Białostocki szpital dziecięcy ma nową karetkę od WOŚP

UDSK jest jedynym specjalistycznym szpitalem w Podlaskiem, który leczy dzieci. Dyrektor placówki prof. Anna Wasilewska powiedziała, że szpital dotąd nie miał takiej karetki i zlecał usługi transportu pacjentów innym podmiotom.

Karetka pediatryczna została kupiona za pieniądze z 26. finału WOŚP w 2017 r. – poinformował Jerzy Owsiak. Dodał, że jest "świetnie wyposażona" w sprzęt do transportu dzieci, defibrylator, pompę strzykawkową, respirator i w specjalistyczne nosze. Szpital dostał karetkę razem z ubezpieczeniem, kompletem dodatkowych opon i serwisem przez kilkanaście miesięcy. Prośbę o karetkę UDSK kierował do WOŚP półtora roku temu. Jerzy Owsiak powiedział, że w całej Polsce WOŚP przekazała szpitalom kilkanaście takich karetek. Zaznaczył, że nie są to karetki działające w pogotowiu ratunkowym, lecz służą transportowi pacjentów w inne miejsca.

Karetka to "mały szpital"

Jerzy Owsiak podkreślił, że karetka to taki "mały szpital" na potrzeby transportowanego dziecka. Karetka nie służy do przewozu noworodków, bo taka wymaga innego wyposażenia, a białostocki szpital wnioskował o karetkę pediatryczną.

Dyrektor UDSK prof. Anna Wasilewska wyjaśniła, że karetka typu "S", jaką dostał od WOŚP szpital, służyć będzie np. do przewozu małych pacjentów – ale nie noworodków – na badania w innych ośrodkach, ale też np. do przewiezienia pacjenta do domu, jeśli wymaga transportu w pozycji leżącej.

Dyrektor Wasilewska wskazała, że do zabezpieczenia przewozu pacjenta jest też potrzebny odpowiedni personel i mówiła, że z powodu kłopotów kadrowych nie wie, czy uda się zapewnić lekarza do takiej karetki, ale ratowników medycznych tak. Rocznie UDSK średnio wykonuje miesięcznie około 20-30 przewozów małych pacjentów, także np. na dializy czy do domów.

Karetka za ponad pół mln zł 

Jerzy Owsiak poinformował, że białostocki szpital dziecięcy otrzymał dotychczas z zakupów WOŚP różny sprzęt za ogólną kwotę około 7 mln zł. Karetka kosztuje ponad 542 tys. zł.

Powiedział, że do marca do wszystkich szpitali powinien dotrzeć cały sprzęt kupiony za pieniądze zebrane w czasie 26. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Przypomniał, że na prośbę rodziców, m.in. kupiono około 5 tys. leżanek na potrzeby rodziców, którzy przebywają ze swoimi dziećmi w szpitalach. Doposażonych będzie 429 placówek. Leżanki kosztowały około 10 mln zł, zrealizowana jest jedna trzecia tych zakupów. Zaznaczył także, że zakupy karetek czy leżanek były dodatkowymi zakupami, które udało się zrealizować.

27. finał WOŚP 13 stycznia

27. finał WOŚP odbędzie się w niedzielę 13 stycznia. "Gramy bez focha, bądźcie razem z nami (...) Gramy nie tylko w Polsce, ale gramy na całym świecie. I chyba najbardziej fantastyczną rzeczą jest to, co widzieliśmy, kiedy był Nowy Rok. Zaczynała Australia i my tak zaczynamy grać" – mówił Owsiak. Dodał, że WOŚP m.in. będzie grać Australii, na Bali, w Pekinie, Tokio, na Zanzibarze, w obu Amerykach, po raz pierwszy w Budapeszcie. Już trwają internetowe licytacje (można tam deklarować kwoty), na koncie WOŚP w czwartek było ponad 2,8 mln zł. 

źródło: PAP | red: sk