ZNP: utrzymuje się liczba nauczycieli, którzy strajkują w Podlaskiem

Strajkuje 100% szkół podstawowych

Według danych podlaskiego ZNP z wtorku (16.04), tego dnia w regionie strajkowało 5,94 tys. nauczycieli i pracowników oświaty w 258 placówkach (na blisko 550 w województwie). Z danych związku, zebranych w środę na godz. 12:00, wynika, że w środę strajkuje 5,975 tys. w 247 placówkach. Kuratorium Oświaty w Białymstoku poinformowało, że do godz. 12:00 miało informację o strajku w 237 placówkach oświatowych (według kuratorium na 646 placówek).

W Białymstoku w środę do strajku przystąpiło 2,519 tys. nauczycieli, czyli 42 proc., i 65 pracowników oświaty, w sumie 2,3 proc – wynika z informacji Urzędu Miejskiego w Białymstoku. To porównywalne dane do tych zebranych przez urząd we wtorek. Nie zmienia się też liczba strajkujących szkół podstawowych (100 proc.) i szkół ponadgimnazjalnych (96 proc.), zmniejsza się liczba przedszkoli, w środę odstąpiło kolejne, strajkuje w sumie 57 proc. z nich. Do placówek edukacyjnych przyszło w środę 5,171 tys. dzieci (12 proc.).

Jak poinformowała dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży Jolanta Gołaszewska, ostatni dzień egzaminu ósmoklasisty, podobnie jak w poprzednich dniach, odbył się we wszystkich szkołach bez problemów. W regionie egzaminy te zdawało blisko 11 tys. uczniów w 382 szkołach.

Gołaszewska pytana, czy otrzymała informację, żeby w którejś ze szkół średnich z powodu strajku miały się nie odbyć egzaminy maturalne (mają się rozpocząć 6 maja), powiedziała, że na tę chwilę nie docierają do niej takie sygnały.

Rzecznik podlaskiego kuratorium Małgorzata Palanis poinformowała w środę (17.04), że kuratorium skierowało do dyrektorów szkół dwa pytania: czy o propozycjach ocen zostali poinformowani maturzyści i ich rodzice oraz na kiedy są planowane rady klasyfikacyjne maturzystów?

Wszyscy dyrektorzy na pierwsze pytanie odpowiedzieli twierdząco, że propozycje ocen są znane, podali też daty rad klasyfikacyjnych

– powiedziała Palanis. Przypomniała, że takie rady muszą się odbyć do 26 kwietnia, bo to data zakończenia roku szkolnego dla tegorocznych maturzystów.

Czy strajkujący nauczyciele dostaną pieniądze za czas strajku?

Nie ma na razie jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Wprawdzie prezydenci 12 największych polskich miast, w tym Białegostoku, zadeklarowali, że na konta przedszkoli i szkół trafią takie same kwoty na wynagrodzenia, jak w poprzednich miesiącach, to jednak ostateczną decyzję w sprawie wypłat mają podejmować dyrektorzy poszczególnych placówek.  

źródło: PAP | red: rbon