Radio Białystok | Magazyny | W 9 tygodni po Podlasiu - Narwiański Park Narodowy - gratka dla miłośników historii i smakoszy
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
W pierwszym tygodniu będziemy zachęcać słuchaczy do odwiedzenia Narwiańskiego Parku Narodowego. W czasie pandemii to znakomite miejsce, by uniknąć tłumów, by się wyciszyć, a przy tym skorzystać z uroków przyrody. Można tu zobaczyć takie rośliny, jak grążel żółty, kosaciec syberyjski, czy wielosił błękitny, a przy odrobinie szczęścia można spotkać zagrożone gatunki ptaków, jak bielik zwyczajny czy bojownik batalion? Na pewno w zgłębianiu tajników przyrody pomogą wieże widokowe, kładki, ale też możliwość wypożyczenia kajaków, czy skorzystania z pychówek.
Ale Narwiański Park Narodowy, to także gratka dla miłośników historii i... smakoszy. Bo ani zabytków, ani przepysznych dań w tej części województwa podlaskiego nie brakuje.
I to wszystko w tym tygodniu przybliżać będą: Olga Gordiejew i Edyta Wołosik.
Relacje od poniedziałku do piątku o 10:20, 11:20, 13:20 i 14:20.
Zachęcamy do uważnego słuchania, bo w piątek będzie konkurs i oczywiście nagrody.
Wieś bociania w Pentowie
Podróżując "W 9 tygodni po Podlasiu", odwiedzając - w tym tygodniu - Narwiański Park Narodowy, nie możemy ominąć Europejskiej Wsi Bocianiej w Pentowie. A historia bocianów zaczęła się w tym miejscu od huraganu, który w 1992 roku przeszedł nad Pentowem. Połamane drzewa na terenie majątku stały się idealnym miejscem dla bocianów, które co roku na ich wierzchołkach i konarach dobudowywały gniazda. Gdy zajęły wszystkie drzewa, przeniosły się na budynki i słupy.
Kto tu trafi po raz pierwszy, na pewno szybko o Pentowie nie zapomni, a odwiedzających Pentowo zamiast tradycyjnego Dzień Dobry wita głośny klekot bocianów.
Bilet wstępu na teren Europejskiej Wioski Bocianiej to 5 złotych. Dzieci wchodzą za darmo!
Wieże widokowe i agroturystyka w okolicy NPN
To doskonały sposób, by obserwować przyrodę, a w przypadku Narwiańskiego Parku Narodowego, jest na co popatrzeć. Tym razem przenosimy się m.in. na wieże widokowe. Odwiedzamy także kwatery agroturystyczne.
Turyści szukają tu przede wszystkim spokoju, ciszy, bliskiej przyrody. Chcą domu wśród drzew, do których można się przytulić, bociana na dachu, dziupli z wiewiórką za oknem, trawy zielonej, po której można biegać na bosaka. Tacy turyści nie szukają hoteli i pensjonatów. Wybierają podlaską agroturystykę.
Leśny Dwór w Uhowie odwiedziła Olga Gordiejew, ale niemal w każdej miejscowości, nawet wiosce położonej w okolicy Narwiańskiego Parku Narodowego znajdziemy kwatery, gospodarstwa agroturystyczne. O tych najlepszych zawsze najbardziej sprawdzone będą informacje przekazywane poczta pantoflową! Kontaktów mailowych czy telefonicznych możemy też szukać w internecie.
Zanim wyruszysz w podróż, prześledź specjalną mapę!
Jednym z piękniejszych miast w tej części regionu jest Tykocin - nazywany perłą baroku albo królewskim. Od wieków jego brzegi omywa Narew, której uroda zachwyca turystów. Tykocin, na co dzień senny, w letnie weekendy przeżywa prawdziwe oblężenie. Odwiedzają go goście z różnych stron Polski, a co przyciąga ich do podlaskiego miasteczka z ponad 600-set letnią historią.
Zerwany most w Narwiańskim Parku Narodowym
To jeden z najbardziej znanych mostów w naszym regionie, choć nie dostaniemy się nim na drugą stronę. "Zerwany most" w Narwiańskim Parku Narodowym to wyjątkowa atrakcja turystyczna. W naszej wakacyjnej akcji "W 9 tygodni po Podlasiu" przenosimy się do Kruszewa.
O zerwanym moście w Kruszewie opowiadają: prezes Towarzystwa Przyjaciół Choroszczy Józef Waczyński, działacz tego Towarzystwa - Jan Adamski i Urszula Glińska z Urzędu Miejskiego w Choroszczy.
Duży wybór agroturystyk
W Narwiańskim Parku Narodowym turyści szukają przede wszystkim spokoju, ciszy, bliskiej przyrody. Chcą domu wśród drzew, do których można się przytulić, bociana na dachu, dziupli z wiewiórką za oknem, trawy zielonej, po której można biegać na bosaka. Tacy turyści nie szukają hoteli i pensjonatów. Wybierają podlaską agroturystykę.
My odwiedziliśmy Leśny Dwór w Uhowie, ale niemal w każdej miejscowości, nawet wiosce położonej w okolicy Narwiańskiego Parku Narodowego, znajdziemy kwatery i gospodarstwa agroturystyczne. O tych najlepszych, zawsze najbardziej sprawdzone będą informacje przekazywane poczta pantoflową. Kontaktów mailowych czy telefonicznych możemy też szukać w Internecie.
Bogata przeszłość archeologiczna Suraża
Suraż, ze względu na swoje położenie nad Narwią charakteryzuje się bogatą przeszłością archeologiczną.
Zachwyca zabytkowym grodziskiem wczesnośredniowiecznym, zamkową górą i unikalną, nie tylko w skali regionu, ale i kraju, Galerią Kapliczek. Z wielu miejsc w Surażu rozciągają się piękne widoki na rozlewiska Narwi.
Kładka Śliwno-Waniewo oraz szlaki: piesze, rowerowe i wodne
Trafiamy do serca Narwiańskiego Parku Narodowego do Kurowa, by poszukać pieszych i rowerowych szlaków. Wystarczy zatrzymać się przed wejściem na kładkę widokową w Kurowie, by spotkać pierwszych amatorów pięknych nadnarwiańskich widoków.
Kładka Śliwno-Waniewo ma ponad kilometr długości i cieszy się ogromną popularnością. To jedna z największych atrakcji nie tylko Narwiańskiego Parku Narodowego, ale też całego regionu.
Choć są tam szlaki piesze i rowerowe, to jednak Narwiański Park Narodowy słynie przede wszystkim ze szlaków wodnych. W zależności od siły i możliwości można wybrać trasy o różnej długości.
Centrum Turystyczno-Rehabilitacyjne w Krzyżewie
W poszukiwaniu aktywnych form wypoczynku docieramy na skraj Narwiańskiego Parku Narodowego - do Krzyżewa. I już pierwsi dostrzeżeni przez nas turyści potwierdzają, że tego lata chętniej niż wcześniej podróżujemy po regionie i potrafimy zachwycić się urodą nieodkrytych wcześniej zakątków Podlasia.
O ofercie Centrum w Krzyżewie opowiedziała nam jego kierowniczka Katarzyna Turosieńska. Znajdziemy tam m.in. stajnię i chociaż nasze reporterki Olga Gordiejew i Edyta Wołosik nie zdecydowały się dosiąść koni, to chętnie pozowały z nimi do zdjęć.
Słynne ogórki z Kruszewa i raki z Tykocina
Początki uprawy ogórków w Kruszewie przypadają nawet na 1925 rok. Kiedyś zakiszano je w drewnianych beczkach i topionych w rzece Narew. Dziś - mimo zmiany metody ich przechowywania - ogórki te znane są nie tylko w kraju, ale i poza granicami.
O znanych i smacznych ogórkach opowiedzieli nam Kazimierz Zagórski z Kruszewa i dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Choroszczy i Przemysław Waczyński.
Odwiedzając z kolei Tykocin, nie sposób nie dostrzec szyldu ujmującego grą słów "Opowieści z Narwi" - tam odkryjemy raki.
Sery ze wsi Kościuki i kuchnia żydowska Tejsza
Te sery nie są tak znane, jak korycińskie, ale są tak samo smaczne. Nie ma w nich, ani konserwantów, ani dodatków chemicznych. Skład to: podpuszczka, sól, zioła i mleko z własnego gospodarstwa, od krów karmionych tradycyjnie i wypasanych na dziewiczych łąkach Narwiańskiego Parku Narodowego.
Natomiast w Tykocinie możemy poznać smaki kuchni żydowskiej.
Pracownia garncarska w Uhowie
W tym rejonie nie będą się nudzić miłośnicy aktywnego wypoczynku - bo nie brakuje tu malowniczych ścieżek rowerowych, kajakowych czy spacerowych, ale coś dla siebie znajdą tu również turyści z artystycznym zacięciem. Wszyscy, którzy lubią kreatywnie spędzać czas powinni odwiedzić pracownię garncarską "Moja Makutra" w Uhowie.
Imprezy kulturalne w Tykocinie i Choroszczy
Co roku wakacje w każdym chyba zakątku naszego kraju, były czasem festynów, jarmarków, wystaw i koncertów. W tym roku z powodu pandemii jest nieco inaczej, co nie oznacza, że nic nie będzie się działo.
Podpowiadamy co wpisać do kalendarza imprez wakacyjnych, jeśli planujemy tego lata odwiedzić Tykocin i Choroszcz.
Gdzie leżą Kurpie? Co wiemy o tej krainie, poza stereotypami? Jak mówi się po kurpiowsku i dlaczego to tak dziwnie brzmi? Jakie smakołyki je się na Kurpiach? Zapraszamy w tym tygodniu do szukania tej magicznej krainy wraz z Dorotą Sokołowską i Adamem Dąbrowskim.
Suwalski Park Krajobrazowy to najstarszy tego typu park w Polsce. Powstał w 1976 r. w okolicach zagłębienia Szeszupy i jeziora Hańcza.
Rozpoczynamy kolejny tydzień naszej akcji "W 9 tygodniu po Podlasiu". Tym razem sprawdzimy jakie atrakcje skrywa Puszcza Augustowska. A przemierzać ją będą Marcin Gliński i Anna Petrovska.
Biebrzański Park Narodowy jest największy w Polsce - jego powierzchnia to ponad 590 kilometrów kwadratowych. Ale to nie tylko ogromne obszary chronionej przyrody. To także ludzie i magia tego miejsca, którą wielu odnajduje.
Niepowtarzalny klimat tej okolicy tworzy bez wątpienia najstarszy las w Europie, ale też zamieszkujący tu ludzie. W kolejnym tygodniu naszej akcji odwiedzimy Puszczę Białowieską.
W kolejnym tygodniu naszej akcji "W 9 tygodniu po Podlasiu" odwiedzamy Wigierski Park Narodowy. To raj dla miłośników pieszych, rowerowych lub kajakowych wypraw. Turyści chętnie odwiedzają też pokamedulski klasztor w Wigrach, w których można zobaczyć, jak wyglądają apartamenty papieskie.
Białostoczanie mają go niemal na wyciągniecie ręki i chętnie odwiedzają. Turyści też są zachwyceni bliskością Parku Krajobrazowego Puszczy Knyszyńskiej. W tym tygodniu podpowiemy, jak ciekawie spędzić tam czas.
Z nami wyjazd na wakacje lub na weekend z pewnością się uda. W tym tygodniu polecamy wypoczynek w Nadbużańskiej Krainie.