Białystok: Policja sprawdza, czy plakat Teatru Dramatycznego propaguje faszyzm

Czy plakat promujący spektakl "Biała siła, czarna pamięć" propaguje faszyzm? Sprawdzają to funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.

Na plakat najnowszej sztuki Teatru Dramatycznego zwrócił uwagę jeden z mieszkańców, który wysłał maila w tej sprawie do straży miejskiej. Na afiszu są cztery czarne podkowy - symbole szczęścia - ułożone są w taki sposób, że mogą przypominać swastykę. Strażnicy miejscy przekazali informację prokuraturze, a ta białostockiej policji.

Jak powiedział Polskiemu Radiu Białystok rzecznik podlaskiej policji - podinspektor Andrzej Baranowski mundurowi po otrzymaniu z prokuratury materiałów w tej sprawie prowadzą czynności wyjaśniające. Sprawdzają czy plakat może propagować faszyzm. Czynności policjantów powinny zakończyć się w drugiej połowie maja.

Przedstawienie w Dramatycznym jeszcze przed premierą wzbudzało duże emocje. W dniu premiery przed teatrem odbyła się pikieta. Jej uczestnicy protestowali przeciwko wystawianiu sztuki na podstawie książki Marcina Kąckiego. Według Młodzieży Wszechpolskiej, reportaże tego autora przedstawiają Białystok w "złym świetle", opisują miasto jako środowisko ksenofobiczne, antysemickie, a lokalną władzę jako grupę uwikłaną we wzajemne układy i zależności. (wsz/wsz)

Zobacz też:
"Biała siła, czarna pamięć" - opinie po spektaklu
Białystok: Protest przed spektaklem "Biała siła, czarna pamięć" [zdjęcia, wideo]
Mimo listów z pogróżkami premiera "Białej siły" odbędzie się w sobotę [zdjęcia, wideo]