Radio Białystok | Wiadomości | Minister Kultury uznał, że cały teren dawnego cmentarza żydowskiego w Siemiatyczach to zabytek
Cały teren dawnego cmentarza żydowskiego w Siemiatyczach jest zabytkiem. Tak uznał Minister Kultury, który utrzymał w mocy decyzję Podlaskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
To jednak oznacza spore kłopoty dla Polskiego Związku Motorowego, który jeszcze przed wpisem działki rozpoczął tam budowę stacji diagnostycznej.
Problemy z działką w Siemiatyczach zaczęły się niemal rok temu, kiedy podczas budowy stacji transformatorowej w wykopach odnaleziono kości. Sprawę nagłośniła społeczność żydowska, przeciwna jakimkolwiek pracom w tym miejscu. Naczelny rabin Polski mówił wtedy o desakralizacji miejsca pochówku.
Po tym wydarzeniu Podlaski Konserwator Zabytków wstrzymała prace i objęła ochroną cały teren budowy. Właściciel działki, czyli Polski Zawiązek Motorowy odwołał się od tej decyzji do Ministra Kultury, a ten niedawno utrzymał w mocy postanowienie konserwator. To oznacza, że wszystkie dalsze prace budowlane muszą być prowadzone pod nadzorem konserwatora. Prezes PZM zaznacza jednak, że ma spore trudności w uzyskaniu zgody między innymi na zabezpieczenie niemal ukończonego budynku.
Dodaje też, że sprawa znajdzie swój finał w sądzie administracyjnym, przed którym PZM chce zaskarżyć decyzję ministra. Prezes PZM nie wyklucza też domagania się od Skarbu Państwa odszkodowania, bo inwestycja pochłonęła już niemal 2 miliony złotych i od roku nie może być ukończona.
Dziś bardziej przypomina zaniedbaną łąkę niż nekropolię, ale wciąż jest tam blisko 150 macew. Cmentarz żydowski w Tykocinie jest jednym z sześciu obiektów, które jako pierwsze ujęto w programie Narodowego Instytutu Dziedzictwa.
Podczas budowy stacji diagnostycznej w Siemiatyczach nie doszło do znieważenia miejsca pochówku. Białostocka prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie zbezczeszczania dawnego cmentarza żydowskiego, w okolicy którego powstaje budynek Polskiego Związku Motorowego.
Nie mogą dokończyć inwestycji, bo ich działkę wpisano do rejestru zabytków. Chodzi o stację diagnostyczną, jaką w Siemiatyczach buduje Polski Związek Motorowy.