Obchody rocznic - zbrodni katyńskiej i katastrofy smoleńskiej w Podlaskiem [zdjęcia]

Białystok

W intencji ofiar katastrofy, ale także ojczyzny modlitwy odmówili duchowni katolicki, prawosławny i ewangelicko-augsburski. W asyście wojska odczytano apel pamięci, kwiaty złożyli przedstawiciele rodzin ofiar, władz wojewódzkich, miejskich, różnych instytucji oraz służb dyplomatycznych.

W sposób szczególny wspominano ofiary katastrofy związane z regionem podlaskim: ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego, wicemarszałka Sejmu Krzysztofa Putrę, prawosławnego abp Mirona Chodakowskiego i stewardessę Justynę Moniuszko.

Wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski dziękował uczestnikom uroczystości, że tworzą "wspólnotę pamięci". Mówił, że to dobrze, że przy kościele Św. Rocha jest pomnik, miejsce gdzie można się spotykać, by tę wspólnotę wyrazić. Przypomniał, że był to jeden z pierwszych pomników upamiętniających ofiary katastrofy smoleńskiej, który powstał w Polsce; był odsłonięty i poświęcony w styczniu 2011 r. - przypomniał wojewoda.

Podkreślił, że oprócz wspólnoty pamięci uroczystości są także "wspólnotą wierności tym zasadom, tym odniesieniom, które symbolizuje Smoleńsk roku 2010". Dodał, że Smoleńsk jest również odniesieniem do mordu polskich oficerów w Katyniu w 1940 r.

Wojewoda mówił, że kościół Św. Rocha, przy którym znajduje się pomnik upamiętniający ofiary katastrofy smoleńskiej także jest symbolem "wspólnoty wierności idei Polski niepodległej". Wskazał, że osobą, która w pełni symbolizuje te ideały był prezydent Ryszard Kaczorowski.

Mimo różnych dróg, którymi zmierzaliśmy do tego, aby odbudować niepodległe państwo, myślę, że to wszystko nas powinno łączyć. Łączyć nas w prawdzie o polskiej historii, polskich zdarzeniach, które były tragiczne, które były radosne, ale również mam takie przekonanie, że ten ból, który towarzyszy nam przy wspominaniu tragedii smoleńskiej będzie służyć temu, byśmy mogli jako naród się odradzać - powiedział Paszkowski.

Eurodeputowany Karol Karski odczytał list, który do uczestników uroczystości skierował prezes PiS Jarosław Kaczyński. Nazwał w nim katastrofę smoleńską "największą w powojennych dziejach naszego kraju tragedią narodową". 

Łączymy się jak co roku w bolesnym wspomnieniu 96. przedstawicieli Rzeczpospolitej, naszych najbliższych, przyjaciół, kolegów, znajomych, a także osób, których nie było dane nam poznać, ale które stały się nam bardzo bliskie, bo poległy w drodze do Katynia, gdzie wraz z innymi miały oddać hołd polskim jeńcom wojennym skrytobójczo zamordowanym przez sowieckich oprawców - napisał Jarosław Kaczyński.

Prezes PiS podkreślił w liście, że "pamięć zbiorowa jest tym, co wspólnota zbiorowa jest winna swoim członkom zwłaszcza tym, którzy ginęli, cierpieli, poświęcali się w imię dobra wspólnego". Jarosław Kaczyński dziękował za organizację obchodów rocznicowych w Podlaskiem przez wszystkie lata od katastrofy. "Zawdzięczamy wam to, że ta pamięć tutaj trwa, a wraz z nią trwa idea służby ojczyźnie" - napisał Jarosław Kaczyński.

W ciągu dnia, o godzinie 8:41 - w godzinie katastrofy, wojewoda złożył kwiaty na grobach abp Mirona, Krzysztofa Putry, Justyny Moniuszko. Kwiaty na grobach oraz pod pomnikiem przy kościele Św. Rocha i pod tablicą upamiętniającej prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego złożyli także wiceprezydenci Białegostoku.

W związku z rocznicą katastrofy smoleńskiej, znicze zapłonęły w środę wieczorem na białostockim rondzie noszącym od 2013 r. imię arcybiskupa gen. brygady Mirona Chodakowskiego, prawosławnego ordynariusza polowego WP. Zgodnie z kilkuletnią już tradycją, po wieczornej panichidzie (modlitwie za zmarłych) w cerkwi pw. Wszystkich Świętych wierni przeszli z procesją do pobliskiego ronda i ustawili wokół niego znicze pamięci.

Łomża

W Dolinie Pamięci przy Sanktuarium Miłosierdzia Bożego mieszkańcy Łomży uczcili  79. rocznicę Zbrodni Katyńskiej oraz 9. rocznicę katastrofy smoleńskiej. Spotkanie przed Pomnikiem Sybiraków i Ofiar Katastrofy Smoleńskiej przy ul. Katyńskiej rozpoczęło się o 8:41 od dźwięku syren. Następnie odczytano listę Ofiar Katastrofy Smoleńskiej, a zebrani odśpiewali Hymn Polski i złożyli kwiaty m.in. pod tablicami upamiętniającymi wywózki na Sybir. Obchody zakończyła msza św. w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego.

Suwałki

Dokładnie o 8:41 przedstawiciele suwalskich służb mundurowych oddali hołd ofiarom katastrofy smoleńskiej. M.in. policjanci, żołnierze i strażacy zebrali się pod znajdującym się w Parku Konstytucji 3. Maja Dębem Wolności, gdzie 9 lat temu suwalczanie ustawili portret prezydenckiej pary i zapalali przy nim znicze. Jak powiedział Wojskowy Komendant Uzupełnień ppłk. Jarosław Kowalewski, tragedia w Smoleńsku była wstrząsającym wydarzeniem.  

Myślę, że wszyscy Polacy czują wielki żal i przede wszystkim smutek. Po katastrofie smoleńskiej już nic nie było takie samo. To, że tutaj jesteśmy nie było akcją zorganizowaną. To wynikało z naszej potrzeby bycia właśnie teraz i tutaj w tym miejscu

- dodał Kowalewski.

Kwiaty pod znajdującym się na cmentarzu pomnikiem upamiętniającym ofiary zbrodni katyńskiej oraz katastrofy smoleńskiej złożyły też dzisiaj suwalskie władze.  A główne obchody rocznicy katastrofy odbędą się w Suwałkach 14 kwietnia.

Supraśl i Hajnówka

W monasterze w Supraślu odbyło się nabożeństwo żałobne, tzw. panichida w intencji tragicznie zmarłego arcybiskupa Mirona i ofiar katastrofy smoleńskiej.

Pamięć arcybiskupa Mirona uszanują także mieszkańcy Hajnówki. O 15:15 na rondzie abp. Mirona postawili znicze, zaś o 16:00 w soborze Św. Trójcy w Hajnówce odbyła się panichida w intencji tragicznie zmarłych ofiar.

Hierarsze oddadzą także hołd prawosławni wierni skupieni wokół parafii pw. Wszystkich Świętych w Białymstoku. O 18:45 w cerkwi celebrowane nabożeństwo żałobne, później młodzież, harcerze i wierni, przeszli z procesją do pobliskiego ronda Arcybiskupa generała Mirona Chodakowskiego Prawosławnego Ordynariusza Wojska Polskiego i ustawili wokół ronda znicze pamięci.

Arcybiskup Miron Chodakowski, prawosławny ordynariusz Wojska Polskiego jest pochowany w krypcie cerkwi Zwiastowania NMP w monasterze w Supraślu.

Czyżew

Dźwięk syren rozpoczął obchody rocznicy Zbrodni Katyńskiej i Katastrofy Smoleńskiej w Czyżewie. Syreny alarmowe włączono o 8:41, czyli w godzinie katastrofy sprzed 9 lat.
Następnie przedstawiciele samorządu i mieszkańcy złożyli kwiaty przed tablicą śp. Lecha Kaczyńskiego - Honorowego Obywatela Czyżewa oraz zapalili znicze pod Dębami Pamięci przy urzędzie miejskim. Natomiast w Muzeum Ziemi Czyżewskiej na stacji kolejowej czynna jest okolicznościowa wystawa fotograficzna.

W katastrofie samolotu w Smoleńsku zginęło łącznie 96 osób

10 kwietnia 2010 roku w katastrofie samolotu w Smoleńsku zginęło łącznie 96 osób, wśród nich prezydent Lech Kaczyński i jego żona Maria. Na pokładzie samolotu były 4 osoby z naszego regionu. To ostatni prezydent RP na Uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, a także: wicemarszałek Sejmu Krzysztof Putra, prawosławny ordynariusz Wojska Polskiego arcybiskup Miron Chodakowski i stewardesa Justyna Moniuszko.

źródło: PAP | red: maj, rbon, sk