Radio Białystok | Wiadomości | Kibice z Białegostoku będą dopingować Polaków w meczu z Ukrainą
Liczą na wygraną i efektowne zakończenie rozgrywek grupowych na piłkarskich mistrzostwach Europy we Francji. Wielu kibiców polskiej reprezentacji wierzy w awans Polaków do następnej rundy.
Wtorkowa (21.06) wygrana z Ukrainą przypieczętowałaby wyjście z grupy. Polacy na stadionie w Marsylii mogą liczyć na doping wielu Polaków, w tym kibiców z Białegostoku, którzy również pojechali do Francji.
Jeden z nich - Marcin Sosnowski mówi, że decyzja o wspólnym wyjeździe samochodem ze znajomymi zapadła przypadkowo i spontanicznie. - Na stronie uefa.com pojawiła się w kwietniu informację, że są jeszcze bilety. Jak to zobaczyliśmy, to uznaliśmy, że jedziemy do Francji - tłumaczy. Mam nadzieję, że będzie fajny mecz. Ukraina gra już tylko o honor, więc też będzie chciała się pokazać, a mnie najbardziej cieszy to, że w końcu to my nie gramy o honor, a "o coś" - dodaje Marcin Sosnowski.
Inny z białostockich kibiców, który wybrał się do Marsylii - Kuba Seweryn cieszy się, że będzie mógł zobaczyć na żywo Stade Vélodrome, gdzie swój mecz zagrają Polacy. - To chyba najpiękniejszy stadion piłkarski we Francji i jest okazja, żeby ten obiekt zobaczyć - mówi Seweryn.
Ukraina po dwóch meczach straciła już szanse na awans do następnej rundy. Mimo to - ukraiński zawodnik Jagiellonii Białystok Taras Romańczuk mówi, że z reprezentacją swojego kraju jest na dobre i na złe. Liczy również na dobry występ swojej drużyny narodowej. - To będzie mecz o honor, żeby z zerowym dorobkiem na jechać do domu. Mam nadzieję, ze trener postawi na bardzo młody skład, bo stawianie na doświadczonych zawodników nie ma teraz sensu - uważa Romańczuk.
Początek meczu Polski z Ukrainą o 18:00. (wsz/wsz)