Radio Białystok | Wiadomości | 35-latek, który w Białymstoku potrącił pieszego i uciekł, spędzi 3 miesiące w areszcie
35-latek, który w sobotę (16.03) w Białymstoku potracił pieszego na przejściu i uciekł nie udzielając mu pomocy najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Sąd uznał wniosek prokuratury, która postawiła mu zarzut umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i doprowadzenie do wypadku, w którym ciężko ranny został starszy mężczyzna.
Śledczy na razie nie ujawniają wyjaśnień podejrzanego. Jak mówi szef prokuratury Rejonowej Białystok-Południe Wojciech Zalesko - zatrzymany kwestionuje, by potrącił pieszego będąc pod wpływem alkoholu.
- Przyznał się do kierowania pojazdem w czasie tego zdarzenia, natomiast nie przyznał się do faktu, iż w chwili tego zdarzenia znajdował się w stanie nietrzeźwości - mówi Wojciech Zalesko.
Podejrzanemu grozi do 12 lat więzienia. Jak wynika z informacji prokuratury potrącony mężczyzna trafił do szpitala w stanie ciężkim.
Potracił starszego mężczyznę na przejściu dla pieszych i uciekł z miejsca wypadku – teraz 35-letniemu kierowcy forda grozi do 12 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło na ulicy Popiełuszki. Policjanci zatrzymali 35-letniego kierowcę, podejrzewanego o potrącenie pieszego.
Do śmiertelnego wypadku doszło w Bielsku Podlaskim.
42-letni mężczyzna trafił do szpitala po tym jak potracił go samochód na przejściu dla pieszych na ul. Kopernika w Białymstoku.