Protestujący aktywiści odpowiedzą za naruszenie nietykalności cielesnej strażników leśnych

Do incydentów miało dojść podczas dwóch akcji protestacyjnych w Puszczy Białowieskiej w lipcu i październiku ubiegłego roku. Jak wynika z aktu oskarżenia, podczas akcji usuwania protestujących, oskarżeni mieli szarpać za mundur i odpychać interweniujących strażników leśnych. Jeden z oskarżonych miał też wykręcić rękę funkcjonariuszowi, drugi z kolei usiłował uderzyć ręką w twarz strażnika – mówi szef Prokuratury Rejonowej w Hajnówce Jan Andrejczuk. 

Oskarżeni nie przyznają się do winy

Oskarżeni nie przyznają się do winy, a za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego grozi im grzywna lub do 3 lat więzienia.

To pierwsze akty oskarżenia dotyczące akcji protestacyjnych w Puszczy Białowieskiej, choć nie jedyne postępowania dotyczące protestów. Hajnowska prokuratura zajmuje się też zawiadomieniem aktywistów, którzy zarzucają strażnikom leśnym brutalność i przekroczenie uprawnień.

Policja skierowała ponad 120 wniosków o ukaranie aktywistów

Wiele pracy ma też hajnowski sąd, do którego z policji wpłynęło ponad 120 zawiadomień dotyczących wykroczeń, jakich mieli się dopuszczać protestujący aktywiści podczas blokad sprzętu do wycinki drzew. Wiele osób w trybie nakazowym ukarano już grzywnami od 100 do 500 złotych.

| red: sk