Więcej przypadków zakażenia koronawirusem u pensjonariuszy podlaskich DPS-ów

- O ile z tym pierwszym okresie epidemicznym nam się udawało na terenie województwa nie mieć w zasadzie takich większych ognisk koronawirusowych w DPS-ach, to z tej drugiej razie epidemii jest to zjawisko, które dość często się pojawia. Ta ilość osób zakażonych, z naszych statystyk, nie przekracza 6 procent. Mówię tutaj o pensjonariuszach - mówi wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.

Według danych z podlaskiego sanepidu, w tej chwili czynne ogniska koronawirusa są w ponad połowie Domów Pomocy Społecznej w Podlaskiem. Najwięcej przypadków zakażeń (bo około 140) stwierdzono dotąd w DPS-ie Kalina w Suwałkach.

Ponad 40 przypadków wykryto w placówce przy Świerkowej w Białymstoku, ponad 30 w DPS-ach w Uchowie i w Mocieszach. Wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski dodaje, że DPS-y cały czas otrzymują różnego rodzaju wsparcie, w tym w postaci sprzętu medycznego.

- DPS korzystają z tego wsparcia jeżeli chodzi o środki ochrony indywidualnej, środki dezynfekujące. DPS-y wspierają Wojska Obrony Terytorialnej. Prowadzimy akcję dostarczania testów antygenowych. Chcemy również wyposażyć DPS-y w pulsoksymetry - dodaje Bohdan Paszkowski.

W najbliższych dniach z polecenia Ministerstwa Zdrowia do DPS-ów w regionie trafi 230 pulsoksymetrów i prawie 1800 testów antygenowych. Dystrybucją zajmie się Podlaski Urząd Wojewódzki.

W Podlaskiem są 22 DPS-y w których opiekę może znaleźć prawie 2400 pensjonariuszy. Pracuje tam około tysiąca siedmiuset osób.

| red: mag