Białostoccy radni przyjęli lokalne standardy urbanistyczne

Specustawa mieszkaniowa

Obowiązująca od kilku miesięcy ustawa o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących, czyli tzw. specustawa mieszkaniowa ma w założeniu znacznie skrócić czas przygotowania inwestycji.

Wprowadza ona standardy urbanistyczne dla inwestora, dotyczące m.in. wysokości budynków, dostępu inwestycji do drogi publicznej, odległości od przestanków, szkół czy przedszkoli. Inwestor, który będzie chciał na bazie specustawy wybudować budynki mieszkalne, będzie zobowiązany do przedstawienia w gminie koncepcji urbanistycznej planowanej inwestycji. Rada gminy będzie miała 60 dni na pozytywne bądź negatywne zaopiniowanie koncepcji. Przewidziano również, że w konsultacjach będą brali udział mieszkańcy - będą oni mogli zgłaszać swoje potrzeby i uwagi przez 21 dni.

Zgodnie z ustawą rada gminy może określić lokalne standardy urbanistyczne dla takich inwestycji mieszkaniowych i towarzyszących, o których mowa w tej ustawie.

W poniedziałek właśnie taką uchwałę przyjęli białostoccy radni, wprowadzając wcześniej do projektu poprawkę dotyczącą liczby miejsc parkingowych w relacji do liczby mieszkań w bloku, w zależności od strefy planowanej inwestycji. Współczynnik został tak zmieniony, by inwestor był zobowiązany do stworzenia w I strefie (centrum) co najmniej 1,3 miejsca parkingowego na jeden lokal mieszkalny i odpowiednio - 1,5 i 1,6 miejsca parkingowego w kolejnych dwóch strefach oddalających się do centrum Białegostoku.

Uważamy, że budować należy tam, gdzie są miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego, wtedy ta gospodarka mieszkaniowa jest przemyślana, wydyskutowana, najlepiej przygotowana 

- mówił, prezentując poprawkę, radny Koalicji Obywatelskiej Maciej Biernacki. Jego zdaniem, takie obostrzenia pozwolą uniknąć chaosu budowlanego w mieście, gdyby inwestorzy zaczęli stosować specustawę mieszkaniową, zamiast korzystać z miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego (tam współczynniki są niższe).

Zapisy w uchwale

W uchwale zapisane zostały też m.in. maksymalne odległości od przestanków autobusowych, szkół czy przedszkoli; są one tym mniejsze, im bliżej centrum Białegostoku miałby powstać nowy blok mieszkalny.

Intencja tej uchwały będzie bardzo prosta: jeśli ktoś chce budować na niższych współczynnikach, zapraszamy do planów zagospodarowania, które są przygotowane i na podstawie których można budować. Jeżeli ktoś chce zrobić to błyskawicznie (...), my jako miasto mamy mało czasu na dogłębne przeanalizowanie wszystkich rozwiązań, dlatego też wprowadzamy tam obostrzenia

- dodał radny KO Adam Musiuk. Podkreślał, że nie jest to "blokowanie inwestycji", a decyzja będzie należała do dewelopera, w oparciu o które przepisy (i związane z nimi wskaźniki) będzie chciał przeprowadzić inwestycję.

W uzasadnieniu do projektu uchwały o lokalnych standardach urbanistycznych podkreślono też, że brak np. decyzji co do maksymalnej wysokości budynków (chodzi o zmniejszenie ich wysokości z ustawowego zapisu 14 kondygnacji) mógłby skutkować powstawaniem chaosu w tych rejonach miasta, gdzie przestrzeń jest zdominowana przez znacznie niższą zabudowę, a także może być przyczyną powstawania konfliktów społecznych.

źródło: PAP | red: mag