Radio Białystok | Wiadomości | Festiwal filmowy "Żubroffka" przełożono na czerwiec
Międzynarodowy Festiwal Filmów Krótkometrażowych "Żubroffka", którego 15. edycja, ze względu na pandemię koronawirusa, nie mogła odbyć się w ubiegłym roku, została przełożona na czerwiec tego roku - poinformowali w czwartek (14.01) organizatorzy.
Na konkurs filmy nadesłano z całego świata
Festiwal "Żubroffka", którego ideą jest spotkanie kultur Wschodu i Zachodu, co roku odbywa się w grudniu, prezentowane są na nim krótkometrażowe filmy z całego świata.
W ubiegłym roku miała odbyć się 15. edycja imprezy, ale organizatorzy - Białostocki Ośrodek Kultury - postanowili przenieść ją na inny termin. Nie chcieli, by festiwal miał jedynie formułę online, bo - jak podkreślali wtedy - w festiwalu chodzi też o spotkanie i oglądanie filmów w kinie.
W czwartek (14.01) organizatorzy poinformowali o nowym terminie festiwalu w dniach 9-13 czerwca. Jak powiedział jeden z organizatorów Maciej Rant z BOK, planowana jest tylko jedna edycja "Żubroffki", ale - jak podkreśla Rant - "konkretna".
W ocenie Ranta, ta data daje realne szanse na to, aby festiwal odbył się w kinie z publicznością i gośćmi z kraju i z zagranicy, co jest najważniejsze. Da to też - jak mówił - możliwość zaprezentowania festiwalu w nowych przestrzeniach jak m.in. pokazy pod chmurką.
Podkreślił też, że czerwcowy termin daje możliwość wielu filmom zaistnienie w "festiwalowym życiu". Podkreślił, że na "Żubroffkę" wyselekcjonowano do konkursu filmy z ponad 3,5 tys. nadesłanych z całego świata.
Tematem przewodnim 15. edycji "Żubroffki" jest wirus
"Żubroffka" będzie odbywała się w formie hybrydowej, pokazy filmów będą zarówno w kinie jak i online. W programie festiwalu nie zabraknie też m.in. spotkań z twórcami, koncertów, warsztatów czy specjalnych pokazów filmów, które zawsze tworzyły "Żubroffkę".
Zdajemy też sobie sprawę, że wirus będzie nam to utrudniał i być może sytuacja będzie od nas wymagała dużo więcej elastyczności i improwizacji, ale jesteśmy na to gotowi
- dodał Rant.
Tematem przewodnim 15. edycji "Żubroffki" jest wirus, czynnik - jak podkreślają organizatorzy - "który wszystko wywrócił do góry nogami i zasadniczo wpłynął na całe życie społeczne".