Xavier Dziekoński: Musieliśmy się bardziej namęczyć w drugiej połowie

Xavier Dziekoński: Legia zdecydowanie zaczęła napierać w drugiej połowie

Szacunek dla osób, które przygotowały boisko. Na robotę dzisiaj nie mogłem narzekać, szczególnie w drugiej połowie. Musieliśmy się trochę bardziej namęczyć w drugiej połowie. Legia zdecydowanie zaczęła napierać w drugiej połowie. Wiadomo, jestem, po to, żeby pomóc drużynie i dzisiaj pomogłem drużynie zdobyć ten jeden punkt. Cieszę się, że kolejne pochwały mam na swoim koncie. Legia zdecydowanie chciała nam wrzucić bramkę i dążyła do tego, żeby wyjechać z trzema punktami stąd. Mieli też więcej miejsca zdecydowanie i przez to stwarzali sobie sytuacje

- mówił po meczu bramkarz Jagiellonii Białystok Xavier Dziekoński.

Paweł Olszewski: Musimy szanować ten punkt

Chwała tym ludziom, którzy są odpowiedzialni za przygotowanie boiska. Zrobili wszystko, co w ich mocy, żeby przygotować boisko, żeby było jak najlepsze. Na pewno musimy szanować ten punkt. W drugiej połowie zepchnęli nas do defensywy, ciężko nam było się temu przeciwstawić. W pierwszej połowie szkoda sytuacji Jesusa na 2:1. Bo też jakbyśmy strzelili bramkę na 2:1, ten mecz by się inaczej potoczył. Ale mimo wszystko, z przebiegu gry musimy szanować ten punkt, bo nie ma co mówić, Legia była lepszym zespołem. Brakowało nam tych sytuacji, utrzymania się przy piłce na połowie Legii. Tego zabrakło w drugiej połowie. Legia nas mocno przycisnęła. Musimy to mocno przeanalizować i wyciągnąć wnioski

- mówił po meczu obrońca Jagiellonii Białystok Paweł Olszewski.

źródło: PAP | red: mag