Radio Białystok | Wiadomości | Za dwa lata większość domów w Raczkach może być ogrzewana gazem
autor: Marcin Kapuściński
Za dwa lata większość domów w Raczkach może być ogrzewana gazem. Wójt gminy prowadzi w tej sprawie zaawansowane rozmowy z Polską Spółką Gazownictwa w Białymstoku.
Obecnie urzędnicy zbierają deklaracje od mieszkańców, którzy chcą podłączyć się do projektowanej sieci.
Wójt Andrzej Szymulewski tłumaczy, że ankiety nie są jeszcze zobowiązaniem. Mają one służyć spółce do sporządzenia analizy opłacalności tej inwestycji. Według wstępnych wyliczeń potrzeba 330 takich zgłoszeń.
Na początek chcemy podłączyć do gazu trzy miejscowości: Raczki, Małe Raczki i Dowspudę. Wybrano je, bo są blisko siebie, a zabudowa jest tam zwarta. W przyszłości chcemy, żeby gaz poprowadzony był również do przyległych wsi - zapowiada samorządowiec.
Na początek sieć oparta zostanie o stację regazyfikacji, gdzie gaz dowożony będzie w postaci skroplonej. W przyszłości planowane jest podpięcie do rozprężalni przy gazociągu Polska-Litwa, który przechodził będzie przez gminę.
Ma to poprawić jakość powietrza nad Rospudą
Wójt podkreśla, że gazyfikacja jest potrzebna, bo zimą Raczki zaczynają mieć problem ze smogiem. Będzie to więc działanie w kierunku poprawy jakości powietrza nad Rospudą. W ostatnich latach wymieniono tam latarnie, a na dachach zamontowano ponad 300 solarów.
Koszt podłączenia domu do sieci gazowej wynieść ma około 2 tysięcy złotych. Samorząd liczy, że uda się pozyskać unijne dofinansowanie do wymiany pieców.
Już w przyszłym roku Augustów ma szansę na podłączenie do sieci gazowniczej. Będą z niej mogły korzystać przedsiębiorstwa i odbiorcy indywidualni.
Rolnicy z gminy Raczki, przez których pola przebiegać będzie gazociąg Polska-Litwa, zwrócą się o pomoc do premier Beaty Szydło. Narzekają na opieszałość wojewody i zachowanie prowadzącej inwestycję spółki Gaz-System.
Polska Spółka Gazownictwa chce zainwestować w naszym regionie ponad 360 milionów zł. Dzięki temu powstanie 8 stacji gazowych oraz ponad 180 kilometrów sieci.
Rolnicy z gminy Raczki czują się pokrzywdzeni, domagają się konkretnych informacji w sprawie budowy planowanego gazociągu Polska-Litwa.