Radio Białystok | Wiadomości | Pół tysiąca białostockich harcerzy wzięło udział w marszu "Wilcze Tropy"
Uczą się m.in. udzielania pierwszej pomocy i korzystania z mapy. Poznają też historię żołnierzy wyklętych. Około pół tysiąca białostockich harcerzy wzięło udział w 7. Nocnym Marszu "Wilcze Tropy".
Pół tysiąca białostockich harcerzy wzięło udział w Nocnym Marszu "Wilcze Tropy" - relacja Wojciecha Szubzdy | Pobierz plik.Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Młodsi brali udział w marszu ulicami Białegostoku, a nieco starsi harcerze wyruszyli sprzed siedziby Muzeum Pamięci Sybiru na prawie 30-kilometrowy marsz lasami wokół Białegostoku.
Komendantka marszu hm. Joanna Ossowska mówi, że Marsz "Wilcze Tropy" zorganizowano dla uczczenia pamięci o żołnierzach wyklętych. Podczas różnych, obowiązkowych zadań harcerze mogli poznać historię żołnierzy i nauczyć się nowych sprawności.
Według organizatorów celem marszu oprócz uczczenia pamięci żołnierzy niezłomnych było także propagowanie aktywnych form spędzenia wolnego czasu i promocja pieszej turystyki regionalnej.
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych obchodzimy 1 marca. Upamiętnia żołnierzy podziemia niepodległościowego i antykomunistycznego.
Zapaleniem zniczy na torach kolejowych przy Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku uczczono w środę wieczorem (9.02) pamięć ofiar deportacji na Wschód w 82. rocznicę pierwszej masowej wywózki polskich obywateli. Rozpoczęła się ona w nocy z 9 na 10 lutego 1940 roku.
W niedzielny wieczór do mieszkańców Białegostoku trafiło Betlejemskie Światło Pokoju. Miejscowi harcerze przekazali je symbolicznie, rozpalając specjalne wielkie ognisko na dziedzińcu Pałacu Branickich. Wcześniej światło przekazali na Litwę i Białoruś.
