Radio Białystok | Wiadomości | SG: 70-osobowa grupa cudzoziemców próbowała forsować granicę polsko-białoruską
autor: Michał Buraczewski
70-osobowa grupa cudzoziemców próbowała w piątek forsować granicę polsko-białoruską na odcinku ochranianym przez Placówkę Straży Granicznej w Mielniku - poinformowała w sobotę (16.10) Straż Graniczna.
W sobotę na Twitterze Straży Granicznej opublikowano wpis.
"70-osobowa grupa cudzoziemców próbowała wczoraj tj. 15.10 forsować granicę polsko-białoruską na odcinku ochranianym przez Placówkę Straży Granicznej w Mielniku. Granicy broniliśmy wspólnie z żołnierzami #WojskoPolskie" - napisała Straż Graniczna.
Do wpisu załączono film, na którym widać jak w nocy grupa migrantów stoi przy ogrodzeniu granicznym i wykrzykuje coś do polskich funkcjonariuszy.
Sytuacji, w których wyposażeni m.in. w kije, czy metalowe pręty duże grupy próbują wdzierać się nielegalnie przez granicę jest coraz więcej - mówi rzeczniczka Straży Granicznej ppor. Anna Michalska.
To są duże grupy nielegalnych migrantów. Zdarzały się nawet stuosobowe. Próbują niszczyć zapory i nielegalnie wejść na terytorium Polski. Grupy są sztucznie tworzone przez stronę białoruską. Dowożą je w konkretne miejsce. Później wskazują, by siłowo forsować granicę. Cudzoziemcy sami mówią nam, że są wyposażani w kije, nożyce do cięcia ogrodzeń. To wszystko nagrywa strona białoruska, wśród nich są też osoby cywilne. Później tworzą z materiały na swoje strony - dodaje.
Jak wcześniej podawała SG w piątek (15.10) strażnicy graniczni odnotowali 592 próby nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Zatrzymano jednego obywatela Iraku, a pozostałym próbom zapobieżono.
Za pomocnictwo w nielegalnym przekroczeniu granicy funkcjonariusze SG zatrzymali w piątek 10 osób - dwóch obywateli Turcji, dwóch Rumunii, dwóch obywateli Niemiec, obywatela Gruzji, Bułgarii, Tunezji i Mołdawii.
Czterech migrantów, którzy nielegalnie przekroczyli granicę z Białorusią zatrzymali także przed południem w sobotę (16.10) policjanci w Zaściankach koło Białegostoku i Królowym Moście.
Policjanci z ruchu drogowego w Zaściankach zatrzymali do kontroli samochód marki Toyota. Okazało się, że obywatel Ukrainy przewoził nią czterech imigrantów.
Wstępne ustalenia wskazują, że są to obywatele Afganistanu, którzy zostali przekazani Straży Granicznej. Kierowca został zatrzymany. Po południu w Królowym Moście policjanci zatrzymali do kontroli busa. Okazało się, że w środku znajduje się piętnastu nielegalnych imigrantów. Wszystkie osoby przekazano Straży Granicznej. Policja zatrzymała kierowcę busa. Ze wstępnych ustaleń wynika, że jest to obywatel Syrii, który posiadał przy sobie niemieckie dokumenty - mówi mł. asp. Elżbieta Zaborowska z zespołu prasowego podlaskiej policji.
Za pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy mężczyznom grozi za to do ośmiu lat więzienia.
Od początku roku Straż Graniczna udaremniła ponad 18 tysięcy prób nielegalnego sforsowania granicy polsko-białoruskiej, z czego ponad 7 tys. miało miejsce w październiku.
Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią - w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego - obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni.