Radio Białystok | Wiadomości | Wiadomości - Podlaski rynek pracy podczas pandemii - jak sobie radzi?
Nie jest tak źle, jak wydawało się wielu ekspertom. Pomimo obaw, na podlaskim rynku nie widać kryzysu spowodowanego pandemią. Tak wynika z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Białymstoku.
Jak mówi rzeczniczka Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku Katarzyna Krupicka, sytuacja w Podlaskiem nie jest taka zła.
- Analizując dane dotyczące liczby aktywnych płatników w województwie podlaskim, możemy stwierdzić, że nie doszło w ostatnich miesiącach do gwałtownego wzrostu liczby wyrejestrowywanych przedsiębiorstw z systemu ubezpieczeń społeczny. Biorąc pod uwagę relację marca do maja widać podobną tendencję jak w ubiegłym roku w analogicznym okresie - tłumaczy Katarzyna Krupicka.
Z danych ZUS-u wynika, że w ciągu tych trzech miesięcy tego roku ok. 2,6 tys. podmiotów w Podlaskiem zostało wyrejestrowanych, ale w ubiegłym roku ta liczba w tych samych miesiącach wyniosła 2,4 tys.
Liczba aktywnych przedsiębiorców zarówno tych, którzy prowadzą działalność jednoosobową jak i zatrudniających wielu pracowników, porównując ostatnie dwa lata, wygląda bardzo podobnie i utrzymuje się na poziomie 67-68 tys. płatników.
Z danych ZUS wynika również, że w marcu zmniejszyła się liczba firm o 400, ale już w kwietniu przybyło 50 przedsiębiorców.
O dobrej sytuacji na podlaskim rynku pracy mówi też wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Białymstoku Jarosław Sadowski.
- W maju liczba bezrobotnych co prawda wzrosła o 1339 osób, co daje ponad 37 tys. osób zarejestrowanych jako bezrobotne w całym województwie, ale nie jest to liczba, która wynika z masowych napływów osób rejestrujących się - tłumaczy Jarosław Sadowski.
Według szacunków Jarosława Sadowskiego wzrost stopy bezrobocia w Podlaskiem nie powinien przekroczyć 0,3 proc. punktu procentowego - co dawałoby bezrobocie w regionie na poziomie maksymalnie 7,7 proc.
Dyrektor WUP podkreśla, że w maju nie było też wielu zgłoszeń zwolnień grupowych. Były to dwa zgłoszenia, dotyczące łącznie 28 pracowników, co według Jarosława Sadowskiego nie odbiega znaczącą od sytuacji z lat poprzednich.
Eksperci z ZUS i WUP podkreślają, że stabilna sytuacja na rynku pracy, to efekt pomocy w ramach tarczy antykryzysowej.
Łączna kwota udzielonego wsparcia przez ZUS w naszym województwie podlaskim z obu form - czyli zwolnienia z opłacania składek i świadczenia postojowego - to już ponad 250 mln zł.
Natomiast z pomocy Wojewódzkiego Urzędu Pracy i Powiatowych Urzędów Pracy w Podlaskiem skorzystało dotąd 70 tys. osób.
| red: wsz
