Radio Białystok | Magazyny | Podróże po kulturze | Będzie konkurs na dyrektora Białostockiego Teatru Lalek
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Będzie konkurs na dyrektora Białostockiego Teatru Lalek - zdecydował prezydent Białegostoku. Minister Kultury nie zgodził się, by przedłużyć umowę dotychczasowemu szefowi placówki Jackowi Malinowskiemu bez konkursu.
A władze miasta uznały, że decyzja ministerstwa jest wiążąca, choć zaskakująca. Obecny szef lalek zapowiada, że do konkursu przystąpi.
Kandydaci , którzy chcą ubiegać się o to stanowisko muszą spełnić wiele wymogów formalnych. To m.in.: wykształcenie wyższe, co najmniej 10 letni staż pracy, w tym 5 – letni staż pracy na stanowiskach kierowniczych w instytucjach kultury lub organizacjach związanych z działalnością kulturalną. Mile widziane jest też doświadczenie zawodowe w pracy artystycznej związanej z teatrem, wykształcenie w jednej z dziedzin związanych z działalnością statutową Teatru, (teatralne, artystyczne, humanistyczne), doświadczenie zawodowe w zakresie funkcjonowania artystycznej instytucji kultury i znajomości problematyki z zakresu teatru lalek i jego specyfiki.
W czasie przesłuchań konkursowych każdy kandydat na dyrektora Białostockiego Teatru Lalek będzie musiał przedstawić autorski program funkcjonowania i rozwoju teatru na cztery sezony artystyczne.
Prezentowana wizja rozwoju BTL-u ma zawierać koncepcję programowo-artystyczną, zarys planów repertuarowych, wizję współpracy z artystami i propozycje działań edukacyjnych. Koncepcja ma odnosić się do istniejącej struktury organizacyjnej Teatru, przedstawiać sposób wykorzystania obiektów, warunki finansowania instytucji oraz działania inwestycyjne.
Oferty kandydatów na dyrektora BTL muszą wpłynąć do Departamentu Kultury Urzędu Miejskiego w Białymstoku do 30 czerwca 2020 roku. Nowy szef "lalek” ma być wybrany w sierpniu. Obecny dyrektor BTL Jacek Malinowski kieruje teatrem od 2012 roku i zapowiedział, że planuje start w ogłaszanym właśnie konkursie.
Białostocki Teatr Lalek jest jednym z najbardziej cenionych teatrów lalkarskich w Polsce. Szczegółowe informacje na temat konkursu na dyrektora tej instytucji znajdziemy m.in. na stronie internetowej BTL.
Kilkaset osób zagrożonych ubóstwem czy wykluczeniem może skorzystać z dofinansowania z funduszy unijnych. Dzięki tym pieniądzom można założyć "podmiot ekonomii społecznej", czyli stowarzyszenia, fundacje, koła gospodyń wiejskich, kluby sportowe i stworzyć w nich miejsca pracy.
To jeden z najciekawszych artystów, który fotografuje dla Elle, Harper’s Bazaar, InStyle, Marie Claire czy L’Officiel. Przed jego obiektywem stają znane modelki i modele w stylizacjach najsłynniejszych projektantów. Dawid Klepadło, rocznik ’89, nie zapomina jednak i o Podlasiu, bo to właśnie tu się wychował.
Od dziś Adwent, czyli czas oczekiwania na narodziny Boga. Dymitr Grozdew wielokrotnie sięga po motyw Bożego Narodzenia - zarówno w swoim malarstwie ikonowym, jak i w rysunku.
Obiekty, obrazy i film - trzy nowe prace zasiliły zbiory Galerii Arsenał w Białymstoku. Uzupełniają w ten sposób "Kolekcję II" jednej z najciekawszych galerii sztuki współczesnej, bo Arsenał wielokrotnie pojawia się w rankingach na najwyższych miejscach.
Ekscytują nas nowości filmowe, przeglądamy z wypiekami na twarzy repertuar kin, z nadzieją, że coś nas zaskoczy, coś zatrzyma w tym biegu codziennym, coś poruszy. Oglądamy filmy od dziecka i znamy się na oglądaniu, wszyscy. I z biegiem czasu coraz wyraźniej widzimy, że „wszystko już było”. Że historie, te najbardziej ludzkie w gruncie rzeczy, mówią o tym samym, liczy się...
Nowy film kręcony jest w jednej z podlaskich wsi niedaleko Tykocina. To „Kołtunica”, która znalazła się w konkursie „Ziemia Obiecana” dla studentek i studentów publicznych uczelni filmowych i artystycznych.
Czym są stereotypy Podlasia - inspiracją czy balastem? Drugie wydanie Podlaskiego Kongresu Kultury odbyło się pod hasłem „Znaki szczególne. Kulturowe stereotypy Podlasia”.
Bardzo często podróżując po regionie zaskakują nas duże wystawy w małych miastach. Tak jest m.in w Szczuczynie, który warto odwiedzić by odkryć dokumenty, listy i zdjęcia nigdzie wcześnie niepokazywane.
"Świat dobrych opowiadań zaprasza już od pierwszych zdań. Tak właśnie jest ze “Znajomym z winnicy” - zbiorem, w którym Wojciech Karpiński dzięki czujnemu oku, pełnokrwistym bohaterom i umiejętności opowieści w klarownej formie, serwuje czytelnikom zaskakujące historie”. Tak napisano na okładce książki.
Prowadzący:
Andrzej Bajguz