Ranna na gokartach 17-letnia suwalczanka przechodzi operację przeszczepu skóry

Dziewczyna czuje się już lepiej, ale przed nią kolejna operacja. 17-letnia Patrycja, poszkodowana na torze kartingowym w Augustowie, przejdzie we wtorek (26.07) w jednym z warszawskich szpitali, przeszczep skóry głowy.

Dyrekcja szpitala, w którym jest dziewczyna, nie udziela w tej sprawie żadnych informacji. Szwagier dziewczyny Łukasz Stępiń tłumaczy, że operacja jest potrzebna, bo okazało się, że ta którą Patrycja przeszła zaraz po wypadku, częściowo się nie powiodła. Lekarze próbowali przeszczepić wtedy ocalały po wypadku fragment skóry Patrycji, ale operację trzeba powtórzyć. Skórę pobiorą z ud albo pośladków dziewczyny.

Nie będzie nowatorskiej operacji przeszczepu skóry głowy z włosami

Na razie nie ma mowy o przeszczepie skóry głowy wraz z włosami, pochodzącej od dawcy, którego mieli podjąć się lekarze z Gliwic. Miała to być pierwsza tego typu operacja w Polsce, ale decyzja czy w ogóle dojdzie do skutku, jeszcze nie zapadła. Łukasz Stępiń tłumaczy, że z takim przeszczepem wiąże się duże zagrożenie dla życia Patrycji, dlatego na razie nie jest brany pod uwagę.

Na początku lipca (8.07) 17-letnia suwalczanka miała wypadek na torze kartingowym w Augustowie. Jechała gokartem bez kasku, a jej długie włosy wplątały się w silnik. Dziewczyna straciła skórę głowy z włosami.

Jej historia poruszyła wielu mieszkańców regionu i Polski, którzy ruszyli z pomocą, m.in. oddają krew, o którą apelowała rodzina dziewczyny i planują zbiórki pieniędzy na jej dalsze leczenie i rehabilitację. (ap/mk)

Zobacz też:
Prokuratura wyjaśnia okoliczności wypadku na torze kartingowym w Augustowie