Dariusz Piontkowski "jedynką" PiS do Sejmu z województwa podlaskiego

W naszym regionie będzie to minister edukacji i szef podlaskich struktur partii Dariusz Piontkowski. Listę 41 "jedynek" przedstawił na konferencji prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. 

Przed Dariuszem Piontkowskim trudne zadanie - będzie musiał bowiem  podzielić obowiązki ministra edukacji z kampanią wyborczą. Piontkowski  resortem kieruje od czerwca - po rekonstrukcji związanej z eurowyborami.  W Sejmie zasiada od 2011 roku. Od lutego tego roku pełni funkcję pełnomocnika struktur Prawa i Sprawiedliwości w województwie podlaskim.

‼ Kandydaci z numerem 1 na liście #PiS w wyborach do #Sejm, okręgi 21-24 ⬇ pic.twitter.com/gcx3r8miIz

— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) 13 lipca 2019

Szef resortu edukacji i pełnomocnik regionalnych struktur Prawa i Sprawiedliwości na wybory parlamentarne podkreśla, że to dla niego duże wyzwanie. Dodaje, że lista kandydatów PiS-u w Podlaskiem będzie zróżnicowana.

- Dla mnie to oczywiście duże wyróżnienie, ale też duże wyzwanie. Będziemy chcieli osiągnąć wynik co najmniej taki jak cztery lata temu, a być może go nawet trochę poprawić. Chcemy pokazać dobrych kandydatów. Na pewno będą to parlamentarzyści, którzy startowali z naszych list, ale też będziemy chcieli pokazać trochę młodszego pokolenia. Tak, aby wyborcy mieli pełen wybór dotyczący i kandydatów z poszczególnych regionów, ale i także z różnych sfer działalności publicznej - mówił nam w rozmowie telefonicznej Dariusz Piontkowski. 

Dariusz Piontkowski  będzie musiał połączyć pracę w ministerstwie edukacji z prowadzeniem kampanii wyborczej.

- Weekendy będą na pewno przeznaczone na region, tak zresztą staram się robić i teraz.  Ale razem także z koleżankami, kolegami z listy będziemy próbowali zawalczyć o zaufanie wyborców i mamy nadzieję, że to zadanie dobrze wykonamy - dodaje Dariusz Piontkowski

W ostatnich wyborach parlamentarnych w 2015 r Dariusz Piontkowski startował z trzeciego miejsca. Wtedy liderem podlaskiej listy był Krzysztof Jurgiel, który teraz nie kandyduje, bo w maju dostał się do europarlamentu.

Jarosław Zieliński na liście w Podlaskiem

To jest początek kształtowania list wyborczych Prawa i Sprawiedliwości. Tak prezentację "jedynek” tej partii do Sejmu komentuje wiceminister spraw wewnętrznych i  administracji, poseł PiS Jarosław Zieliński.

W Podlaskiem listę ma otwierać minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski. Polityk PiS-u Jarosław Zieliński nie zdradza, na którym miejscu on będzie na liście. Mówi jednak, że na wynik całej partii wpływ będą mieli wszyscy kandydaci.

- Każdy kandydat na liście musi pracować wraz z całym ugrupowaniem. Im lepsze wyniki każdego z kandydatów, tym lepsze wyniki całej listy. Jesteśmy drużyną. Proszę pamiętać o tym, że wybory do Sejmu to nie są wybory indywidualne tak jak do Senatu, jednomandatowe, tylko to jest praca na całą listę. A więc musi być to drużyna, która podziela te same cele i wartości, potrafi ze sobą współpracować, myślę, że taką drużynę wystawimy - mówi Jarosław Zieliński. 

W Podlaskiem będziemy wybierać 14 posłów. W  poprzednich wyborach  kandydaci PiS-u zdobyli 8 mandatów. Na poprawę tego  wyniku liczy  Jarosław Zieliński.

- Chcemy przede wszystkim zdobyć jak  największe poparcie Polaków. Po to, żeby kontynuować dobrą zmianę, czy  dobre zmiany w poszczególnych dziedzinach życia publicznego. Mam nadzieję, i będziemy do tego dążyć, że w województwie podlaskim, gdzie  uzyskiwaliśmy na ogół dobre wyniki w wyborach parlamentarnych, że  uzyskamy jeszcze lepsze, że powiększymy ilość mandatów - dodaje Jarosław Zieliński. 

Wybory  do parlamentu odbędą się jesienią. Prezydent  musi zarządzić ich termin  do 14 sierpnia. Może wybrać jedną z niedziel  między 12 października a 12 listopada.

| red: sk, mag