Radio Białystok | Wiadomości | Zerwane dachy, połamane słupy, opóźnione pociągi. Podlaskie po nawałnicach [zdjęcia, wideo]
Ulewa, grad - silny wiatr. Nad regionem przeszły intensywne burze.
Mieszkańcy, strażacy i energetycy wciąż usuwają skutki nawałnic, które przeszły nad regionem. Uszkodzonych jest około 70 domów, ponad 30 budynków gospodarczych. Strażacy interweniowali prawie 500 razy. Podkreślają, że zniszczenia są większe niż wynika to z ich danych, bo nie wszystkie są jeszcze zgłoszone.
Najgorsza sytuacja jest w powiatach Wysoko-mazowieckim i kolneńskim. W miejscowości Kapłań w gminie Klukowo trąba powietrzna uszkodziła prawie wszystkie budynki. Podobnie było w Małym Płocku w powiecie kolneńskim.
Zablokowane drogi
Utrudnienia były miedzy innymi na trasie krajowej nr 19 - na odcinku Białystok - Zabłudów i na drodze z Białegostoku w kierunku Sokółki. Drzewa zatarasowały też przejazd na drodze krajowej nr 65 z Białegostoku w kierunku Bobrownik. Zgłoszenia były też z okolic Kolna i Łomży, Wysokiego Mazowieckiego i Grajewa. Zablokowana była także dk 61 - między Grajewem a Popowem TIR stanął w poprzek drogi. Prawdopodobnie kierowca stracił panowanie nad pojazdem przez silny podmuch wiatru.
Drzewa spadały na domy - tak było w Zbójnej i we wsi Charubin. Z kolei we wsi Usza Wielka w powiecie wysokomazowieckim palił się dom. Tam też wiatr zerwał kilka dachów - informują strażacy. W Supraślu drzewo spadło na około 50-letniego mężczyznę, który został odwieziony do szpitala. W Chojnach strażacy zasilili swoim generatorem prądu koncentrator tlenu, którego używa jeden z mieszkańców.
Bardzo duże straty wichura poczyniła w Klukowie. Zerwane dachy są zarówno w domach, jak i budynku szkoły. Wiele szkód jest w Turośli koło Kolna. W Bielsku Podlaskim wiatr zerwał dach na remontowanej części plebanii przy ul. Traugutta, a w pobliskiej Rudce - na budynku urzędu gminy.
Informacje o powalonych drzewach na posesjach należy zgłaszać do strażaków. Trzeba się jednak uzbroić w cierpliwość, ponieważ w pierwszej kolejności usuwane są konary z dróg. W przypadku zniszczonych linii energetycznych należy powiadomić Pogotowie Energetyczne - numer alarmowy to 991.
Brak prądu
Bez prądu wciąż pozostaje ok. 20 tysięcy odbiorców. Jeszcze wieczorem energii elektrycznej nie było w 120 tysiącach domów. Do napraw wysłano ponad 150 ekip. szacuje się, że jeszcze dziś większość uszkodzeń zostanie usunięta- informuje Agnieszka Tyszkiewicz z PGE Dystrybucja. Największe problemy spowodowane są zniszczeniami słupów wysokiego napięcia. Np. w okolicy Michałowa wiatr wywrócił 3 takie słupy.
W samym Białymstoku przez pół godziny nie było ciepłej wody. To dlatego, że burza pozbawiła zasilania Elektrociepłownię.
Bez zasilania są domy m.in. w okolicy Białegostoku: w Wasilkowie, Supraślu, Studziankach, Sobolewie, Uhowie, Surażu i Zabłudowie. Na Ziemi Łomżyńskiej: w okolicy Kolna, Miastkowa, Szczuczyna i Wąsosza. W okolicy Bielska Podlaskiego: w Czyżach, Rutce, Brańsku, Boćkach, Narwi, Kleszczelach i Czeremsze.
W piątek, po zapowiedziach synoptyków, pracuje więcej energetyków, również spoza PGE.
Opóźnione pociągi
Kłopoty mieli również pasażerowie pociągów. Niektóre składy jadące do Białegostoku opóźnione były do nawet trzech godzin. Największe problemy miał pociąg "TLK MAMRY" z Wrocławia do Białegostoku. Tu przewoźnik musiał zorganizować nawet zastępczą komunikację autobusową. Półtorej godziny opóźnienia miał pociąg "TLK Hańcza" z Suwałk do Krakowa.
Też o blisko 1,5 godz. miał przyjechać później pociąg "TLK Nałkowska" z Warszawy Zachodniej do Białegostoku. Spóźnił się również pociąg z Białegostoku do Kowna - co ciekawe, to jego pierwszy kurs po 77 latach. Do celu dotarł prawie prawie 3 godz. po czasie.
Cztery osoby nie żyją
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa informuje, że w wyniku burz w Polsce zginęły cztery osoby, a rannych zostało 28 osób, w tym 5 ratowników. Państwowa Straż Pożarna zanotowała ponad 11,5 tys. interwencji.
W Elblągu wezbrany nurt rzeki Babicy porwał przechodzącą przez kładkę kobietę. W Zgierzu w województwie łódzkim powalone przez wiatr drzewo spadło na samochód osobowy. Zginęła jedna osoba, a dwie zostały ciężko ranne. W Niechłoninie w województwie warmińsko-mazurskim w wyniku burzy zawaliła się ściana na budowie budynku gospodarczego, zabijając jedną osobę. W Załuskach na Mazowszu mężczyzna zginął po tym, jak przygniotła go przewrócona przez wiatr ściana przechowalni owoców.
W Chorzowie w województwie śląskim konar spadł na auto, raniąc jedną osobę. Do podobnego wypadku doszło w miejscowości Nowe Bystre w województwie małopolskim, gdzie ranna została 2-letnia dziewczynka.
W sobotę niegroźne burze
W sobotę (18.06) trochę chłodniej, burze - jeśli się pojawią - to niewielkie i niegroźne.
(gp, eb, IAR, aj, wsz/wsz, zmj, koi)