Jagiellonia Białystok rozbita w Szczecinie - traci aż cztery bramki i przegrywa mecz [zdjęcia]

Zasłużona wygrana Pogoni

Pogoń Szczecin kontynuuje serię spotkań bez porażki przed własną publicznością. W sobotni wieczór rozbiła Jagiellonię aż 4:1. Gole dla gospodarzy strzelili: Maciej Żurawski, Kamil Grosicki, Sebastian Kowalczyk i Luka Zahović, Jaga strzeliła tylko jednego gola, a na listę strzelców wpisał się Fedor Cernych.

Radiowy skrót meczu: 

Radiowa relacja z całego meczu:

Pogoń Szczecin po raz trzeci w bieżących rozgrywkach wygrała na swoim stadionie w stosunku 4:1. Poprzednio tak ograła Stal Mielec i Górnika Łęczna. Bohaterem meczu został Słoweniec Luka Zahovic, który zaliczył trzy asysty i bramkę.

Pogoń dominowała od początku

Po porażce w Płocku (0:1) "Portowcy" wyszli na mecz z Jagiellonią z nastawieniem, by zatrzeć złe wrażenie. Zaatakowali od pierwszych minut i już na początku byli bliscy gola, ale strzał Konstantinosa Triantafyllopoulusa z linii bramkowej wybił głową Michał Pazdan. Wcześniej niepewnie interweniował Xavier Dziekoński.

Prowadzenie gospodarze zdobyli w 24. minucie. Po rzucie rożnym uderzenie Zahovica zablokował Tomas Prikril, ale dobitki Macieja Żurawskiego nie był w stanie nikt zablokować.

Jaga wyrównuje po golu Cernycha

Goście dość szybko odrobili straty. Po jednej z nielicznych akcji ofensywnych Triantafyllopoulos nie zdążył za Fedorem Cernychem i Litwin trafił do bramki Dantego Stipicy.

Litwin strzelił gola w momencie, kiedy oprawę na trybunach prezentowali kibice gospodarzy. Fani ze Szczecina odpalili świece dymne i race, czym skutecznie zadymili boisko i sędzia na kilka minut musiał przerwać mecz.

W 41. min. Pogoń znowu prowadziła

Kiedy wydawało, że Jaga opanowała sytuację na boisku, z dobrej strony pokazał się Kamil Grosicki. Był zawodnik Jagi urwał się obrońcom żółto-czerwonych i strzałem z dystansu pokonał Dziekońskiego.

Prowadzenie 2:1 dał gospodarzom Kamil Grosicki. Stało się to niemal w 15-lecie jego poprzedniego gola dla Pogoni. Wychowanek szczecińskiego klubu uzyskał go 28 października 2006 r w spotkaniu z Zagłębiem Lubin.

Tym razem "Grosik" doskonale wykorzystał idealne podanie Zahovica i płaskim uderzeniem w długi róg pokonał Xaviera Dziekońskiego.

Białostoczanie mieli okazję, żeby wyrównać. Z kilku metrów bardzo groźnie uderzał Cernych, ale doskonale w polu bramkowym zachował się Stipica i uchronił swój zespól przed startą bramki.

Kilka minut przed przerwą "Grosik" musiał opuścić boisko z powodu kontuzji. Na placu gry zastąpił go Rafał Kurzawa.

Druga połowa meczu 

Po przerwie lepiej zaczęli piłkarze Pogoni. W 56. min. gospodarze podwyższyli wynik na 3:1. Dziekońskiego pokonał Sebastian Kowalczyk, wykorzystując idealne podanie Zahovica. 

Jesus Imaz nie trafia z karnego

Kilka minut później Jagiellonia miała doskonałą okazję do strzelenia drugiego gola. Jeden z zawodników gospodarzy zagrał piłkę ręką w polu karnym i sędzia podyktował rzut karny. Jesus Imaz nie potrafił jednak pokonać bramkarza gospodarzy, który wyczuł intencję Hiszpana i obronił jego strzał.

Kilkanaście minut później Jagiellonia doznała osłabienia. Sędzia ukarał czerwoną kartką Israela Purto, który sfaulował rywala, który wychodził na czystą pozycję bramkową. 

W 78. min. rywale podwyższyli jeszcze prowadzenie. Gola strzelił Luka Zahović i ustalił wynik meczu na 4:1.

Te sytuacje całkowicie pozbawiły ochoty na grę zespół gości. "Portowcy" mieli kolejne okazje na wyższy rezultat, ale nie wykorzystali ich.

Wypowiedzi trenerów i piłkarzy po meczu:

Ireneusz Mamrot:

Kosta Runjaic:

Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok 4:1 (2:1).

Bramki: 1:0 Maciej Żurawski (24), 1:1 Fedor Cernych (30), 2:1 Kamil Grosicki (41), 3:1 Sebastian Kowalczyk (56), 4:1 Luka Zahovic (78).

Żółta kartka - Jagiellonia Białystok: Israel Puerto. Czerwona kartka - Jagiellonia Białystok: Israel Puerto (72-faul).

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów 6 512.

W 60. min Jagiellonia nie wykorzystała rzutu karnego, Dante Stipica obronił strzał Jesusa Imaza.

Pogoń Szczecin: Dante Stipica - Jakub Bartkowski (84. Mateusz Łęgowski), Kostas Triantafyllopoulos, Benedikt Zech, Luis Mata - Jean Carlos Silva, Damian Dąbrowski, Maciej Żurawski (72. Kacper Kozłowski), Sebastian Kowalczyk (84. Michał Kucharczyk), Kamil Grosicki (45. Rafał Kurzawa) - Luka Zahovic (83. Piotr Parzyszek).

Jagiellonia Białystok: Xavier Dziekoński - Tomas Prikryl (63. Kacper Tabiś), Bogdan Tiru, Israel Puerto, Michał Pazdan (63. Bartosz Kwiecień), Bartłomiej Wdowik - Martin Pospisil, Taras Romanczuk, Michał Nalepa (63. Karol Struski), Jesus Imaz (79. Michał Żyro) - Fedor Cernych (73. Błażej Augustyn).

źródło: PAP | red: wsz