Lotniska, dróg i parkingów na osiedlach - tego według Nowoczesnej chcą ankietowani białostoczanie

Ankiety wypełniło 350 osób

Poseł Nowoczesnej Krzysztof Truskolaski i zastępca prezydenta Białegostoku Przemysław Tuchliński poinformowali, że ankiety na temat mapy potrzeb wypełniło 350 osób; członkowie Nowoczesnej zbierali też informacje od mieszkańców przy okazji różnych osobistych spotkań.

Z tych ankiet wynika, że w bardzo dużym stopniu nadal mieszkańcy oczekują, że będą pojawiały się inwestycje infrastrukturalne blisko nich, tzn. drogi osiedlowe na tych osiedlach, które są rozwojowe - mówił wiceprezydent Przemysław Tuchliński i wymienił osiedla: Jaroszówka, Wygoda, Bagnówka, Zawady.

Według Nowoczesnej, mieszkańcy chcą lotniska

Przemysław Tuchliński dodał też, że na osiedlach, gdzie są bloki mieszkalne, mieszkańcy chcą natomiast więcej parkingów.

- W oczach mieszkańców, jednym z elementów, który może otworzyć nasze miasto na nowe inwestycje, który może przyciągnąć inwestorów, jest lotnisko - poinformował Tuchliński.

W województwie podlaskim nie ma dotychczas żadnego lotniska o charakterze publicznym. Nie doszło do budowy lotniska regionalnego, które w poprzednich latach planował samorząd województwa podlaskiego.

Teraz utwardzone pasy startowe na potrzeby małych samolotów chcą budować władze Białegostoku i Suwałk. Miastu Białystok brakuje pieniędzy, bo najtańsza oferta w przetargu na budowę pasa na lotnisku Krywlany jest droższa, niż planowano w budżecie miasta na ten cel. W Suwałkach trwają przygotowania do inwestycji.

Przemysław Tuchliński poinformował również, że z ankiet wynika, że białostoczanie chcą, by w budżecie obywatelskim miasta znalazł się tzw. "zielony" element, chcą też minutowych, wieloprzesiadkowych biletów komunikacji miejskiej, rewitalizacji w centrum miasta czyli - jak wskazał - zagospodarowania bulwarów nad rzeką Białą.

Podobne konsultacje mają być również za rok

Poseł Krzysztof Truskolaski powiedział, że podobne akcje Nowoczesna będzie chciała przeprowadzić także za rok, przed uchwalaniem budżetu miasta, by trafiały tam do realizacji propozycje, o których mówią mieszkańcy.

Te pomysły, które zgłosili mieszkańcy, poprzez naszego zastępcę prezydenta miasta Przemysława Tuchlińskiego chcielibyśmy zgłosić do urzędu miejskiego, aby to urząd wpisał je do budżetu miasta - mówił poseł Truskolaski.

Poseł Truskolaski dodał, że jeżeli pomysły nie będą przyjęte do budżetu, Nowoczesna będzie je zgłaszać do budżetu obywatelskiego.

Podobne akcje partia planuje zrealizować także w Suwałkach i Łomży.

W Białymstoku spotkania konsultacyjne nad budżetem miasta prowadzi również PiS. PiS ma w Radzie Miasta samodzielną większość i jest w opozycji do prezydenta miasta Tadeusza Truskolaskiego (prywatnie ojca posła Krzysztofa Truskolaskiego).

źródło: PAP | red: wsz