Siedem bocianów zginęło rażonych prądem w Suwalskim Parku Krajobrazowym.

Jak informuje dyrektor Parku Teresa Świerubska, pięć bocianów zginęło na transformatorze we wsi Ługiele, a dwa we wsi Polemonie w okolicy Smolnik. Dotyczy to głównie młodych ptaków. Dodała, że jest groźba większej liczby porażeń, bo niedługo bociany będą w tej okolicy gromadziły się przed odlotem do ciepłych krajów.

Dlatego władze Parku chcą, by zakład energetyczny zamontował tzw. odstraszacze ptaków.

PGE Dystrybucja zapewnia, że przystąpi do ich instalacji, ale na razie nie wiadomo, kiedy to nastąpi. Zainstalowanie takich konstrukcji na napowietrznych stacjach transformatorowych wymaga bowiem ich wyłączenia. Bocian Biały jest w Polsce pod ochroną.(PAP, oprac. koi)