Radio Białystok | Wiadomości | Wprowadzono zakaz przelotów przez przestrzeń powietrzną UE dla białoruskich przewoźników lotniczych
Unia Europejska wprowadziła zakaz przelotów przez przestrzeń powietrzną UE i zakazu lądowania na lotniskach w UE dla wszystkich białoruskich przewoźników lotniczych.
Zakaz przelotów przez przestrzeń powietrzną UE i zakaz lądowania na lotniskach w UE dla wszystkich białoruskich przewoźników lotniczych zacznie obowiązywać od północy z piątku na sobotę (4/5.06).
Państwa członkowskie UE będą zatem zobowiązane do odmowy zezwolenia na lądowanie, start lub przelot nad ich terytoriami wszelkim samolotom obsługiwanym przez białoruskich przewoźników lotniczych, w tym także przewoźnikom handlowym - podała Rada.
Przywódcy UE na niedawnym szczycie w Brukseli zdecydowali o nałożeniu kolejnych sankcji na przedstawicieli reżimu białoruskiego, jak również sankcji gospodarczych na Białoruś. Zdecydowali też, że unijna przestrzeń powietrzna ma zostać zamknięta dla białoruskich linii lotniczych.
Sankcje indywidualne i gospodarcze mają zostać przyjęte formalnie w najbliższych tygodniach.
23 maja samolot relacji Ateny-Wilno linii Ryanair został zmuszony do lądowania w Mińsku z powodu rzekomego ładunku wybuchowego na pokładzie. Władze Białorusi potwierdziły, że poderwały myśliwiec MiG-29 do pasażerskiej maszyny.
Po lądowaniu w stolicy Białorusi zatrzymano tam Romana Protasiewicza, byłego współredaktora kanału Nexta, uznanego przez władze białoruskie za „ekstremistyczny”, oraz jego partnerkę Sofiję Sapiegę. Z ponad ośmiogodzinnym opóźnieniem samolot dotarł do Wilna.
Działania Białorusi potępiło wiele państw, w tym Polska, zarzucając władzom w Mińsku złamanie prawa międzynarodowego, piractwo, „terroryzm państwowy” i „porwanie samolotu”.
Protestowali, by wyrazić solidarność z więźniami politycznymi za wschodnią granicą i wesprzeć swoich walczących rodaków. Białorusini mieszkający w Białymstoku przyłączyli się do Światowego Dnia Protestu w rocznicę zatrzymania blogera Siarhieja Cichanouskiego.
W piątkowe (28.05) popołudnie i wieczór były bardzo duże problemy z odprawami ciężarówek na granicy z Białorusią. Przez ponad dwie godziny przez granicę nie przejechał żaden TIR.
"Wydaje się, że Białorusini w ciągu 9 miesięcy udowodnili, że są zdecydowani, by zmienić ustrój na Białorusi i doprowadzić do wolnych wyborów, więc oczekujemy zdecydowanych działań ze strony Unii" - mówi Natalia Stsepantsova