Elżbieta Mikulska nową prezes Oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Białymstoku

Członkowie związku wybrali ją na 5-cioletnią kadencję.

-  Jesteśmy w trakcie protestu, który zawiesiliśmy. W najbliższych naszych  planach jest podejmowanie takich działań, aby sprawy związane z  protestem zostały rozwiązane w sposób jak najkorzystniejszy dla  nauczycieli, pracowników administracji i obsługi całości oświaty.  Wsparcie dla dzieci i młodzieży. Będziemy wnioskować, aby w szkołach i  przedszkolach pojawiło się więcej etatów pedagogów, psychologów  wspierających proces edukacyjny, wychowawczy - mówi Elżbieta Mikulska.

Nie  wszyscy białostoccy nauczyciele za czas strajku dostali pieniądze.  Niektórzy dyrektorzy wypłacali rekompensaty na przykład za zajęcia  pozalekcyjne. Elżbieta Mikulska mówi, że dyrektorzy mają wiele  możliwości.

- Wszyscy nauczyciele mieli ogrom dodatkowych czynności  do zrealizowania. Wdrożenie reformy to jest niezwykłe przedsięwzięcie  logistyczne. Te wszystkie zadania realizowali nauczyciele. Za dodatkowe  zadania po prostu należy im się wynagrodzenie. Skoro są dodatkowe środki  pozostawione na kontach szkół i placówek, dyrektorzy jak najbardziej  mogą wypłacić je - mówi prezes.

Elżbieta Mikulska dodaje,  że do białostockiego oddziału ZNP wpłynęło około 300 wniosków od  nauczycieli niezrzeszonych w związkach, z prośbą o zapomogę.

-  Wszystkie osoby, które złożyły u nas wnioski o zapomogę z Fundusz  Strajkowego, ich wnioski zostały przesłane do Warszawy z pozytywną  opinią. Jeżeli chodzi o naszych związkowców, jeżeli ich sytuacja jest  trudna, mogą do nas składać wnioski o zapomogi - dodaje Elżbieta  Mikulska.  

Elżbieta Ewa Mikulska jest magistrem  pedagogiki. Pracę w oświacie rozpoczęła przed 30 laty. Rok później  została członkiem ZNP. Od 2010 roku była wiceprezesem Zarządu Oddziału Związku w Białymstoku.

| red: mag