Rok szkolny, który wczoraj się rozpoczął, to m.in. także zmiany w egzaminach ósmoklasistów i maturalnych. I chociaż oba odbędą się dopiero w maju przyszłego roku, Adam Dąbrowski już teraz pyta o te zmiany dyrektora Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży dr Agnieszkę Muzyk.

Adam Dąbrowski: Co prawda do egzaminów mamy jeszcze kilka miesięcy, bo zarówno te ósmoklasistów, jak i maturalne będą w maju, ale lepiej wiedzieć wcześniej i móc wcześniej się do tego przygotować. Zacznijmy może od tych, gdzie zmiany będą mniejsze, czyli właśnie absolwentów ósmych klas. Jak to będzie wyglądało? 

Agnieszka Muzyk: Jeśli chodzi o ósme klasy, to już po raz kolejny egzamin ósmoklasisty odbędzie się w maju. Ten egzamin będzie odbywał się z trzech przedmiotów: język polski, matematyka, język obcy nowożytny. Chciałbym zaznaczyć, że wbrew pozorom mamy bardzo niewiele czasu do tego egzaminu maturalnego i chciałabym bardzo mocno, żeby ta audycja była też takim elementem sprawnego przygotowania się do egzaminu maturalnego. Do końca września należy złożyć wstępną deklarację maturalną, czyli określić się, jakie maturzysta chce zdawać przedmioty na egzaminie maturalnym, czyli tak naprawdę czemu zamierza poświęcić ten czas, który pozostał do egzaminu maturalnego. Egzamin będzie w maju, więc jeżeli wyjmiemy przerwy świąteczne, ferie zimowe, to takiego realnego, intensywnego czasu na przygotowanie nie pozostaje aż tak wiele. Z drugiej strony, jeśli on będzie w sposób właściwy wykorzystany, to jest to na pewno optymalny czas, żeby zmobilizować się, przystąpić do egzaminu maturalnego i ten egzamin maturalny w nowej formule 2023 zdać. Jeśli to są absolwenci ósmej klasy, oczywiście mamy jeszcze formułę 2015.

4 klasy liceum, bo tym rozmawiamy?

W 2023 roku będziemy przeprowadzali egzamin maturalny w dwóch formułach. Jedna formuła to jest dla tych, którzy są absolwentami gimnazjów, ale uczą się w czteroletnich technikach. I to dla nich ten egzamin maturalny w formule 2015. Druga formuła to jest dla tych, którzy uczą się według nowej podstawy programowej, ukończyli szkołę podstawową 8-letnią i są absolwentami czteroletnich liceów ogólnokształcących i będą przystępowali w nowej formule do egzaminu maturalnego.

Ponieważ wszystkich chyba bardziej interesuje to, jak będzie ta nowa matura wyglądała, może przejdźmy do tego. Będą to trzy przedmioty pisemne na poziomie podstawowym i jeden do wyboru, tak jak to było dwa lata temu, trzy lata temu.

Będą trzy przedmioty pisemne oraz jeden do wyboru, ale to, co ważne, te przedmioty były nauczane według nowej podstawy programowej i chciałabym to bardzo mocno zaznaczyć, ponieważ były uczone według nowej podstawy programowej, to w konsekwencji ten egzamin musi przebiegać nieco inaczej. On będzie w 2023 roku oparty na wymaganiach, czyli na nieco okrojonej podstawie programowej, natomiast nadal jest to ta nowa podstawa programowa. W związku z tym chciałabym uspokoić, bo dociera do nas wiele takich głosów pełnych niepokoju, że to będzie trudniejszy egzamin. Jeśli byśmy tak patrzyli rzeczywiście porównując, ale nie można porównywać tych dwóch rzeczywistości, to pewnie z języka polskiego jest to egzamin nieco w rozszerzonej koncepcji, o tym za chwilę powiem. Chciałabym mocno zaznaczyć, że ci uczniowie uczyli się według nowej podstawy, uczą się według nowej podstawy programowej, dla nich nie jest to zaskoczenie. Oni są przez nauczycieli przygotowywani.

Na czym będą polegały te zmiany?

Jeśli chodzi o język polski, bo tutaj najwięcej jest najwięcej kontrowersji, wraca egzamin ustny. Egzamin ustny z języka polskiego oraz z języka obcego nowożytnego. Chciałabym zapewnić, że ustny egzamin maturalny w tym roku się odbędzie. Jesteśmy do tego przygotowani, nawet gdyby sytuacja była różna.

I będą dwa pytania zamiast jednego.

Jedno pytanie będzie z tak zwanych "zadań jawnych". Jawne to jest zbiór pytań, zadań, które są już opublikowane na stronie Centralnej Komisji Egzaminacyjnej na rok 2023. Czyli jest to pewien zbiór zadań, z którym należy się zapoznać i do niego się przygotować. Drugie zadanie będzie zadawał zespół egzaminacyjny i te zadania będą zawierały, będą dotyczyły zagadnienia związanego z literaturą, z innymi dziełami sztuki albo językiem. Uczeń będzie miał za zadanie omówić je na podstawie dołączonego do polecenia tekstu czy materiału w postaci tekstu literackiego, nieliterackiego lub tekstu ikonicznego. Tak czy inaczej, czy w jednym, czy w drugim zadaniu, ta zmiana polega na tym, jak również na egzaminie pisemnym, że będzie większy zbiór lektur i trzeba o tym wyraźnie powiedzieć, że ta zmiana głównie tego dotyczy. Też nie jest to zaskoczenie dla maturzystów. Uczniowie w szkołach są już uczeni według nowej podstawy, która opiera się na rozszerzonym katalogu lektur. Moim zadaniem, jako dyrektora Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej, nie jest teraz ustosunkowanie się do tego kanonu, który został określony, tylko przeprowadzenie egzaminu zgodnie z tym, jak uczeń był uczony. Ta druga zmiana to jest wydłużenie czasu pracy. Jeśli chodzi o język polski na poziomie podstawowym, w tym roku było to 180 minut, w roku 2023 egzamin ten będzie trwał 240 minut. To dobrze chyba, bo przecież bardzo często słyszeliśmy, że jest za mało pytań otwartych.

Pani dyrektor, à propos czasu... to właśnie czas nam się kończy.

Chciałabym uspokoić i zaapelować do maturzystów, żeby wrzesień wykorzystali do namysłu, jakie przedmioty będą zdawali na egzaminie.

I nie bawi się, bo z tego, co pani mówi, to jeszcze zawężone wymagania, ale już nowa podstawa programowa. Czyli jak mówili starożytni "stare wino w nowych dzbanach".

Może "stare wino w nowych dzbanach", ale z odrobiną też nieco innych ekstraktów. Proszę państwa, trzeba czytać lektury, to jest podstawa.

Dziękuję serdecznie.

| red: sk, sp