Suwałki: Rodziny zastępcze potrzebne

Jest ich ponad 100, ale to wciąż za mało. W Suwałkach brakuje rodzin zastępczych, dlatego Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej szuka osób, które chciałyby zająć się dziećmi w trudnej sytuacji rodzinnej.

Rodzinę zastępczą mogą tworzyć osoby, które nie są i nigdy nie były pozbawione władzy rodzicielskiej, niekarane i z odpowiednimi warunkami mieszkaniowymi. Poza tym trzeba mieć stałe źródło dochodu. Najbardziej potrzebni są chętni do utworzenia pogotowia rodzinnego, gdzie trafiają dzieci do 10. roku życia i pozostają w nim przynajmniej 4 miesiące albo do uregulowania sytuacji w rodzinie biologicznej.

Kierownik działu pieczy zastępczej w Suwałkach Alicja Kosińska mówi, że rodzina zastępcza to ważna instytucja, bo daje dziecku poczucie wychowania w rodzinie. Ma tam zapewnioną opiekę i poczucie bezpieczeństwa. Nie bez znaczenia jest też indywidualne podejście do dziecka, czego często brakuje w placówkach, gdzie jest dużo podopiecznych.

Każdy, kto chciałby stworzyć rodzinę zastępczą powinien zgłosić się do MOPS-u w Suwałkach. Później musi przejść specjalne szkolenie i procedury kwalifikacyjne, w tym postępowanie sądowe. Rodziny zastępcze dostają wsparcie finansowe i pomoc specjalistów, m.in. psychologa i pedagoga.

W Suwałkach jest 106 rodzin zastępczych, które mają pod opieką 170 dzieci. (ap/wsz)