Radio Białystok | Gość | Sławomir Kopczewski - prezes Podlaskiego Związku Piłki Nożnej
- Elite League to rozgrywki, które mają za zadanie wyselekcjonować zawodników do starszych reprezentacji, czyli do kadry U21 oraz pierwszej reprezentacji Polski - mówił w Polskim Radiu Białystok prezes Podlaskiego Związku Piłki Nożnej Sławomir Kopczewski.
W piątek (15.11) w Białymstoku odbędzie się mecz piłki nożnej młodzieżowych reprezentacji do lat 20 Polski i Włoch w ramach rozgrywek Elite League. O to spotkanie zapytaliśmy prezesa Podlaskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej Sławomira Kopczewskiego. Rozmawiał z nim Marek Gąsiorowski.
Czym jest Elite League?
Elite League to rozgrywki, które mają za zadanie wyselekcjonować zawodników do starszych reprezentacji, czyli do kadry U21 oraz pierwszej reprezentacji Polski. Mówiąc na przykładzie naszej reprezentacji możemy śmiało powiedzieć, że trener Miłosz Stępiński wykonuje bardzo dobrą pracę, bo wielu zawodników ten krok lub dwa wyżej stawiają i dochodzą do pierwszej kadry - mówił w Polskim Radiu Białystok Sławomir Kopczewski.
Na boisku mogą pojawić się piłkarze z regionu
Mecz odbędzie się w Białymstoku, ale są też inne białostockie akcenty. Dwóch piłkarzy z białostockim rodowodem ma szansę pojawić się na boisku - to Sławomir Abramowicz - aktualny bramkarz Jagiellonii i Jan Żuberek - syn niegdyś bardzo dobrego piłkarza Jagiellonii Dzidosława Żuberka.
Jest jeszcze trzeci akcent podlaski - Oliwier Wojciechowski, w chwili obecnej zawodnik Polonii Warszawa, ale też chłopak, który od 10. roku życia pod skrzydłami trenera Tomasza Bernatowicza rozwijał swoje umiejętności w Akademii Piłkarskiej Jagiellonii. Liczę na to, że cała trójka wystąpi w tym meczu. Jestem przekonany, że Sławek Abramowicz wyjdzie jako bramkarz numer jeden i pokaże to, co pokazuje w lidze, czyli stabilizacje, bardzo dobre interwencje i bardzo dobrą formę, którą utrzymuje od dłuższego czasu i pomaga zespołowi Jagiellonii w rozgrywkach - mówił Sławomir Kopczewski.
Czego jeszcze brakuje naszej młodzieżowej kadrze?
Kiedyś mogliśmy tylko pomarzyć o tym, żeby jako reprezentacja narodowa, młodzieżowa reprezentacja Polski zmierzyć się z zespołami z Włoch, Portugalii czy Anglii. Dzisiaj te zespoły grają w tych rozgrywkach i my stawiamy im czoła. Przypomnijmy że trener Miłosz Stępiński z tą kadrą pokonał w Łomży Portugalię 4:0. Ostatnio - również w Łomży - 4:2 reprezentację Turcji. Czego nam jeszcze brakuje? Myślę że trochę konsekwencji. I to co zawsze powtarzam - czasu. Bo my mamy czas na to, żeby poczekać na zawodników, którzy przyjeżdżają do nas z zagranicy, a nie jesteśmy w stanie poczekać na naszych wychowanków, dać im okrzepnąć, dać im nabrać trochę doświadczenia. Nie sztuką jest zadebiutować. Sztuką jest na stałe wskoczyć do składu i w tym pierwszym zespole grać - mówił Sławomir Kopczewski.