Radio Białystok | Gość | Kamil Bortniczuk - minister sportu i turystyki

Kamil Bortniczuk

minister sportu i turystyki

27.04.2023, 07:46, akt. 09:23

"Jeżeli któryś z rosyjskich czy białoruskich sportowców podpisze deklarację, w ramach której będzie potępiał zbrodnie wojenne (...) to oczywiście tak, widzimy miejsce dla takiego sportowca w międzynarodowej społeczności sportowej".

Kamil Bortniczuk, źródło: gov.pl
Kamil Bortniczuk, źródło: gov.pl


0:00
0:00
Z ministrem sportu i turystyki Kamilem Bortniczukiem rozmawia Adam Janczewski | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Polska - z Ministerstwem Sportu i Turystyki na czele - sprzeciwia się udziałowi rosyjskich i białoruskich zawodników w międzynarodowych turniejach. 

Nasz kraj przewodniczy koalicji państw w Międzynarodowym Komitecie Olimpijskim, która chce wykluczenia sportowców z państw-agresorów między innymi z przyszłorocznych igrzysk olimpijskich. O tym z ministrem sportu i turystyki Kamilem Bortniczukiem rozmawia Adam Janczewski.


Adam Janczewski: Choć perspektywa czasowa jest dość odległa, to czy polscy sportowcy będą rywalizować z rosyjskimi, białoruskimi sportowcami podczas przyszłorocznych igrzysk olimpijskich?


Kamil Bortniczuk: Jestem przekonany, że nie, a jeżeli tak, to tylko z tymi, którzy przejdą sito weryfikacji ich postawy moralnej w kontekście tego haniebnego ataku Rosji na Ukrainę. Jeżeli któryś z rosyjskich czy białoruskich sportowców podpisze deklarację, w ramach której będzie potępiał zbrodnie wojenne, o popełnienie których Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze oskarżył Władimira Putina, jeżeli będzie miał taką odwagę moralną i taką możliwość życiową to oczywiście tak, widzimy miejsce dla takiego sportowca w międzynarodowej społeczności sportowej. A jeżeli nie, niezależnie od powodów, to jestem przekonany, że nie i że tacy sportowcy się na igrzyskach olimpijskich w Paryżu nie znajdą.


Mówił pan o stanowisku Polski, jednak ono w całym MKOl-u, wśród społeczności międzynarodowej w świecie sportu nie jest tak spójne i nie jest takie do końca takie, jak pan właśnie przedstawił.


My rzeczywiście narzucamy tę narrację. Jako Polska jesteśmy do tego w sposób szczególny predestynowani, przede wszystkim ze względów geograficznych, ze względów historycznych, bo najzwyczajniej w świecie wiemy, do czego zdolni są Rosjanie w kontekście wojny i czym to grozi dla Europy i dla bezpieczeństwa w Europie. A jak w Europie, to na świecie, bo wszystkie światowe konflikty rozpoczynają się w Europie.

Mamy koalicję 36 państw na dzisiaj, w tym jest absolutna większość państw Unii Europejskiej, z wyjątkiem Węgier i Bułgarii. Są tam Stany Zjednoczone, jest Wielka Brytania, jest Japonia, Korea Południowa, Australia, a więc można powiedzieć – państwa naszej cywilizacji. I to państwa, jak wyliczyli skrzętnie Brytyjczycy, które odpowiadają za ponad 50 procent zdobyczy medalowych na ostatnich letnich igrzyskach olimpijskich w Tokio, w związku z czym trudno wyobrazić sobie igrzyska olimpijskie bez tak szerokiej koalicji państw, a stosunkowo łatwo wyobrazić sobie igrzyska olimpijskie bez reprezentantów Rosji i Białorusi.


Czy jednak istnieje taka możliwość, że to jednak Rosjanie i Białorusini wystartują w igrzyskach olimpijskich, a wtedy zabraknie polskich sportowców?


Nie jest tak, że nie dopuszczam możliwości stawiania sprawy bojkotu, ponieważ uważam, że powinniśmy korzystać z tej karty. To jest najsilniejsza karta, jaką posiadamy, ale powinniśmy z niej skorzystać w absolutnej ostateczności. Do igrzysk olimpijskich jeszcze dużo ponad rok. Ja jestem przekonany, że nawet te warunki, które MKOl dzisiaj określił, które zostały przez cywilizowany świat przyjęte z oburzeniem, one dają możliwość odsiewania ziaren od plew, oczywiście przy założeniu, że te bardzo mgliście określone na dziś warunki będą skonkretyzowane w taki sposób, żeby rzeczywiście weryfikować prawdziwe stanowiska rosyjskich i białoruskich sportowców, a nie tylko kazać im podpisywać jakieś nic nieznaczące, bardzo ogólne oświadczenia, które w żaden sposób nie będą się wprost odnosiły do agresji Rosji na Ukrainę.

 Tę naszą narrację zaczęła przejmować zresztą również w ostatnich dniach Ukraina, która mówi, że ona pomoże MKOl-owi weryfikować który rosyjski sportowiec rzeczywiście jest za wojną, a który jest przeciwko wojnie. Na dzisiaj, z tego co się orientuję, Ukraińcy wskazali pięć takich nazwisk rosyjskich sportowców, którzy rzeczywiście w sposób bardzo wyraźny i jednoznaczny wojnie się sprzeciwiali i myślę, że to jest dobry kierunek. 


Mówimy tu o rywalizacji Polski, polskich sportowców z Rosjanami i Białorusinami. Tym ciężej wyobrazić sobie rywalizację ukraińskich sportowców na jednej macie, jednym stadionie, w jednym ringu ze sportowcami z Rosji czy Białorusi.


To jest absolutnie nie do wyobrażenia. Oczywiście mówimy cały czas biorąc pod uwagę to, że jest margines tych sportowców z rosyjskimi czy białoruskimi paszportami, którzy zachowują się godnie w kontekście tego konfliktu, natomiast w odniesieniu do innych zawodników, często będących żołnierzami rosyjskiej armii, trudno wyobrazić sobie rywalizację z zawodnikami z Ukrainy, szczególnie w kontekście chociażby informacji, że ponad 240 czynnych ukraińskich sportowców zginęło na froncie broniąc swojej ojczyzny.


Przejdźmy teraz do spraw krajowych, a być może nawet regionalnych. 2 miliardy złotych przeznaczy w przyszłym roku rząd na budowę przyszkolnych hal sportowych – to w ramach programu Olimpia. Ile takich hal może powstać w województwie podlaskim?


Na dzisiaj powiedziałbym, że tyle, ile samorządów wyrazi wolę budowy takich hal. Po pierwszym naborze mamy około 400 zgłoszeń z całej Polski i wszystkie gminy, które złożyły do nas poprawny pod względem formalnym wniosek, dostaną dofinansowanie. Około 400 nowych hal już na pewno powstanie w całym kraju, oczywiście mam dane, ale nie dysponuję nimi w trakcie tej rozmowy ile z tych 400 wniosków dotyczy województwa podlaskiego. Natomiast zapraszam serdecznie samorządowców z województwa podlaskiego do tego, żeby składali wniosek w drugim naborze, który ogłosimy w drugiej połowie maja. Oferujemy 70-procentowe dofinansowanie do budowy takiej przyszkolnej hali sportowej o lekkiej konstrukcji, tzw. hali łukowej.


Czym różni się ta hala od standardowej, klasycznej konstrukcji?


Przede wszystkim różni się ceną. To jest hala na konstrukcji ze stali lub z drewna klejonego lub samonośnej konstrukcji blaszanej. Ona ma wszelkie funkcjonalności całorocznej hali sportowej. Można ją bezpiecznie dogrzać do tych kilkunastu stopni, które są wymagane do tego, żeby w sposób bezpieczny i optymalny przeprowadzić lekcje wychowania fizycznego. Nie pada na głowę, jest ciepło, więc myślę, że dla tych samorządów, dla mniejszych szkół, które do dzisiaj nie doczekały się takiej klasycznej hali sportowej, która kosztuje już dzisiaj myślę, że około 8, 10, a może i kilkunastu milionów złotych, taka alternatywa budowy w pełni funkcjonalnego obiektu przy szkole, z kosztem znacznie niższym, bo to maksymalnie 4 mln zł przy pełnym wymiarze pola gry 40x20 metrów, to już jest potężna hala, na której można rozgrywać mecze piłki ręcznej, myślę, że to jest bardzo atrakcyjna propozycja. I jeszcze raz serdecznie zachęcam samorządowców z województwa podlaskiego, żeby z dobrodziejstw tego programu korzystać.


Jeżeli chodzi o samorządy, to czy są jakieś kryteria? Czy to jest program do małych samorządów, średnich, dużych, czy to nie ma kompletnie znaczenia?


Nie ma absolutnie żadnych ograniczeń. Każdy samorząd może się zgłosić.


Kolejnym programem pańskiego ministerstwa jest program Sportowe Talenty. Podobno za kilka lat nie umknie nam żaden przyszły olimpijczyk na miarę chociażby naszego białostockiego złotego medalisty Wojciecha Nowickiego.


Podlasie słynie z wybitnych sportowców, jest też np. Maria Andrejczyk. W ramach programu Sportowe Talenty będziemy przeprowadzać już od września tego roku, od następnego roku szkolnego testy raz w roku w odniesieniu do każdego ucznia polskiej szkoły. To będą podstawowe testy sprawnościowe określające zdolności ucznia w zakresie motorycznym, tych podstawowych parametrach – szybkość, wytrzymałość, siła i skoczność. 

Wyniki tych testów będą umieszczone w specjalnie zbudowanej, już funkcjonującej bazie informatycznej. Dostęp do zanonimizowanych wyników będą miały kluby i związki sportowe. Jeżeli zainteresują się którymś konkretnym uczniem, wtedy jeszcze anonimowym, będą wtedy mogły za pośrednictwem szkoły, po uzyskaniu zgody rodziców zdeanonimizować takiego ucznia, skontaktować się z nim, zaproponować mu rozwój sportowy w ramach klubu, który prowadzą w dyscyplinie, która tego ucznia będzie interesowała.

Jestem przekonany, że żadne dziecko uzdolnione motorycznie dzięki temu programowi nie umknie systemowi. Wzorujemy się zresztą na Słoweńcach, którzy słyną z tego, że pomimo tego, że są narodem bardzo małym, 2-milionowym, osiągają absolutnie rewelacyjne wyniki w wielu dyscyplinach sportu, w tym sportach drużynowych.


Jak pan ocenia ten pilotaż na Lubelszczyźnie i Opolszczyźnie?


Pilotaż wyszedł bardzo dobrze. On służył przede wszystkim temu, żeby wyłapać błędy – w systemie informatycznym, w testach, które być może nie do końca dobrze zaplanowaliśmy zza warszawskich biurek, pomimo że w planowaniu tego programu brali udział najlepsi metodycy, jeśli chodzi o sport. I rzeczywiście udało się sporo tych błędów wyłapać po to, aby już we wrześniu tego roku, kiedy ten program będzie obejmował całą Polskę i nie będzie już dobrowolny, ale będzie obowiązkowy, bo o konieczność przeprowadzenia tych testów poszerzona zostanie podstawa programowa nauczania wychowania fizycznego, aby już ten program był tych błędów pozbawiony i abyśmy mogli wszyscy w pełni korzystać z jego dobrodziejstw.


To kiedy pan się spodziewa efektów tego programu już na najwyższym poziomie sportowym?


To stosunkowo łatwo wyliczyć. Jeżeli w efekcie testów przeprowadzanych od września tego roku uzyskamy pełen obraz polskich dzieci od 10 do 15 roku życia, to myślę, że za około 10 lat powinniśmy mieć już dorosłych sportowców, z których gros będzie pochodziło właśnie z tego programu.


Choćbyśmy mieli jak najwięcej tych talentów, to bez dobrej infrastruktury sportowej niekoniecznie osiągną takie sukcesy na miarę ich talentu. W Białymstoku brakuje hali widowiskowo-sportowej z prawdziwego zdarzenia. Czy panu, czy ministerstwu sportu znany jest ten temat?


Rzeczywiście, w całej północno-wschodniej Polsce nie ma hali widowiskowo-sportowej z prawdziwego zdarzenia. Białystok jest największym miastem tej części Polski więc myślę, że i na Białymstoku, i na białostockim samorządzie powinien spoczywać obowiązek zapewnienia mieszkańcom tego regionu takiego obiektu. My jako ministerstwo sportu poza Centralnym Ośrodkiem Sportu, ośrodkami przygotowań olimpijskich nie inwestujemy bezpośrednio w obiekty sportowe, ale właśnie dofinansowujemy projekty, z którymi zgłaszają się do nas samorządy.

Ja zachęcam każdy samorząd, w tym samorząd miasta Białegostoku do tego, żeby korzystać z dobrodziejstw programów ministerialnych. Jeżeli tylko taki wniosek do nas wpłynie, w odpowiedzi na jeden z programów, które rokrocznie zgłaszamy, to z sympatią na niego spojrzymy, chociażby właśnie dlatego, że w północno-wschodniej Polsce takiego obiektu brakuje.

Ja wiem o inicjatywie Politechniki Białostockiej w zakresie budowy dużej hali z funkcjonalnością hali lekkoatletycznej. Myślę, że to jest dobry projekt i w najbliższym czasie planuję spotkać się z rektor Politechniki Białostockiej i na temat tego projektu i jego ewentualnego wsparcia porozmawiać.

| red: bs


Przeczytaj, zanim skomentujesz



ZNAJDŹ NAS




prof. Mirosław Ratkiewicz, fot. Sylwia Krassowska

Mirosław Ratkiewicz

profesor z Wydziału Biologii Uniwersytetu w Białymstoku
22.11.2024

- Coraz więcej dzikich zwierząt pojawia się w mieście. Lisy, jeże, kuny, ale też większe - jak jelenie sarny, dziki czy łosie przechadzają się ulicami, zaglądają do naszych ogrodów - mówi prof. Mirosław Ratkiewicz.

Marta Kosior-Kazberuk i Mirosław Marczewski, fot. Joanna Szubzda

Mirosław Marczewski i Marta Kosior-Kazberuk

dyrektor Narodowej Agencji Programu Erasmus+ i rektor Politechniki Białostockiej
22.11.2024

Erasmus+ kojarzy się głównie z wyjazdami studentów za granicę do partnerskich uczelni, ale nowe Centrum przy Politechnice Białostockiej będzie wspierało w organizowaniu takich wyjazdów nie tylko studentów, ale też uczniów szkół podstawowych, przedsiębiorców czy nauczycieli.

Przemysław Tuchliński, fot. Marcin Gliński

Przemysław Tuchliński

prezes Wodociągów Białostockich
21.11.2024

- Codziennie piję wodę z kranu. Z jednej strony jest ona chlorowana, ale też ozonowana. Jest cały czas monitorowana. Białostocka kranówka jest jedną z lepszych wód, jeżeli chodzi o wodę dostępną w sieci w Polsce. Jest bezpieczną wodą - zapewnia Przemysław Tuchliński.


Tadeusz Truskolaski, fot. Marcin Gliński

Tadeusz Truskolaski

prezydent Białegostoku
20.11.2024

- Po raz pierwszy dochody Białegostoku sięgną prawie 3 mld 100 mln złotych, a wydatki 3 mld 325 mln zł. Ale wreszcie finanse samorządowe stają na nogi. Zmieniły się zasady finansowania i stąd te wzrosty - mówił w Polskim Radiu Białystok Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.

Henryk Wnorowski, fot. Sylwia Krassowska

prof. Henryk Wnorowski

członek RPP, ekonomista z UwB
19.11.2024

- Nie ma perspektyw na to, żeby stopy procentowe miały być podnoszone w najbliższym czasie, jest perspektywa na obniżkę - mówi Henryk Wnorowski.

Stefan Krajewski, fot. Sylwia Krassowska

Stefan Krajewski

wiceminister rolnictwa
18.11.2024

- Obserwując to, co się dzieje z przepisami unijnymi, że polscy, europejscy rolnicy są coraz bardziej "dociskani" różnego rodzaju wymogami, które muszą spełnić, to ta umowa pomiędzy UE a krajami Mercosur niesie wiele niekorzystnych następstw - uważa Stefan Krajewski.


Sylwia Wesołowska, fot. Monika Kalicka

Sylwia Wesołowska

założycielka i prezes fundacji "Mali Wojownicy", mama wcześniaka
17.11.2024

- Na początku jest strach przed kupieniem łóżeczka, bardzo często staramy się z fundacją, żeby jakiś mały prezencik zostawić w szpitalu i to jest bardzo często pierwsza zabawka dziecka, bo rodzice boją się cokolwiek kupić. Lekarze nie mogą powiedzieć "będzie dobrze", ja jako mama mogę powiedzieć "musi być dobrze" - mówi Sylwia Wesołowska.

Sławomir Kopczewski, fot. Marcin Gliński

Sławomir Kopczewski

prezes Podlaskiego Związku Piłki Nożnej
15.11.2024

- Elite League to rozgrywki, które mają za zadanie wyselekcjonować zawodników do starszych reprezentacji, czyli do kadry U21 oraz pierwszej reprezentacji Polski - mówił w Polskim Radiu Białystok prezes Podlaskiego Związku Piłki Nożnej Sławomir Kopczewski.

Marek Kruk, fot. Sylwia Krassowska

Marek Kruk

z Wydziału Zarządzania Uniwersytetu w Białymstoku
15.11.2024

- Jeżeli okazuje się, że w święta nie ma zakupów, nikt ich nie potrzebuje, to w porządku. Niech Wigilia będzie dniem wolnym. Ale jeśli ludzie chcą mieć świeże produkty, to pozwólmy na to. Niech konsumenci też mają możliwość głosowania - mówi Marek Kruk.


Maciej Żywno, fot. Sylwia Krassowska

Maciej Żywno

wicemarszałek Senatu
14.11.2024

- Ale to byłaby piękna historia, gdybyśmy mieli prezydenta kraju z Białegostoku. Szymon Hołownia położył na stół swoje nazwisko i powiedział: sprawdzam, idę w tych wyborach - mówi Maciej Żywno.

Cezary Tomczyk, fot. Sylwia Krassowska

Cezary Tomczyk [wideo]

wiceminister obrony narodowej
13.11.2024

- Koncentrujemy się na tym, żeby Tarcza Wschód powstawała na terenach, które należą do Skarbu Państwa. Jeżeli gdzieś będą jakieś jednostkowe przypadki, że trzeba będzie kupić kawałek ziemi, to po prostu będziemy to robić. Chcemy to zrobić w pełnym dialogu z lokalnymi samorządami, a co najważniejsze z mieszkańcami - mówi Cezary Tomczyk.

Jacek Brzozowski, fot. Sylwia Krassowska

Jacek Brzozowski

wojewoda podlaski
12.11.2024

- Tarcza Wschód to projekt inwestycji w pokój. Ma za zadanie stworzyć działania oraz system zabezpieczeń chroniący państwo i jego obywateli. To nie jest tak, że państwo polskie po to, żeby, stworzyć Tarczę Wschód, wywłaszczy, czyli pozbawi własności prywatnej ludzi żyjących na danych terenach - mówi Jacek Brzozowski.


Robert Sadowski, fot. Sylwia Krassowska

Robert Sadowski

dyrektor Muzeum Wojska w Białymstoku
11.11.2024

- Żyjemy w wolnym, niepodległym kraju. Ta data jest bardzo radosna. Powinniśmy być dumni z tego i o tym pamiętać - mówi Robert Sadowski.

Fot. A. Tyszkiewicz

Artur Dwulit

prorektor ds. białostockiej Filii Akademii Teatralnej, reżyser i scenarzysta muzycznego widowiska "Sztambuch syberyjski - exodus”
10.11.2024

- "Sztambuch syberyjski - exodus”, który pojawi się na antenie Polskiego Radia Białystok, opowiada o ludziach, którym udało się wyrwać ze szponów sowieckiej opresji i agresji, którzy poszli z generałem Andersem walczyć o wolność naszego kraju - mówi Artur Dwulit.

Grzegorz Kuczyński, fot. Joanna Szubzda

Grzegorz Kuczyński

prezes Fundacji "Białystok Biega"
9.11.2024

- W poniedziałek, 11 listopada o 14:00 wystartuje bieg na 1918 metrów. Przygotowaliśmy taki symboliczny dystans. I on się cieszy bardzo dużym powodzeniem - mówi Grzegorz Kuczyński.


Łukasz Prokorym, fot. Sylwia Krassowska

Łukasz Prokorym

marszałek województwa podlaskiego
8.11.2024

- Obecnym władzom województwa podlaskiego bardzo zależy na tym, żeby pas startowy na białostockich Krywlanach został jak najszybciej uruchomiony - mówi Łukasz Prokorym.

Piotr Czeczot, fot. Sylwia Krassowska

Piotr Czeczot

z Wydziału Prawa Uniwersytetu w Białymstoku
7.11.2024

- Ukraina i Bliski Wschód to są dwa tematy geopolityczne, które są istotne z punktu widzenia Europy, jak i bezpieczeństwa Polski. Donald Trump stanowczo wskazywał, że te konflikty zakończy bardzo szybko. Mówił wprost, że zadzwoni do Władimira Putina i ustali z nim warunki - mówi Piotr Czeczot.

fot. Marcin Gliński

prof. Daniel Boćkowski

z Wydziału Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu w Białymstoku
6.11.2024

- Europa będzie musiała w końcu wziąć odpowiedzialność sama za siebie. Prezydentura Trumpa plus wojna na Ukrainie mogą w końcu doprowadzić do sytuacji, w której zaczniemy realnie budować zdolności do działania, odstraszania i zdolności swojego przemysłu obronnego - mówi prof. Boćkowski.


Jacek Sasin, fot. Joanna Szubzda

Jacek Sasin

poseł, nowo wybrany szef podlaskich struktur PiS
5.11.2024

- Liczy się co innego niż wewnętrzne rozgrywki, które muszą być wygaszone, ponieważ mamy bardzo poważne wyzwania, które stoją przed naszym regionem i krajem. Przeciwnicy nie są we własnych szeregach tylko poza nimi - mówi nowo wybrany szef PiS w Podlaskiem.

Tomasz Kleszczewski, Andrzej Bajguz, Marcin Kozłowski, fot. Sylwia Krassowska

Tomasz Kleszczewski, Andrzej Bajguz i Marcin Kozłowski

jurorzy konkursu Niebieski Mikrofon Polskiego Radia Białystok
4.11.2024

Startujemy z szóstą edycją Muzycznej Nagrody Polskiego Radia Białystok "Niebieski Mikrofon". To coroczna, najważniejsza nagroda dla podlaskich twórców - tych młodych i tych już nieco bardziej doświadczonych, zawodowych i amatorów, zespołów i solistów.

Marek Masalski, fot. Marcin Gliński

Marek Masalski

zastępca prezydenta Białegostoku
4.11.2024

- Podwyżka opłat za parkowanie ma służyć temu, aby udrożnić miejsca, by był większy ruch na parkingach, by kierowcy pozostawiali samochody na krótsze okresy. Niektórzy np., widząc większą kwotę do opłaty, mogą np. przyjechać autobusem do centrum miasta, a niekoniecznie samochodem - mówi Marek Masalski.


Andrzej Lechowski i Dorota Sokołowska, fot. Sylwia Krassowska

Andrzej Lechowski

pisarz, pasjonat historii regionalnej i prasy międzywojennej
3.11.2024

Charyzmatyczny Andrzej Lechowski i Polskie Radio Białystok zapraszają na spacer tropem ludzi, którzy tworzyli historię miasta. Razem ze Słuchaczami zapalimy świeczkę pamięci na grobach 11 białostoczan. Najbardziej zasłużeni spoczywają na "białostockich Powązkach", czyli Cmentarzu Farnym.

Michał Kielak, fot. Marcin Gliński

Michał Kielak

muzyk, harmonijkarz, przez wiele lat związany z Kasą Chorych
2.11.2024

- Czuję się teraz pogodnie, dobrze na duchu i taka jest ta płyta - mówi o swoim nowym, trzecim solowym albumie "Keys in my pocket" Michał Kielak.

Adam Musiuk, fot. Marcin Gliński

dr Adam Musiuk

podlaski konserwator zabytków
1.11.2024

- Większość nagrobków, które są wpisane do rejestru zabytków, nie ma dzisiaj opiekunów. Bo potomkowie wyjechali, zmarli, nie ma ich. Jeżeli my jako społeczeństwo nie zaopiekujemy się tymi cmentarzami, nagrobkami, naszą historią, to niestety mogą one zniknąć - mówił w Polskim Radiu Białystok dr Adam Musiuk.


Monika Baczar, fot. Marcin Gliński

Monika Baczar

naczelnik Oddziałowego Biura​ Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN w Białymstoku
31.10.2024

Od kilku lat Instytut Pamięci Narodowej oznacza i odnawia groby weteranów walk o Wolność i Niepodległość Polski.

podinsp. Tomasz Krupa, fot. Marcin Gliński

podinsp. Tomasz Krupa

rzecznik podlaskiej policji
31.10.2024

- Zabezpieczanie dróg zaczęło się dziś rano, a potrwa do późnych godzin wieczornych w niedzielę. Najwięcej funkcjonariuszy oczywiście będzie pracowało w rejonach dużych nekropolii, ale policjanci będą też obecni na drogach. Będą regulować ruch - mówi podinsp. Tomasz Krupa.

Krzysztof Wierzbicki, fot. Marcin Gliński

Krzysztof Wierzbicki

przewodniczący podlaskiego oddziału Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów
30.10.2024

- Praktycznie co roku jest taki problem, że policja jako formacja jest niedoszacowana. Pomijam już sprawy uposażeń indywidualnych - w policji mamy problem ze sprzętem. Tego problemu nie ma w straży granicznej czy straży pożarnej. Największy problemem są pojazdy. - mówi Krzysztof Wierzbicki.


Marek Konkolewski, fot. archiwum prywatne

Marek Konkolewski

były policjant, ekspert ds. bezpieczeństwa
29.10.2024

- Mam nadzieję, że ci kibice zostaną rozliczeni za utrudnianie ruchu. Mamy coraz bardziej nowoczesne i przyjazne stadiony. Większość kibiców to są ludzie uczciwi, uśmiechnięci, którzy przychodzą z rodzinami. Jednak zawsze będzie pewna grupa osób, która krzyczy, że "Klub to my!". Nie, klub to nie kibole - mówi Marek Konkolewski.

Stanisław Wziątek, fot. Renata Reda

Stanisław Wziątek

wiceminister obrony narodowej
28.10.2024

- Skuteczność zatrzymywania migrantów wynosi 95 proc. Jestem przekonany, że wpływ na to ma wiele elementów, w tym także broń gładkolufowa - mówi Stanisław Wziątek.

Wojciech Strzałkowski, fot. Sylwia Krassowska

Wojciech Strzałkowski

Przewodniczący Rady Nadzorczej Jagiellonii Białystok
27.10.2024

Cel jest taki sam, długofalowy. My nie mówimy, że co roku musimy być mistrzem Polski. Oczywiście, że byśmy chcieli, bardzo. Ale patrzymy długofalowo, stawiając na rozwój Jagiellonii, akademii piłkarskiej, szkolenie jak największej liczby dzieci i młodzieży, by wybrać talenty - mówi Wojciech Strzałkowski.


Jan Kulik, Michał Babik, Piotr Klepacki, fot. Sylwia Krassowska

Jan Kulik, Michał Babik, Piotr Klepacki

muzycy z zespołu Oversleep Academy
26.10.2024

Oversleep Academy to zespół z Białegostoku, który powstał na gruzach Acoustic Vapes, potem przekształcił się w Five Stages of Grief. Muzycy łączą styl emo z jazzem. Ta nieoczywista mieszanka daje unikatowe brzmienie.

Agnieszka Rzosińska, źródło: bialystok.pl

Agnieszka Rzosińska

dyrektor Departamentu Urbanistyki i Architektury w Urzędzie Miejskim w Białymstoku
25.10.2024

Mieszkańcy Białegostoku mogą wziąć udział w tworzeniu planu ogólnego miasta poprzez składanie wniosków do końca października. Wnioski mogą dotyczyć ogólnych kwestii, takich jak funkcja zabudowy lub przeznaczenie terenów zielonych. Uwagi te zostaną uwzględnione w projekcie planu, który później zostanie poddany publicznym konsultacjom - przypomina Agnieszka Rzosińska.

Paweł Buszko, 19.10.2024, fot. Piotr Pietruczuk

Paweł Buszko

korespondent Polskiego Radia do spraw Ukrainy
24.10.2024

- Ukraina, żeby zwyciężyć, potrzebuje więcej broni, większego wsparcia i przede wszystkim poczucia, że nie dojdzie do "koncertu mocarstw" - mówił w Polskim Radiu Białystok korespondent Polskiego Radia Paweł Buszko.


Mariusz Stępień. fot. Joanna Szubzda

Mariusz Stępień [wideo]

przewodniczący "Solidarności" pracowników Poczty Polskiej w woj. podlaskim
23.10.2024

Pracownicy Poczty Polskiej opowiedzieli się w referendum za strajkiem. - Chcielibyśmy konkretnych decyzji ze strony zarządu, planu rozwoju Poczty i oczywiście zmniejszenia redukcji zatrudnienia i zwiększenia wynagrodzenia.

Ewa Bończak-Kucharczyk, fot. Joanna Szuzbda

Ewa Bończak-Kucharczyk

pełnomocnik do spraw utworzenia gminy Grabówka
22.10.2024

- Urząd Gminy Grabówka będzie działał od nowego roku, natomiast to, czy można będzie od ręki załatwić wszystkie sprawy, to będzie zależało od tego, jacy pracownicy Urzędu Miejskiego w Supraślu zostaną przekazani przez burmistrza - mówi Ewa Bończak-Kucharczyk.

Mariusz Madejczyk, fot. Joanna Szubzda

Mariusz Madejczyk

zastępca dyrektora NASK i pełnomocnik wojewody podlaskiego do spraw informatyzacji
21.10.2024

Mimo apeli, kampanii społecznych i akcji edukacyjnych wielu z nas wciąż pada ofiarą oszustów. I nie dotyczy to tylko seniorów. Wśród poszkodowanych są też m.in. ludzie młodzi i przedsiębiorcy.




źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok