Radio Białystok | Wiadomości | Z promilami za kierownicą - pijani zatrzymani w Białymstoku i Choroszczy
Miał 3,5 promila alkoholu w organizmie i w takim stanie jechał wieczorem ulicami Białegostoku.
Pijanego kierowcę forda zatrzymali policjanci. 52-latek, mieszkaniec powiatu wysokomazowieckiego, stracił prawo jazdy. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Podobny los czeka 42-latka, którego zatrzymano w Choroszczy. Kierujący dostawczym fordem mieszkaniec Łap miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Za jazdę po pijanemu grozi do 2 lat więzienia.
Dzięki szybkiej reakcji kierowcy udało się też wyeliminować z ruchu pijanego mężczyznę, który jechał krajową ósemką. Ostatecznie policjanci zatrzymali mężczyznę w Rybnikach koło Wasilkowa. Zgłoszenie dostali od kierowcy, który zauważył jadące zygzakiem daewoo. Kiedy pojazd zatrzymał się na poboczu, zadzwonił pod numer alarmowy 112 i powiadomił o zdarzeniu.
Kierowca daewoo uciekł do lasu i tam zatrzymali go policjanci. Okazało się, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Zabrano mu prawo jazdy. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Gdyby nie szybka pomoc funkcjonariuszy, 49-latek mógłby utopić się w rzece Biała.
Kompletnie pijanego kierowcę tira zatrzymali podlascy policjanci. 41-letni Białorusin miał niemal 2,5 promila alkoholu w organizmie.
58-letni rowerzysta trafił do szpitala po zderzeniu z ciężarówką w okolicach Konarzyc.
Choć od sporządzenia przez prokuraturę aktu oskarżenia minął już rok, proces Marcina M. - funkcjonariusza służby więziennej z Suwałk, a zarazem przewodniczącego działających w tej formacji związków zawodowych, nawet się nie rozpoczął. Po raz kolejny sprawa spadła z wokandy w końcu minionego tygodnia.