W marcu będzie ogłoszony przetarg na obwodnicę Łomży

Minister Jerzy Szmit powiedział, że ta inwestycja jest "prawie przygotowana". Będzie się składać z dwóch przetargów, by zadania te nie były na - jak to określił - "gigantyczne kwoty", bo byłoby to utrudnieniem dla przedsiębiorców.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku precyzuje, że chodzi o dwa zadania: Łomża Północ - Łomża Zachód (7,1 km) oraz od Łomży Północ do węzła Kolno (ponad 12,9 km). Oba te odcinki mają mieć standard drogi ekspresowej. Będzie również budowa prawie 9 km drogi krajowej nr 63 w standardzie drogi głównej przyspieszonej z podłączeniem do istniejącej drogi krajowej 64 w okolicach miejscowości Podborze - poinformował rzecznik GDDKiA w Białymstoku Rafał Malinowski. Przetarg ma być ogłoszony "do końca marca" - dodał Malinowski.

W kwietniu ma nastąpić otwarcie ofert w dwóch ogłoszonych w lutym 2017 r. przetargach dotyczących fragmentu Via Baltica na podlaskich odcinkach na północ od Łomży: od węzła Kolno do Szczuczyna. To łącznie 34,5 km przyszłej drogi ekspresowej. Przetargi dotyczą dwóch zadań: od węzła Kolno do Stawisk (16,4 km) oraz od Stawisk do Szczuczyna (18 km).

Z węzłem Kolno w przyszłości ma się łączyć zarówno obwodnica Łomży, jak i mająca powstać druga nitka już istniejącej obwodnicy Szczuczyna. W ostatnich dniach GDDKiA podała listę pięciu firm i konsorcjów i zaproponowane przez nie przetargowe ceny.

Jerzy Szmit powiedział, że oczekuje, że w kwietniu będzie wiadomo, jakie oferty zaproponowały firmy zainteresowane budową Via Baltica na odcinku od Stawisk w stronę Łomży. Mówił, że "dostał zapewnienie", że otwarcie ofert będzie miało miejsce w zaplanowanym wcześniej terminie. Jak podała GDDKiA, firmy, które chcą uczestniczyć w tych przetargach nadesłały ponad tysiąc pytań.

Wiceminister mówił, że "nawet gdyby" otwarcie ofert wymagało przesunięcia o "kilka dni", to cały proces "już się toczy". - To jest proces, który na pewno nie zostanie zatrzymany, spowalniany, tylko wręcz przeciwnie. Zależy nam na tym, żeby możliwie szybko przetargi zostały rozstrzygnięte, byśmy doprowadzili do podpisania umowy tak, aby te roboty mogły ruszać zgodnie z przewidzianym wcześniej harmonogramem - dodał Szmit.

Droga S61 ma stanowić jedną z polskich części trasy Via Baltica, czyli połączenia krajów nadbałtyckich z południową Europą. W Ostrowi Mazowieckiej ma odbijać na północ w stronę Łomży, Szczuczyna, Ełku i Suwałk, do granicy Polski z Litwą w Budzisku. Tam będzie się łączyć z litewską drogą A5 w stronę Kowna, a stamtąd do Rygi na Łotwie. 

źródło: PAP | red: mak