Radio Białystok | Wiadomości | Proces ws. wspierania ISIS - poważne zastrzeżenia sądu do tłumaczeń podsłuchów

Proces ws. wspierania ISIS - poważne zastrzeżenia sądu do tłumaczeń podsłuchów

29.03.2017, 17:08, akt. 18:21

Poważne zastrzeżenia do tłumaczeń podsłuchów rozmów między oskarżonymi, które w sprawie są jednym z najważniejszych dowodów, zgłosił w środę (29.03) Sąd Okręgowy w Białymstoku w procesie czterech Czeczenów oskarżonych o wspieranie tzw. Państwa Islamskiego (ISIS).

Fotolia.com
Fotolia.com

"Sąd otrzymuje tłumaczenia, które w wielu aspektach rozmijają się diametralnie, w ważnych kwestiach, ze streszczeniami (...). To tak, jakby się czytało zupełnie inną rozmowę" - mówił sędzia Sławomir Cilulko.

Rozbieżności w treści tłumaczeń

Chodzi przede wszystkim o rozbieżności w treści, między streszczeniami tych podsłuchanych rozmów wykorzystanymi przez ABW do śledztwa i postawienia zarzutów, a tłumaczeniami, które pod koniec ub. roku zlecił sąd już w trakcie procesu.

Tłumaczeniami zajmowała się prokuratura i ABW. Przez kilka miesięcy pracował nad nimi tłumacz języka czeczeńskiego, jedyny jaki jest w Polsce. Niedawno trafiły do akt sprawy.

Sąd ma szereg zastrzeżeń do tłumaczeń 

Na zakończenie środowej rozprawy okazało się, że sąd ma do tych tłumaczeń szereg zastrzeżeń: nie ma bowiem transkrypcji w oryginalnym języku, a w przetłumaczonych, przynajmniej niektórych fragmentach, trudno zrozumieć kontekst czy sens wypowiedzi, do tego różnią się od streszczeń.

Sędzia Cilulko podawał przykład, że w streszczeniu przygotowanym w postępowaniu przygotowawczym przez ABW pojawia się określenie "termowizyjny celownik optyczny", zaś w tłumaczeniu w tym samym miejscu - "noktowizor". "Te wątpliwości, które istnieją między streszczeniami a tłumaczeniami, są tak ważne z punktu widzenia postawionych zarzutów, że nie można nad tym przejść obojętnie" - dodał sędzia.

Tłumacz ma stawić się przed sądem pod koniec kwietnia 

Pod koniec kwietnia osoba, która dokonała tłumaczenia, ma stawić się przed sądem. Sąd wyznaczył 3-dniową rozprawę, w czasie której biegły ma wyjaśniać rozbieżności.

Oceniając, iż w tej sytuacji trudno mówić o dowodach obciążających oskarżonych, obrońcy wszystkich czterech Czeczenów złożyli w środę wnioski o uchylenie wobec ich klientów aresztów, stosowanych od zatrzymania przez ABW, czyli od początku 2015 roku.

"Przewlekłość postępowania wynikająca z niedoróbek postępowania przygotowawczego nie może negatywnie wpływać na sytuację naszych mocodawców" - mówił jeden z adwokatów, Jan Oksentowicz. Podkreślał, że nie ma dowodów, że oskarżeni są terrorystami.

Prokuratura wnioskuje o utrzymanie aresztu

Prokuratura chce utrzymania aresztu. Uważa, że trudno dyskwalifikować dowody przed zakończeniem procesu, a także, że po wyjściu na wolność oskarżeni wyjadą, co będzie utrudniało zakończenie procesu.

Sąd decyzję w sprawie aresztów ma podjąć w ciągu kilku dni.

Czterej Czeczeni oskarżeni o pomoc ISIS

Czterech obywateli Rosji deklarujących narodowość czeczeńską prokuratura oskarża w tej sprawie o to, że działali w zorganizowanej grupie przestępczej w Polsce i w Turcji, m.in. gromadząc pieniądze na potrzeby działań o charakterze terrorystycznym, prowadzonych przez ISIS. W zarzutach jest mowa o blisko 9 tys. euro.

Według aktu oskarżenia, grupa działała od maja do października 2014 r. w Białymstoku, Łomży, Warszawie i innych miejscach w Polsce, a także w Turcji, rekrutując bojowników na tzw. dżihad, a także zajmowała się organizowaniem i kupowaniem sprzętu paramilitarnego.

Do aktów terrorystycznych miało dochodzić na terytorium Syrii i Iraku, tam też trafiał kupowany sprzęt. W śledztwie pojawił się wątek leczenia w Polsce (w szpitalach w Łomży i Białymstoku) Czeczena rannego w walkach. Sąd bada, czy mężczyzna doznał ran w Czeczenii, czy - jak twierdzi prokuratura - w Syrii.

Oskarżeni nie przyznają się do winy

Wszyscy oskarżeni nie przyznają się do zarzutów. Twierdzą, że pieniądze były zebrane i przekazane nie dla tzw. Państwa Islamskiego, ale na działalność niepodległościową bojowników czeczeńskich walczących o Czeczeńską Republikę Iczkerii.

Sąd przesłuchał przewodniczącego Komitetu Polska-Czeczenia

W środę, zanim pojawił się wątek tłumaczeń podsłuchów, na wniosek obrony sąd przesłuchał przewodniczącego Komitetu Polska-Czeczenia. Świadek opowiadał m.in. o sytuacji politycznej na Kaukazie i relacjach w środowisku czeczeńskim w Polsce; pojawił się też wątek przerzutu pomocy Czeczenom.

Za zamkniętymi drzwiami sąd prezentował świadkowi, włączone do akt sprawy na wniosek obrońców, nagrania wideo które mają świadczyć o tym, że pieniądze trafiły na pomoc w walce niepodległościowej, a nie na potrzeby ISIS.

źródło: PAP | red: sk

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz

ZOBACZ TEŻ:


Proces ws. pomocy ISIS - oficer ABW mówił m.in. o tłumaczeniach podsłuchów

23.02.2017, 13:05

Oficera ABW, który zbierał dowody w sprawie wspierania tzw. Państwa Islamskiego (ISIS), przesłuchał w czwartek (23.02) Sąd Okręgowy w Białymstoku w procesie czterech oskarżonych o to Czeczenów. Chodziło przede wszystkim o tłumaczenia nagrań z podsłuchów.


Proces w sprawie pomocy ISIS wrócił na wokandę białostockiego sądu

23.01.2017, 16:50

Ostatniego świadka z wniosku prokuratury przesłuchał w poniedziałek (23.01) Sąd Okręgowy w Białymstoku.


Białystok: Kolejna rozprawa ws. pomocy ISIS

30.11.2016, 13:13

Kilku świadków sąd przesłuchał nie tylko przy drzwiach zamkniętych, ale i po wyprowadzeniu z sali rozpraw oskarżonych.


Proces ws. wspierania ISIS. Świadkowie zeznają przy drzwiach zamkniętych

23.11.2016, 11:02

Na rozprawę wezwano czworo obcokrajowców i trójkę lekarzy z białostockiego szpitala, w którym zoperowano jednego z syryjskich bojowników.





ZNAJDŹ NAS


















źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok