzebują wszystkiego - dodaje jeden z wolontariuszy.
Jak dodaje jedna z wolontariuszek pracujących w magazynie, sortujemy ubrania i gdy osoby przychodzą, mogą od razu sobie wybierać z odpowiedniego kartonu. Nie muszą przebierać wszystkiego, tylko docelowo szukają określonego rozmiaru.
Zorganizowano też specjalny magazyn leków, w którym w ramach wolontariatu pracują dyplomowani farmaceuci. Leki są segregowane porządkowane i wraz z produktami, które są przeznaczone stricte dla wojska, pojadą osobnym samochodem na Ukrainę.
Niezbędne rzeczy do magazynu przy Jurowieckiej 21 w Białymstoku można przynosić od poniedziałku do piątku w godzinach 9:00-18:00 i w soboty od 9:00 do 15:00.
Jest też prowadzona zbiórka pieniędzy, z których można finansować konkretne potrzeby uchodźców.