Mirosław Siemieniec - rzecznik prasowy PKP-PLK

O tym z rzecznikiem prasowym PKP-PLK Mirosławem Siemieńcem rozmawia Lech Pilarski.

W środę (04.03) kolejne konsultacje, tym razem w Knyszynie.

Lech Pilarski: Konsultacje z mieszkańcami w sprawie przebiegu północnej obwodnicy kolejowej Białegostoku są bardzo gorące i na razie nie widać jakiegoś kompromisu.

Mirosław Siemieniec: Spotkania mają na celu przedstawienie przez Polskie Linie Kolejowe tych wariantów które obecnie mamy przygotowane, ale oczywiście bardzo cenne są wszystkie uwagi które zbieramy od mieszkańców, od osób zainteresowanych przebiegiem tej obwodnicy towarowej Białegostoku. Trzeba też wspomnieć, że takie pierwsze spotkania były zorganizowane już w ubiegłym roku, one pasowały na bardzo ogólnych informacjach. Były też podstawą do zorientowania się jak bardzo społeczeństwo jest zainteresowany tematem przebiegu obwodnicy.

Obwodnica jest elementem systemu kolejowego, który umożliwia sprawne połączenie linii kolejowych które obecnie nie są dobrze połączone. Mówimy tutaj o wyjeździe z Warszawy przez Białystok w stronę Ełku. Obecnie takie podróże odbywają się dłużej, dlatego że konieczna jest zmiana kierunku jazdy. Wprowadzenie obwodnicy czy wybudowanie tej obwodnicy pozwoli nam usprawnić przejazd pociągów, czyli pozwoli nam faktycznie skrócić czas podróży. 

Ważne jest również to że przewozy towarowe będą przeniesione poza obręb dużego miasta, dużego ośrodka. Rozrastającego się ośrodka i oczywiście dodatkowa linia kolejowa to także możliwość zwiększenia obszaru sprawnej komunikacji przez wprowadzenie kolei aglomeracyjnej, czyli możliwość umieszczenia na tej obwodnicy także przystanków z których mogą korzystać mieszkańcy.

Wszystko fajnie jeśli chodzi o ideę, ale inauguracja debat w sprawie przebiegu północnej obwodnicy kolejowej była swego rodzaju falstartem, bo posługiwano się planami, założeniami, które w stosunku do współczesności były bardzo, bardzo nieaktualne i teraz próbujecie naprawiać w jakimś sensie to negatywne wrażenie, które zostały wywołane pierwszymi debatami w ubiegłym roku.  I teraz coraz więcej mieszkańców jest przeciwko budowaniu zwrotnicy kolejowej pomiędzy domami. To raczej wszyscy sugerują, także mieszkańcy czy Wasilkowa czy Dobrzyniewa, żeby a linia kolejowa odsunęła się jak najdalej od Białegostoku.

Spotkania które organizujemy mają na celu właśnie dopracowanie takiego wariantu, który będzie akceptowalny zarówno dla mieszkańców, jak i dla transportu kolejowego. Tutaj tak może personifikujemy ten transport kolejowy, ale pod tym pojęciem kryją się krótsze podróże dla osób które wybierają kolej na dalsze czy bliższe przejazdy również kryją się przewoźnicy którzy sprawnie chcą transportować ładunek koleją.

Wiem, że kolej jest najbardziej ekologicznym środkiem transportu, że warto stawiać na kolej. Natomiast ważne - żeby stawiać na kolej, to kolej musi być sprawna. Nie zależy nam na tym żeby zmuszać kogokolwiek do rozwiązań które są nieakceptowalne, natomiast na pewno czasem dojście do kompromisu wymaga pewnego uzgodnienia zarówno z jednej strony jak i z drugiej strony najlepszych wariantów.

Nie jest sytuacja prosta jeśli mówimy o budowie nowej linii kolejowej i jeśli mamy na terenie ośrodki o dużej wartości ekologicznej, jeśli mamy miejscowości gdzie już mieszkają osoby długi czas lub mieszkańcy planują zamieszkać w niektórych terenach. Dlatego przedstawiamy kolejne warianty i szukamy takich rozwiązań, które będą optymalne zarówno dla mieszkańców jak i będą również atrakcyjne i optymalne także dla kolei. To musi być zgoda, ale to też wymaga konsensusu z obu stron.

Taka obwodnica kolejowa, to ile będzie kosztowała?

To wszystko zależy, jaki będzie przyjęty wariant. I też trzeba powiedzieć, że w ogóle sama koncepcja takiej obwodnicy wymaga przeprowadzenia zarówno analiz ekonomicznych jak i analiz społecznych, analiz związanych z taborem. 

Czasem wydaje się, że można namalować kreskę która jest efektywna ekonomicznie. Natomiast trzeba brać też pod uwagę koszty społeczne i tutaj Polskie Linie Kolejowe, które są obecnie inwestorem realizującym ponad 220 projektów, szukają często kompromisów przy każdym projekcie. Są to na pewno kompromisy dotyczące nawet przesunięcia drogi o kilka metrów, ale są też dojścia do rozwiązania problemu, który czasem łączy się z przesunięciem planowanej linii kolejowej o kilka kilometrów.

Oczywiście przesuwanie tej linii kolejowej w jedną czy w drugą stronę ma swoje granice opłacalności.

To jakie są granice opłacalności dla PLK jeśli chodzi o przesuwanie tej obwodnicy?

Na pewno w zależności od poszczególnych wariantów lub wariantów wariantów, będziemy dochodzić do tego w którym miejscu możemy powiedzieć dalej już ta obwodnica mija się z celem, bo ona nie będzie dawała oczekiwanych efektów. Zdajemy sobie sprawę, że z drugiej strony są też mieszkańcy którzy mają swoje oczekiwania.

Są też takie sytuacje, że linia kolejowa będzie przebiegała pomiędzy kilkoma miejscowościami. I no zdarza się tak że mieszkańcy jednej miejscowości uważają, że jeżeli przesuniemy w stronę drugiej miejscowości to będzie dobrze, natomiast mieszkańcy kolejnej miejscowości uważają - wręcz przeciwnie. Jest jeszcze trzecia miejscowość czy powiedzmy kolejne jakieś osiedla, które mają inne zdanie.

Więc ten konsensus nie dotyczy tylko wyłącznie Polskich Linii Kolejowych i jednej miejscowości, ale on jest dążeniem do wypracowania takiego optymalnego rozwiązania.

Wśród tych wariantów przedstawionych czy będących w grze między innymi jest jeden w którym ta obwodnica wchodzi w okolicach Knyszyna w istniejące tory kolejowe czyli w Rail Balticę. Najdalszy wariant to aż w okolicach Moniek. Czy to jest właśnie to miejsce takiego maksymalnego oddalenia obwodnicy od Białegostoku? Właśnie ten ostatni wariant? Czy on jest narysowany? Właśnie wiele osób ma pretensje, że projektanci rysują, dużo pieniędzy za to biorą i słabo to wychodzi.

Panie redaktorze, nie jest to takie proste żeby teraz, może byśmy tu uzgodnili we dwoje, gdzie jest najdalsze miejsce, gdzie może się posunąć obwodnica a które jest najbliższe Białegostoku. Na pewno my zakładamy że do połowy 2020 roku zostanie dokonana preselekcja kilku wariantów. Następnie będą one szczegółowo sprawdzane pod kątem analizy środowiskowej. Będą badania geologiczne, geotechniczne, inwentaryzacja przyrodnicza, analizy kosztów i korzyści wariantów inwestycyjnych i wybór najkorzystniejszego wariantu zostanie dokonany w czwartym kwartale 2020 roku.

To takie są założenia. Chcielibyśmy żeby tak się to odbywało. Następnie zgodnie z harmonogramem, w latach 2021-2024 zostanie opracowana dokumentacja projektowa i wówczas w 2025 roku do 2027 były przewidziane roboty.

Nie jest to jedyna linia kolejowa czy nie jest to jedyne miejsce gdzie budujemy, czy planujemy wybudować odcinek nowej linii kolejowej. Podobne prace są też wprowadzone w innych regionach Polski. Trzeba też zwrócić uwagę, że w miejscach gdzie powstają obwodnice lub zwiększamy jakby dostępność kolei, wielu mieszkańców przyjmuje to bardzo pozytywnie bo przy miastach, które bardzo nasycają się samochodami, możliwość dojazdu koleją staje się dla wielu bardzo atrakcyjnym rodzajem komunikacji i naprawdę, ci którzy stawiają na kolej, miasta które stawiają na kolej wygrywają dobre podróże, mają dobry system komunikacji, coraz lepszy system komunikacji.

Na tych spotkaniach staramy się na spokojnie pokazać jakie możliwości daje kolej tak żeby, jeżeli ktoś decyduje się na takie czy inne rozwiązanie, brał pod uwagę nie tylko to, że kolej która będzie bliżej niego będzie się łączyła z oglądaniem pociągów, ale że również z tej linii kolejowej będą korzyści czy dla rodzin które zamierzają się w danej okolicy wybudować czy później dla ich dzieci w dojeździe do miasta czy też w komunikacji pomiędzy miastami w regionie lub nawet w całej Polsce czy poza Polską.

Na zakończenie pytanie tego rodzaju. Czy jak nie uda się osiągnąć kompromis, czy jest taka możliwość obwodnica nie powstanie? Czy wy jesteście jednak na tyle zdeterminowani, że ta linia musi powstać.

Szukamy takich rozwiązań, które będą dobre zarówno dla mieszkańców jak i korzystne dla systemu transportowego. To jest ważny system transportowy w komunikacji polskiej, w komunikacji międzynarodowej z korzyściami dla regionu i z możliwościami na rozwój potencjału regionu. Więc sądzimy, że znajdziemy takie rozwiązanie, które będzie akceptowalne dla mieszkańców i korzystne również dla systemu komunikacyjnego regionu, kraju i także w skali Europy.