Mistrzostwa Polski w badmintonie - ponad 140 uczestników w turnieju w Białymstoku

Turniej odbywa się w hali Zespołu Szkół Rolniczych

Turniej odbywa się w hali Zespołu Szkół Rolniczych. O tytuły rywalizuje w sumie 142 zawodników; najwięcej, bo 58 uczestników, zgłoszono do gry pojedynczej mężczyzn. W grze pojedynczej kobiet wystąpi 29 badmintonistek, w deblu mężczyzn zagra 36 par, a w grze podwójnej kobiet - 18. Natomiast w grze mieszanej zagrają 34 duety.

- W tych specyficznych czasach ciężko nam rozgrywać turnieje - mówił w trakcie otwarcia prezes Polskiego Związku Badmintona Marek Krajewski. Zwrócił uwagę, że "cały czas była bojaźń czy koronawirus nas wystraszy czy nie". "Widać po frekwencji, że jesteśmy sportowcami i się nie boimy" - stwierdził, nawiązując do liczby zawodników.

Odnosząc się do pandemii koronawirusa Marek Krajewski powiedział, że takie "specyficzne i ciężkie" czasy kształtują charaktery, a są one niezbędne - jak mówił - "by osiągać wybitne wyniki sportowe". Wyraził nadzieję, że dzięki temu doczekamy się kolejnych olimpijczyków.

Jak ocenił organizator z Podlaskiego Okręgowego Związku Badmintona Paweł Lenkiewicz, ponad 140 zawodników na turnieju to duża liczba, ale - jak zaznaczył - to najważniejszy w tym roku turniej w kraju. 

Zawodnicy i trenerzy są głodni gry. Była długa przerwa. Wszyscy trenowali, przygotowywali się, a turnieje cykliczne są anulowane, głównie międzynarodowe starty, więc tak naprawdę, jest to jedyna taka szansa sprawdzenia się

- powiedział Paweł Lenkiewicz.

Przypomniał, że w ubiegłym tygodniu również w Białymstoku organizowane były mistrzostwa kraju młodzieżowe i juniorów w tej dyscyplinie i - jak mówił - frekwencja też była duża, ponad 130 graczy.

Paweł Lenkiewicz powiedział, że podczas mistrzostw będzie można zobaczyć niemal wszystkich olimpijczyków: Michała Łogosza, Przemysława Wacha, Adama Cwalinę, Adriana Dziółko. Natomiast o kwalifikację olimpijską powalczą m.in. Michał Rogalski, który - jak mówił Lenkiewicz - będzie bronił tytułu mistrza Polski oraz Wiktoria Dąbczyńska, która w ubiegłym tygodniu wywalczyła tytuł młodzieżowej mistrzyni Polski.

- Kalendarz nam się sypie, bo już sporo imprez z niego wypadło - przyznał trener kadry badmintonistów Robert Mateusiak. Dlatego z niecierpliwością czeka na starty.

Turniej rozgrywany jest na czterech kortach

Turniej rozgrywany jest na czterech kortach. Ćwierćfinały i półfinały zaplanowano na sobotę, finały odbędą się w niedzielę.

Paweł Lenkiewicz pytany o organizację turnieju w czasie pandemii, powiedział, że było o tyle ciężko, że trudno było zdobyć pieniądze na organizację, ale - jak dodał - budżet udało się "spiąć". Na zawodach wprowadzony jest reżim sanitarny, zawodnicy, trenerzy i goście mają mierzoną temperaturę; należy też zachowywać dystans społeczny.

Widzowie w takim reżimie mogą oglądać turniej.

Organizację mistrzostw dofinansowano m.in. z budżetu Białegostoku i Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego.

źródło: PAP | red: mag