Trwają Dni Sztuki Współczesnej w Białymstoku. W sobotę (25.05) w roli głównej muzyka.
Z Katarzyną Kruszewską organizatorką 34. edycję Dni Sztuki Współczesnej rozmawia Dorota Sokołowska | Pobierz plik.Dni Sztuki Współczesnej w Białymstoku - relacja Olgi Gordiejew | Pobierz plik.Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Muzyczna sobota
To dwa międzynarodowe projekty.
O 18:30 w Białostockim Teatrze Lalek "rozdILovI” (po polsku "znaki przestankowe") to unikalne wydarzenie, łączące poezję, muzykę i wizualizacje. Scenografia tworzona na żywo oraz muzyczne improwizacje artystów z Ukrainy, Białorusi i Polski.
Program 34. Dni Sztuki Współczesnej
W Klubie Fama zagrała brytyjska grupa "Polo" i polski "Sonar". Były to dźwięki inspirowane R’n’B, szorstka muzyka z lirycznym zacięciem, muzyka z pogranicza popu i awangardy.
Mogliśmy również obejrzeć jedyne teatralne wydarzenie na Dniach Sztuki z myślą o młodej publiczności - spektakl Teatru Baj "Grzeczna" na scenie BTL-u.
Rozstrzygnięto również Finał Tygodnia Radykalnej Obfitości, czyli uczty przygotowanej zgodnie z zasadami kuchni roślinnej.
Finał Dni Sztuki Współczesnej
To okazja do spotkania z twórczością, która komentuje otaczającą nas rzeczywistość, wytrąca z równowagi, nie boi się postawić trudnych pytań przed widzem. Przed nami finałowe wydarzenia Dni Sztuki Współczesnej w Białymstoku. Niedzielne (26.05) propozycje zdominuje teatr.
Pierwszy spektakl, który dziś zobaczymy to "Nigdy więcej wojny" Teatru Komuna - Warszawa - mówi Katarzyna Kruszewska z Białostockiego Ośrodka Kultury.
Wielkim finałem tegorocznych dni sztuki będą dwa spektakle Narodowego Teatru Starego z Krakowa "Wróg ludu" i "Głód".
Przedstawienie "Głód" zobaczymy o 18:00 w Kinie Forum, a o 20:00 w Auli Wydziału Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu w Białymstoku przy Świerkowej Teatr Stary pokaże "Wroga ludu" w reżyserii Jana Klaty. Na niedzielę (26.05) w Klubie Fama w południe zaplanowano panel dyskusyjny "Wolność i cenzura w czasie postprawdy".
Kilkaset osób zagrożonych ubóstwem czy wykluczeniem może skorzystać z dofinansowania z funduszy unijnych. Dzięki tym pieniądzom można założyć "podmiot ekonomii społecznej", czyli stowarzyszenia, fundacje, koła gospodyń wiejskich, kluby sportowe i stworzyć w nich miejsca pracy.
To jeden z najciekawszych artystów, który fotografuje dla Elle, Harper’s Bazaar, InStyle, Marie Claire czy L’Officiel. Przed jego obiektywem stają znane modelki i modele w stylizacjach najsłynniejszych projektantów. Dawid Klepadło, rocznik ’89, nie zapomina jednak i o Podlasiu, bo to właśnie tu się wychował.
Od dziś Adwent, czyli czas oczekiwania na narodziny Boga. Dymitr Grozdew wielokrotnie sięga po motyw Bożego Narodzenia - zarówno w swoim malarstwie ikonowym, jak i w rysunku.
Obiekty, obrazy i film - trzy nowe prace zasiliły zbiory Galerii Arsenał w Białymstoku. Uzupełniają w ten sposób "Kolekcję II" jednej z najciekawszych galerii sztuki współczesnej, bo Arsenał wielokrotnie pojawia się w rankingach na najwyższych miejscach.
Ekscytują nas nowości filmowe, przeglądamy z wypiekami na twarzy repertuar kin, z nadzieją, że coś nas zaskoczy, coś zatrzyma w tym biegu codziennym, coś poruszy. Oglądamy filmy od dziecka i znamy się na oglądaniu, wszyscy. I z biegiem czasu coraz wyraźniej widzimy, że „wszystko już było”. Że historie, te najbardziej ludzkie w gruncie rzeczy, mówią o tym samym, liczy się...
Nowy film kręcony jest w jednej z podlaskich wsi niedaleko Tykocina. To „Kołtunica”, która znalazła się w konkursie „Ziemia Obiecana” dla studentek i studentów publicznych uczelni filmowych i artystycznych.
Czym są stereotypy Podlasia - inspiracją czy balastem? Drugie wydanie Podlaskiego Kongresu Kultury odbyło się pod hasłem „Znaki szczególne. Kulturowe stereotypy Podlasia”.
Bardzo często podróżując po regionie zaskakują nas duże wystawy w małych miastach. Tak jest m.in w Szczuczynie, który warto odwiedzić by odkryć dokumenty, listy i zdjęcia nigdzie wcześnie niepokazywane.
"Świat dobrych opowiadań zaprasza już od pierwszych zdań. Tak właśnie jest ze “Znajomym z winnicy” - zbiorem, w którym Wojciech Karpiński dzięki czujnemu oku, pełnokrwistym bohaterom i umiejętności opowieści w klarownej formie, serwuje czytelnikom zaskakujące historie”. Tak napisano na okładce książki.
Prowadzący:
Andrzej Bajguz
