Radio Białystok | Wiadomości | Inspektorzy WIOŚ sprawdzają działalność sortowni odpadów w Studziankach
Hałdy śmieci są sukcesywnie usuwane, ale inspektorzy nadal mają trudności w uzyskaniu pełnych informacji o gromadzonych odpadach. Od trzech miesięcy trwa kontrola działalności Centrum Innowacyjnej Gospodarki Odpadami w Studziankach koło Wasilkowa.
Przyczynę listopadowego pożaru nadal bada policja, która czeka na opinię biegłych. Rozważane są dwie hipotezy – albo było to celowe podpalenie, albo samozapłon zgromadzonych śmieci.
Blisko 60 godzin trwało gaszenie pożaru hałdy śmieci w Studziankach
Po tym zdarzeniu działalności sortowni odpadów ponownie przygląda się Wojewódzki Inspektorat Ochrony środowiska w Białymstoku, który od 11 listopada ubiegłego roku prowadzi tam kontrolę. Procedura jest długotrwała, bo inspektorzy mają duże trudności w uzyskaniu pełnych informacji o gromadzonych odpadach od właściciela obiektu. Ostatecznie zdecydowano, że spróbują to ustalić geodeci wskazani przez Urząd Marszałkowski. Przeprowadzono już odpowiednie pomiary – mówi zastępca Podlaskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska Mirosław Michalczuk.
Sortownia odpadów w Studziankach może być zamknięta – zależy to od wyników kontroli WIOŚ
Dodaje, że nie jest to pierwsza kontrola w sortowi w Studziankach. Poprzednie za każdym razem ujawniały nieprawidłowości, między innymi dotyczące działalności niezgodnej z uzyskanym pozwoleniem. Niewykluczone, że w przypadku potwierdzenia kolejnych uchybień, pozwolenie może zostać cofnięte i sortownia będzie zamknięta. Na razie od chwili wybuchu ostatniego pożaru nie trafiają tam żadne nowe śmieci, a część z już zgromadzonych jest wywożona.
W sortowni doszło już do 4 pożarów śmieci
Sortownia odpadów w Studziankach działa od 2011 roku. Doszło tam do czterech pożarów śmieci. Gaszenie największego trwało tydzień i zdaniem prokuratury był on efektem celowego podpalenia. Sprawę jednak umorzono, bo nie wykryto sprawcy.