Radio Białystok | Wiadomości | Jagiellonia przegrała drugi mecz z rzędu - tym razem z ostatnią Cracovią [zdjęcia]
Piłkarze Jagiellonii Białystok przegrali drugi mecz z rzędu. Tym razem przegrali z ostatnią w tabeli Cracovią 1:2 (0:1). Gole dla Cracovii strzelili: van Amersfoort i Hanca, a gola kontaktowego strzelił Jesus Imaz.
Zmiany w drużynie Jagiellonii
Piłkarze Jagiellonii Białystok w porównaniu do poprzedniego meczu zaczęli z pięcioma zmianami w składzie. W wyjściowej jedenastce zabrakło Tiru, Pazdana, Quintany, Cernycha i Dziekońskiego, a z nich od początku meczu pojawili się Steinbors, Tabiś, Puerto, Kwiecień i Trubeha.
Piłkarze Cracovii pokonali Jagiellonię Białystok 2:1 w meczu 5. kolejki ekstraklasy. Dla "Pasów" było to pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Drużyna z Podlasia poniosła natomiast drugą kolejną porażkę.
Radiowy skrót meczu:
Radiowa relacja z całego meczu:
Groźna Cracovia
Gospodarze od początku uzyskali sporą przewagę, widać było, że są bardzo zmotywowani. W 12. minucie Marcos Alvarez wpadł w pole karne, ale w sytuacji sam na sam nie potrafił pokonać Pavelsa Steinborsa, który zastąpił w bramce Jagiellonii Xaviera Dziekońskiego.
Potem jeszcze próbował dobijać Pelle van Amersfoort, lecz posłał piłkę nad poprzeczką. W odpowiedzi Kacper Tabiś dośrodkował z prawego skrzydła na głowę Martina Pospisila. Czech jednak nie trafił w bramkę.
Rzut karny i gol do szatni
Z czasem mecz się wyrównał, jedni i drudzy przeprowadzali groźne akcje. Bardzo aktywny był Alvarez, który oddał dwa dobre strzały obronione przez Steinborsa. W ostatniej minucie pierwszej połowy napastnik "Pasów" został popchnięty w polu karnym przez Israela Puerto. Arbiter podyktował "jedenastkę", a jej pewnym egzekutorem był van Amerfoort.
Druga połowa meczu
W 54. minucie mogło być 1:1, lecz Andrzej Trubeha nie trafił w piłkę stojąc dwa metry przed pustą bramkę. Jagiellonia atakowała coraz groźniej, ale to Cracovia podwyższyła prowadzenie.
Van Amersfoort podał do Alvareza, ten odegrał jeszcze do wbiegającego w pola karne Sergiu Hanki i Rumun mocnym strzałem nie dał szans Steinborsowi na skuteczną interwencję i wyprowadził Cracovię na prowadzenie 2:0.
W 68. min Lukas Hrosso obronił groźny strzał głową Fedora Cernycha. Chwilę później napastnik Jagiellonii znowu strzelił na bramkę "Pasów", Hrosso odbił piłkę, ale pod nogi Jezusa Imza, który nie miał problemów z umieszczeniem jej w siatce. Był to już siódmy gol Hiszpana w dziesiątym meczu przeciwko Cracovii.
W 81. min świetny strzał z dystansu, po którym piłka odbiła się od słupka, oddał Kamil Pestka. Dobitka Patryka Zauchy była niecelna.
W doliczonym czasie gry Imaz mógł zapewnić gościom jeden punkt. Znalazł się kilka metrów przed bramką "Pasów", ale naciskany przez jednego z obrońców posłał piłkę nad poprzeczką.
W sobotnim meczu piłkarze Cracovii wystąpili w specjalnych koszulkach ze zdjęciem drużyny, która sto lat temu wywalczyła pierwszy, historyczny tytuł mistrza Polski.
Następny mecz Jagiellonia Białystok zagra w piątek (27.08) na wyjeździe z Wartą Poznań.
Wypowiedzi trenerów i piłkarzy po meczu:
Ireneusz Mamrot:
Michał Probierz:
Martin Pospisil:
Cracovia - Jagiellonia Białystok 2:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Pelle van Amersfoort (45+3-karny), 2:0 Sergiu Hanca (62), 2:1 Jesus Imaz (69).
Żółta kartka - Cracovia: Karol Knap, Marcos Alvarez, Matej Rodin. Jagiellonia Białystok: Martin Pospisil, Taras Romanczuk, Błażej Augustyn.
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa). Widzów 6 784.
Cracovia: Lukas Hrosso – Cornel Rapa, Matej Rodin, Jakub Jugas, Kamil Pestka (87. Luis Rocha) – Sergiu Hanca (87. Radosław Kanach), Sylwester Lusiusz, Karol Knap (74. Florian Loshaj), Pelle van Amersfoort, Michal Siplak (67. Patryk Zaucha) – Marcos Alvarez (74. Rivaldinho).
Jagiellonia Białystok: Pavels Steinbors – Bartosz Kwiecień (66. Bogdan Tiru), Błażej Augustyn, Israel Puerto - Kacper Tabiś (46. Karol Struski), Martin Pospisil (87. Przemysław Mystkowski), Taras Romanczuk, Tomas Prikril, Bojan Nastic (87. Krzysztof Toporkiewicz) – Andrzej Trubeha (66. Fedor Cernych), Jesus Imaz.