120 osób straciło prawo do chorobowego w woj. podlaskim

To dlatego, że podczas choroby nie stosowały się do zaleceń lekarza, albo mimo tego, że były już zdrowe, chciały nadal przebywać na zwolnieniu. 

To efekt tegorocznych kontroli wykorzystywania zwolnień od pracy. Jak mówi rzecznik podlaskiego ZUS-u Katarzyna Krupicka pomocne okazały się donosy.

Wycieczka rowerowa, a potem relacja z niej na portalu społecznościowym, nie spodobała się znajomemu pewnego pana, który pochwalił się przed kolegą, że jest na chorobowym, a ten postanowił tą informacją podzielić się z ZUS-em. Pewna pani, będąc chora, postanowiła dorobić do świadczenia i w czasie zwolnienia szyła maseczki, a później sprzedawała je na   Facebooku. Klient warsztatu samochodowego poinformował nas o tym, że właściciel zakładu korzysta ze zwolnienia lekarskiego, a życzliwa sąsiadka doniosła na drugą, że ta, wykonując zatrudnienie zdalnie, jest niezdolna do pracy i pobiera świadczenie chorobowe - mówi Katarzyna Krupicka.

W całym kraju w pierwszym półroczu tego roku skontrolowano prawie 42 tys. osób. Co szósta z nich wykorzystywała zwolnienie nieprawidłowo. Po kontroli zasiłek straciło ponad 10 tys. ubezpieczonych na łączną kwotę blisko 12 milionów złotych.

| red: sk