Radio Białystok | Magazyny | Podróże po kulturze | "Osiedlownik" - nietypowy przewodnik po białostockich osiedlach mieszkaniowych
Dzięki stypendium prezydenta Białegostoku powstał nietypowy przewodnik poświęcony białostockim osiedlom mieszkaniowym.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
"Szukając śladów historii na obszarze, gdzie zlokalizowane jest osiedle Piasta, możemy cofnąć się aż do roku 1569! Wtedy to ustalono granicę między Koroną Królestwa Polskiego a Wielkim Księstwem Litewskim, która do dziś widoczna jest w terenie. Wiodła śladem dzisiejszych ulic Dalekiej i Skorupskiej. Obszar na wschód od nich należał do Litwy. Obszar na zachód – do Korony". To jeden z opisów na stronie "Osiedlownika" - nietypowego przewodnika poświęconego białostockim osiedlom mieszkaniowym. Dowiemy się też z niego, że "całe wielkopłytowe osiedle Bema powstało na gruntach należących do wsi Słoboda", a także jaki związek ma Antoniuk z młynem, dlaczego prasa w 1983 roku określiła "Dziesięciny" mianem zagubionej dzielnicy, czy co serwowano w kultowej restauracji "Romantyczna"?
Warto czytać i oglądać zdjęcia na osiedlownik.blogspot.com i na profilu na Facebooku. W tym roku powstaną 4 kolejne trasy zwiedzania opracowane przez Andrzeja Kłopotowskiego i przy okazji osiedla Tysiąclecia przeczytamy niebawem też o Polskim Radiu Białystok i naszej kolekcji starych radioodbiorników.
"Osiedlownik" powstaje dzięki stypendium prezydenta Białegostoku.
Tworzy ją grupa kilkunastu kobiet z różnych środowisk, które połączyło wspólne śpiewanie i zainteresowanie tradycją ludową.
Naprawdę lubię lato w kinie! Nie chodzi tylko o klimatyzację (choć to miewa znaczenie ;) ale o ten specyficzny miks emocji i dreszczyku oczekiwania.
Pięć podczas pierwszej edycji, dwa przed rokiem i znów pięć teraz - w sumie 12 murali powstało w Nowogrodzie podczas kolejnych odsłon "Festiwalu na wzgórzu nad rzeką", który organizuje Fundacja Adama Chętnika.
Zgubić się gdzieś w lesie czy obcym mieście i zawędrować do miejsca, do którego nie planowaliśmy... Dodatkowo rozładował się nam telefon lub zabrakło internetu? Jakie emocje to wyzwala? Jakie są korzyści ze zgubienia się i czy w ogóle są jeszcze miejsca, w których da się zbłądzić?
Jakie dźwięki niegdyś wypełniały białostockie synagogi? Opowiadał o tym w Centrum im. Zamenhofa dyrygent, pedagog i kompozytor Jakub Stefek w ramach obchodów 84. rocznicy spalenia Wielkiej Synagogi w Białymstoku.
Choć już bez obecności Jana Leończuka - przyjaciele oraz miłośnicy jego twórczości obchodzili urodziny poety w jego domu w Łubnikach. Pretekstem do spotkania były nie tylko 75. urodziny, ale także obchodzone 24 czerwca imieniny Jana.
"W tej twórczości obraz przemawia w imieniu swej autorki, naprowadzając nas na świat zaskakujących skojarzeń, któremu patronuje osobiste doświadczenie koloru, kontrastu i zmysłowej figuratywności. Realizm magiczny to właściwe określenie tej praktyki - splatania form bytowych tam, gdzie dyktat racjonalności nakazał je rozerwać" - tak napisał o pracach Aldony...
To było ponad tygodniowe święto teatru lalek dla dorosłych w Białymstoku. Zakończył się Festiwal Metamorfozy Lalek.
Prowadzący:
Andrzej Bajguz