Radio Białystok | Wiadomości | W Lipsku posadzono dąb niepodległości
Ma to być symbol potęgi i długowieczności Polski. W Lipsku w czwartek (08.11) zasadzono dąb niepodległości.
Drzewo zostało wcześniej poświęcone przez papieża Franciszka I. Posadzono je, aby uczcić 100. rocznicę odzyskania niepodległości oraz wizytę Józefa Piłsudskiego w Lipsku podczas Bitwy Niemeńskiej w 1920 roku.
- Wiemy o tym, że właśnie w tym miejscu przebywał Józef Piłsudski, który dowodził wojskiem w czasie Bitwy Niemeńskiej. Uważamy, że to właśnie dąb będzie znakomitym symbolem długowieczności Polski i polskiej niepodległości. Wiemy, że dąb rośnie bardzo długo bo aż 1000 lat, czyli tyle ile liczy polska historia – tłumaczy Paweł Warot z Biura Edukacji Narodowej Instytutu Pamięci Narodowej w Białymstoku.
- Dąb Niepodległości, posadzony jako jedyny w województwie podlaskim - jest to realizacja założenia z 1939 roku. W lipcu 1939 roku była w Lipsku ekipa ze Sztabu Generalnego, która znalazła miejsce i zaplanowała posadzenie dębu, aby uczcić marszałka Józefa Piłsudskiego i tę słynną odprawę, między innymi z generałem Rydzem-Śmigłym. Nie zostało to zrealizowanie, ponieważ wybuchła wojna. Dotarliśmy do tych zdjęć i wykonaliśmy ten testament – mówi burmistrz Lipska Lech Łępicki.
Razem z dębem zasadzono również 40 lip niepodległościowych. Łącznie w całej gminie ma być ich 100.