Radio Białystok | Wiadomości | Nawet 4,5 roku więzienia grozi suwalczance, której policja zarzuca uporczywe nękanie sąsiadów
autor: Marcin Kapuściński
Z ustaleń śledczych wynika, że na początku lipca 30-letnia kobieta oblała płot sąsiadów łatwopalną substancją. Wrzucała też na ich posesję różne przedmioty - młotki, obcęgi czy klucze nasadowe.
Zaniepokojeni suwalczanie zaalarmowali policjantów, a ci zatrzymali podejrzaną. Okazało się, że podobne zdarzenia miały miejsce kilka lat temu, a kobieta była za to karana już cztery razy. Wcześniej przerzucała przez płot m.in. jajka, owoce, szkło i różne odpady. Zdarzyło się jej nawet rzucać talerzami w 90-letniego mieszkańca sąsiedniej posesji.
30-latka usłyszała już zarzut nękania, który postawiono jej w warunkach recydywy. Za sam stalking grożą jej trzy 3 lata więzienia, ale kara może być wyższa o połowę.
Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu kobiety.
Taki proceder szczególnie często występuje przy kąpielisku we wsie Krzywe.
Mowa o 30-letnim mieszkańcu Suwałk, który kradzieży ubrań dopuścił się w największym sklepie przy ul. Noniewicza.
Mowa o 22-letniej suwalczance i jej o 13 lat starszym partnerze.
Zrobili to, bo ten miał im być dłużny pieniądze.