Ślepsk Malow Suwałki przegrywa po zaciętym meczu z Vervą Warszawa 1:3

Podopieczni Andrzeja Kowala przystąpili do tego spotkania po serii trzech wyjazdowych zwycięstw. Mimo tego nie byli faworytem piątkowego (23.10) starcia. Po drugiej stronie siatki stanął zespół Vervy Warszawa - drugiej drużyny poprzedniego sezonu. Suwalczanie walczyli dzielnie, ale ostatecznie ulegli 1:3.

Set 1

Gospodarze wychodzą w składzie: Josua Tuaniga, Andreas Takvam, Kevin Klinkenberg, Cezary Sapiński, Bartłomiej Bołądź, Marcin Waliński, na libero wymiennie: Paweł Filipowicz i Mateusz Czunkiewicz.

"Szóstka" warszawian to: Jakub Kowalczyk, Bartosz Kwolek, Jakub Ziobrowski, Igor Grobelny, Andrzej Wrona, Angel Trinidad De Haro, na libero Damian Wojtaszek.

Wyrównany początek spotkania, ale inicjatywa po stronie suwalczan. Gospodarze po serwisie Bartłomieja Bołądzia wychodzą na trzypunktowe prowadzenie. Nie dał rady utrzymać piłki w grze Damian Wojtaszek. Za chwilę Marcin Waliński atakuje z przechodzącej piłki i przewaga rośnie do czterech punktów. Kilka wymian i fenomenalny atak ze środka w wykonaniu Cezarego Sapińskiego. Atakujący Vervy - Jakub Ziobrowski posyła piłkę w aut i trener Anastasi bierze czas, bo na tablicy jest już 17-11 dla Ślepska Malow Suwałki. Podwójna zmiana w Vervie. Bartłomiej Bołądź znów trafia bezpośrednio z 9. metra. Na boisko wchodzą zadaniowo Kaczorowski i Sacharewicz, który dziś świętuje urodziny. Kapitalny techniczny atak Marcina Walińskiego. Paweł Filipowicz nie przyjmuje zagrywki Jakuba Kowalczyka, następnie ten trafia w siatkę i pierwsza piłka setowa dla Ślepska. Psują serwis, warszawianie odpowiadają tym samym i to wystarcza, aby wygrać premierową partię - Suwałki 25, Warszawa - 20.

25-20 dla @mks_slepsk w pierwszym secie. pic.twitter.com/WHnicE49dn

— Radio Białystok (@radiobialystok) October 23, 2020

Set 2

Na początku drugiego seta mamy jedną z dłuższych wymian zakończoną punktowym blokiem Kevina Klinkenberga. Goście wyraźnie podrażnieni przegranym pierwszym setem. Coraz trudniej o punkty z pierwszej akcji mają suwalczanie. Goście wychodzą na czteropunktowe prowadzenie. Na boisku pojawia się środkowy biało-niebieskich Łukasz Rudzewicz. Koncertowa gra Kwolka i Verva utrzymuje przewagę. Andrzej Kowal posyła do boju Gonciarza i Kaczorowskiego. Ten drugi obija do zewnątrz blok rywali. Popisowa akcja środkiem suwalczan, Rudzewicz wbija efektownego gwoździa. Koniec zmiany powrotnej, na boisko wracają Bołądź i Tuaniga. Ziobrowski przełamuje blok i zespół ze stolicy ma trzy punkty przewagi. Wojtaszek wystawia tyłem i kończy Kwolek. W odpowiedzi Takvam ze środka. Bołądź z Rudzewiczem blokują Ziobrowskiego i robi się 21:23. O czas prosi Andrea Anastasi. Trafia ze środka Kowalczyk i mamy 25:22 dla Vervy, a w całym meczu remis 1:1.

Trafia ze środka Kowalczyk i po dwóch setach mamy remis 1-1.@mks_slepsk 1 25 22@vervawarszawapl 1 20 25 pic.twitter.com/n3wAI9jSHS

— Radio Białystok (@radiobialystok) October 23, 2020

Set 3

Seta otwiera punktowym blokiem Bartłomiej Bołądź. Sporo gry środkiem po jednej i drugiej stronie na początku trzeciego seta. Dużo skutecznych bloków dokładają bohaterowie tego widowiska. Tuaniga skutecznie kiwa. Za chwilę Ziobrowski z zagrywki trafia w aut i mamy wynik w okolicach remisu. Piłka po serwisie Grobelnego zahacza o siatkę i wpada w boisko. Odpowiada atakiem po prostej Waliński. Na pojedynczym bloku Kwolek zatrzymuje Bołądzia, niedługo później atakującego suwalczan zatrzymuje także Grobelny i przewaga warszawian rośnie do czterech punktów. Wchodzą Kaczorowski, Gonciarz i Rohnka, ale to Verva punktuje, a o czas prosi Andrzej Kowal. Na boisku pojawia się także Russeaux. Ale zespół ze stolicy nie odda już tego seta. Punktowy blok Igora Grobelnego kończy trzecią partię wygraną przez gości do 16.

Punktowy blok Igora Grobelnego i mamy 25-16 dla @vervawarszawapl w trzecim secie, a w meczu 2:1 dla gości.@mks_slepsk walczymy do końca! pic.twitter.com/hqhBNtbpZY

— Radio Białystok (@radiobialystok) October 23, 2020

Set 4

Znakomity serwis Walińskiego, którego nie przyjmują warszawianie, ale za chwilę psuje kolejną zagrywkę. Ze środka znakomicie skręca do lewej Rudzewicz. Skuteczny blok Wrony po ataku Klinkenberga. Żadna z drużyn nie może zaznaczyć swojej przewagi w początkowej fazie czwartej partii, aż do momentu kiedy na pojedynczym bloku Wrona łapie Bołądzia - 13:10 dla zespołu ze stolicy. Punktowy serwis Klinkenberga. Na zagrywkę wchodzi Kaczorowski, a świetnym blokiem popisuje się Łukasz Rudzewicz. Na boisku pojawia się Russeaux, ale dwukrotnie atakuje nieskutecznie. Bołądź kiwa na granicy błędu, ale za chwilę kończy Ziobrowski i wciąż przewaga po stronie Vervy. Piekielnie mocny serwis Bołądzia, warszawianie ofiarnie, ale punkt dla gospodarzy. Kiwa Trinidad, za chwilę Klinkenberg atakując zahacza palce rywali. Zacięta, wyrównana końcówka seta, ale ostatecznie 25:23 wygrywają podopieczni Andrei Anastasiego. Koniec meczu.

Koniec meczu. @mks_slepsk 1 @vervawarszawapl 3. Koniec meczu, było blisko, ale niestety w partii czwartej zespół ze stolicy wygrywa 25-23. pic.twitter.com/L9MvJkn5Nj

— Radio Białystok (@radiobialystok) October 23, 2020

MVP spotkania wybrany został Igor Grobelny. Biało-niebiescy, o ile nie będziemy mieli żadnych niespodzianek związanych z pandemią, już w środę zmierzą się ponownie z Czarnymi Radom, tym razem w Suwałkach.

| red: sk, maj