Zarząd województwa podsumował pierwszy rok pracy

Zarząd województwa tworzy Zjednoczona Prawica, która ma w obecnej kadencji samorządu większość w sejmiku województwa podlaskiego; Koalicja Obywatelska i PSL są w opozycji.

Jak mówił marszałek Artur Kosicki (PiS), na początku samorządowcy w wielu kwestiach nie mogli się porozumieć, jednak z czasem stali się bardziej jednomyślni. "Teraz zgadzamy się i współpracuje nam się bardzo dobrze" - podsumował marszałek. Zaznaczył, że są różnice zdań, dyskusje, ale "na tym polega demokracja".

Staramy się działać tak, żeby faktycznie województwo na tym zyskało jak najwięcej. Na tym nam najbardziej zależy - zapewnił Artur Kosicki.

Samorząd województwa odpowiada m.in. za realizację Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego (RPOWP) na lata 2014-2020, z którego region z UE ma do dyspozycji na te lata ok. 5 mld zł.

Marszałek poinformował, że w ciągu ostatniego roku województwo przesunęło się z 15 (na koniec 2018 r.) na 9 miejsce wśród regionów w kontraktowaniu pieniędzy z tego programu, a pod względem kontraktowania pieniędzy na innowacyjność i przedsiębiorczość Podlaskie należy do liderów.

Osiągnęliśmy najszybszy przyrost kontraktacji w tym roku wśród wszystkich regionalnych programów operacyjnych. Wykonaliśmy największą pracę ze wszystkich województw, jeśli chodzi o wydatkowanie środków unijnych w tym roku - mówił Artur Kosicki.

Dodał, że Podlaskie osiągnęło w ciągu tego roku jeden z najwyższych poziomów płatności pośród wszystkich programów regionalnych.

Marszałek Kosicki, który jest przewodniczącym komisji ds. Polski Wschodniej w ramach Związku Województw RP przypomniał, że trwają starania i rozmowy - ostatnio również bezpośrednio z przedstawicielami Komisji Europejskiej - o kontynuacji po roku 2020 obecnego programu Polska Wschodnia 2014-2020. To dodatkowe, poza programami regionalnymi, środki unijne i z budżetu państwa na różne projekty, z których korzysta pięć województw: warmińsko-mazurskie, podlaskie, lubelskie, świętokrzyskie i podkarpackie.

Marszałek przypomniał też, że zarząd rozpoczął starania o to, by wpisać do międzynarodowej sieci transportowej TEN-T szlak Białystok-Kuźnica, by inwestycje transportowe na tym odcinku mogły być dofinansowane przez UE z funduszy krajowych, centralnych, a nie regionalnych.

Rozwój województwa "jest uzależniony od transportu"

W ciągu roku pracy zarząd województwa na inwestycje drogowe wydał z budżetu samorządu ponad 39,2 mln zł. Na inwestycje na drogach z UE pozyskano 489,6 mln zł i ok. 100 mln zł z budżetu państwa. Wicemarszałek Marek Olbryś podał, że zakończone są przebudowy dróg wojewódzkich: Zabłudów - granica gminy, Nowogród-Łomża, Łomża-Śniadowo w obwodnicą Kupisk, kończy się budowa odcinka Markowszczyzna-Łapy. Olbryś podkreślił, że rozwój województwa "jest uzależniony od transportu", także kolejowego.

Poinformował również, że po raz pierwszy od lat zbilansowała się podległa samorządowi regionu spółka zajmująca się komunikacją autobusową - PKS Nova. 

Bilans wyszedł na zero. Po raz pierwszy z podstawowej działalności naszej spółki mamy zbilansowane przychody z rozchodami - mówił wicemarszałek.

Ocenił, że to dobra prognoza do rozwoju tej spółki.

Ponad 70 mln zł na służbę zdrowia 

Na inwestycje w ochronę zdrowia, głównie w modernizację szpitali i zakup sprzętu medycznego przeznaczono 73 mln zł. Członek zarządu województwa Marek Malinowski poinformował, że kończy się modernizacja oddziału neurologii w szpitalu wojewódzkim w Białymstoku, a już wcześniej zakończono tam kilka innych inwestycji. Rozpoczęły się natomiast prace nad powstaniem w Białostockim Centrum Onkologii specjalistycznego ośrodka diagnostyki i leczenia nowotworów kobiecych Breast Cancer Unit.

źródło: PAP | red: sk