Obowiązek zasłaniania ust i nosa w miejscach publicznych [zdjęcia]

Trzeba będzie zakrywać usta i nos

Każda osoba w miejscu publicznym musi nosić maseczkę, szalik czy chustkę, która zakryje zarówno usta, jak i nos. Obowiązek dotyczy wszystkich, którzy znajdują się na ulicach, w urzędach, sklepach czy miejscach świadczenia usług oraz zakładach pracy.

⚠️ Od przyszłego czwartku (16.04) rząd wprowadza obowiązek zasłaniania ust i nosa w przestrzeni publicznej. Jednak już dziś wiele osób nosi maseczkę. Sprawdź jak robić to prawidłowo. Jednocześnie przypominamy, że kluczowe jest zachowanie bezpiecznej odległości od innych osób -2m. pic.twitter.com/GyzZ8yWs22

— Główny Inspektorat Sanitarny (@GIS_gov) April 9, 2020

Nie musi być maseczka, może być szalik

Obowiązek zasłaniania nosa i ust w miejscach publicznych obowiązuje w wielu innych krajach; nie mówimy, że musi to być maseczka, może to być chustka lub szalik - podkreślił minister zdrowia Łukasz Szumowski.

Jak prać bawełniane maseczki wielorazowego użytku? 

Chcąc uprać maseczkę, umieszczamy ją w czystym zlewie, zamykamy odpływ wody i zalewamy maseczkę wrzącą wodą z czajnika. Musimy chwilę odczekać, żeby woda nie była bardzo gorąca. Dobrze byłoby, żebyśmy do prania maseczek używali płatków mydlanych, jeśli takich nie mamy, to po prostu kawałek mydła. Po upraniu maseczki, suszymy ja. Po wyschnięciu, maseczkę prasujemy gorącym żelazkiem - mówi Iwona Pietruczuk z Białegostoku.

Warto pamiętać, że jednorazowe maseczki chirurgiczne po wykorzystaniu natychmiast wyrzucamy, a te wielorazowe - pierzemy w temperaturze około 60 stopni. Dopiero taka temperatura niszczy wirusy. 

???? Wielorazowe maseczki wymagają regularnej sterylizacji. Maseczkę należy prać w temperaturze co najmniej 6️⃣0️⃣ °C. pic.twitter.com/i6Gca1yFI8

— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) April 15, 2020

Eksperci radzą, by nie wrzucać maseczek do jednego prania z naszymi ubraniami. Podkreślają też, że maseczka to tylko jeden z elementów ochrony przed zakażeniem. Nigdy w stu procentach nie zabezpieczy nas przed chorobą. Ważne, aby przestrzegać też innych zasad higieny zalecanych w czasie pandemii. To m.in.: zachowanie bezpiecznego odstępu między drugą osobą oraz częste i dokładne mycie rąk w ciepłej wodzie z mydłem.

Obowiązek dotyczy też najmłodszych

Ten obowiązek dotyczy też najmłodszych - powyżej 4. roku życia. Wiele małych dzieci buntuje się przeciwko zakrywaniu im ust i nosa. Jak je do tego przekonać - podpowiada pedagog Montessori - Agnieszka Dzierka z Fundacji "Kto mi dał skrzydła".

- Wiele osób decyduje się na samodzielne wykonanie maseczki. Zachęcałabym do tego, aby włączyć dziecko w cały proces przygotowania maseczki. Zaprośmy ich do tego, żeby wybrały materiał. Jeszcze lepiej, jeżeli pojawią się nadruki np. z ulubionymi postaciami z bajek albo filmu. Dziecko, jeżeli jest zaproszone do tej całej sytuacji, widzi, że uczestniczy w czymś, co jest ważne - mówi pedagog. 

Radzi też, by przygotować dziecko do zakładania maseczki, stwarzając atmosferę zabawy. 

Eksperci zwracają uwagę, że dzieci także powinny nosić maseczki, dlatego, że bardzo często przechodzą chorobę bezobjawowo, stając się "cichymi nosicielami" koronawirusa. Obowiązek nie dotyczy maluchów, które nie skończyły 4 lat.

Nie będzie zakupu maseczek z budżetu Białegostoku

Białostoczanie muszą zapewnić to we własnym zakresie, bo - jak mówi prezydent Tadeusz Truskolaski - nie będzie zakupu maseczek z budżetu miasta. Podkreśla, że zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia chodzi o zakrywanie twarzy i może to być szalik, czy chusta, a niekoniecznie musi to być maseczka. 

Jak dodaje zastępca prezydenta Białegostoku - Przemysław Tuchliński zakup z budżetu miasta to byłby koszt od ponad 400 tysięcy złotych w przypadku maseczek jednorazowych do nawet trzech milionów złotych w przypadku maseczek wielorazowego użytku.

Na zakup maseczek decydują się przeważnie mniejsze miasta. W naszym regionie to np. Augustów, gdzie do mieszkańców poprzez skrzynki pocztowe trafiło ponad 25 tysięcy maseczek wielokrotnego użytku. Liczba ta odpowiada liczbie osób wpisanych do tzw. "deklaracji śmieciowej". Z kolei w podbiałostockim Wasilkowie maseczki w swoich skrzynkach pocztowych znaleźli seniorzy. Ponadto około półtora tysiąca maseczek urzędnicy rozdali dzisiaj rano chętnym mieszkańcom miasta.

źródło: PAP | red: sk, mag, zmj