Radio Białystok | Magazyny | Ważna sprawa | Nie chcemy samochodów ciężarowych w naszej miejscowości - mówią mieszkańcy Kisielnicy koło Łomży
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Zablokujemy drogę krajową nr 61, jeżeli nie dojdzie do porozumienia z zarządcami dróg - mówią mieszkańcy Kisielnicy koło Łomży. Skarżą się, że po otwarciu drogi ekspresowej S61 cały ruch dojazdowy do niej prowadzi przez ich miejscowość. Obok jest nowo wybudowana i krótsza droga łącząca bezpośrednio starą drogę krajową z ekspresową, ale tam jest ograniczenie, które nie pozwala jeździć po niej samochodom ciężarowym. Domagają się od zarządców dróg zniesienia tego ograniczenia i pytają, dlaczego te samochody nie mogą pojechać wybudowaną niedawno drogą. Na niej stoi ograniczenie zakazujące ruchu samochodów cięższych niż 12 ton.
Jak się okazuje, jest to spór kompetencyjny. Wybudowany odcinek formalnie należy jeszcze do GDDKiA, ale ma być drogą powiatową. Dlatego przedstawiciele Generalnej Dyrekcji uważają, że to nie oni powinni zmieniać organizację ruchu. Zarząd Dróg Powiatowych twierdzi, że skoro jeszcze nie otrzymali tej drogi, to również nie mogą takiej organizacji ruchu narzucać, ale ograniczenie, które obowiązuje, obecnie postawiła GDDKiA.
Goście Pawła Wądołowskiego:
- Rafał Malinowski - rzecznik podlaskiego oddziału GDDKiA
- Krzysztof Święcki - dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Łomży
- Artur Wierzbowski - wójt gminy Piątnica
- przedstawiciele mieszkańców Kisielnicy
Dopiero w najbliższą niedzielę (24.11.) mieszkańcy gminy Korycin dokończą wybory samorządowe, które rozpoczęły się 7.04. Wówczas, po pierwszej turze, spośród trojga pretendentów na urząd wójta, do finałowej - jak się wówczas wydawało - rozgrywki awansowali dotychczasowy wieloletni wójt Mirosław Lech i debiutująca w takich wyborach Beata Matyskiel.
Niektóre polskie szpitale zaczynają odmawiać leczenia niektórym pacjentom. Powód? Skończyły się pieniądze. Zaplanowane zabiegi i operacje przesuwane są na nowy rok. A jak wygląda sytuacja w Podlaskiem?
Każde, dawne osiedle mieszkaniowe ma swój klub. Łożą na niego w opłatach czynszowych mieszkańcy, ale czy z nich korzystają? Często zapominamy, że takie kluby istnieją na osiedlach, a szkoda, bo mają obowiązek prowadzić działalność kulturalną. Co się w nich dzieje i jak można z nich korzystać?
Pamięć i refleksja czy tylko zostawione na grobie - znicze i kwiaty. Co dają nam te listopadowe święta, odwiedzanie grobów bliskich - czy jesteśmy w stanie choćby na moment zatrzymać się i pomyśleć o tym, co naprawdę ważne - np. jak przeżyć życie za życia?
Czy mieszkańcom Studzianek, Dąbrówek i Horodnianki szykuje się kolejna uciążliwa inwestycja?
Czy z Białegostoku, Augustowa, Warszawy będzie można dojechać koleją do Białowieży?
Ocena z religii od września nie wlicza się już do średniej ocen, a w przyszłym roku - jeśli spełnią się rządowe zapowiedzi - liczba katechez w szkole zmniejszy się z dwóch do jednej tygodniowo.
Po wejściu w życie "ustawy Kamilka", dyrektorzy szkół byli zobowiązania do stworzenia w swoich szkołach standardów ochrony małoletnich przed przemocą. Jak są one realizowane i czy rodzi to jakieś problemy?
Piwnica - słoiki, stare meble, nieużywana butla gazowa - czy to część prywatna czy wspólna? I czy dbamy, by była dla wszystkich bezpieczna?
Prowadzący:
Andrzej Bajguz