Radio Białystok | Wiadomości | Ponad 20 pacjentów szpitala psychiatrycznego w Choroszczy zakażonych koronawirusem
24 pacjentów i 7 pracowników - to aktualny bilans zakażeń koronawirusem w szpitalu psychiatrycznym w Choroszczy. Dwa tygodnie temu zakażeń było dwa razy więcej. A pierwsze przypadki koronawirusa pojawiły się półtora miesiąca temu.
W placówce jest zakaz odwiedzin i wstrzymano przepustki. Mimo reżimu sanitarnego wciąż pojawiają się nowe zakażenia - mówi doktor Nadzieja Sołowiej. Podkreśla, że patogen wykrywany jest u wielu nowo-przyjmowanych pacjentów. Niektórzy chorzy zarażają się już podczas pobytu w szpitalu.
Najwięcej zakażonych jest na oddziale leczenia alkoholowych zespołów abstynencyjnych i na oddziale terapii uzależnień.
Prawie wszyscy przechodzą chorobę łagodnie.
W szpitalu pacjenci mogą się też zaszczepić przeciwko Covid-19. Jednak teraz jest to utrudnione i czasami muszą czekać nawet 3 tygodnie. Na preparat oczekuje teraz 15 osób. Szczepienia wykonuje przyszpitalna poradnia rodzinna. Jej kierownik doktor Błażej Milewski mówi, że są kłopoty kadrowe, jedną z lekarek oddelegowano do pracy w szpitalu tymczasowym. Dodatkowo nie ma wystarczającej liczby chętnych, by zamówić minimalną ilość szczepionek, dlatego pacjenci muszą czekać na zastrzyk. Przychodnia szczepi 2 razy w tygodniu. Mogą zgłaszać się do niej wszyscy chętni. Często zdarza się, że umówiona osoba nie przyjdzie i wtedy szczepiony jest pacjent szpitala.
W szpitalu psychiatrycznym w Choroszczy na 16 oddziałach przebywa ponad 760 pacjentów.
Badania potwierdziły 13 644 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, najwięcej na Mazowszu - 2823 i Lubelszczyźnie - 1605. Zmarło 220 osób z COVID-19 - poinformowało we wtorek (09.11) Ministerstwo Zdrowia.
Badania potwierdziły 12 493 nowe przypadki zakażenia koronawirusem, najwięcej na Mazowszu i Lubelszczyźnie. Zmarły 24 osoby z COVID-19, w tym jedna w Podlaskiem - poinformowało w niedzielę (7.11) Ministerstwo Zdrowia. W naszym regionie potwierdzono ponad 600 nowych przypadków.
W związku z kryzysem migracyjnym i pandemią koronawirusa sytuacja w hajnowskim szpitalu jest trudna. Pomóc mają wolontariusze, którzy zgłaszają się m.in. przez Polską Misję Medyczną.